Mieszkaniec Rabki-Zdroju, podejrzany o próbę zgwałcenia idącej do szkoły 13-latki, został tymczasowo aresztowany. Będzie jednak mógł odpowiadać z wolnej stopy, jeśli w ciągu tygodnia wpłaci poręczenie.
Decyzja o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego zapadła w piątek przed sądem Rejonowym w Nowym Targu. - Sąd zastosował tymczasowe aresztowanie wobec podejrzanego na okres dwóch miesięcy od daty zatrzymania, to jest do 13 kwietnia. Sąd równocześnie zastrzegł, że podejrzany będzie mógł wyjść na wolność, jeżeli w terminie do 21 lutego zostanie wpłacone poręczenie majątkowe w kwocie 50 tys. zł – poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, sędzia Bogdan Kijak.
Przekazał też, że w razie spełnienia tego warunku sąd ustanowił dodatkowo środki zapobiegawcze jak dozór policji połączony z obowiązkiem stawiennictwa dwa razy w tygodniu w komisariacie policji w Rabce oraz zakaz kontaktowania się w jakikolwiek sposób z pokrzywdzoną, dwójką innych świadków oraz zakaz opuszczania kraju.
Zarzut usiłowania gwałtu na 13-latce
Do napaści na 13-latkę (wcześniej policja podawała, że jej wiek to 14 lat) doszło w środę rano na leśnej ścieżce niedaleko stadionu miejskiego w Rabce-Zdroju.
Jak poinformowała w czwartek Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu, 20-latek (wcześniej policja informowała, że ma 21 lat) usłyszał zarzut usiłowania zgwałcenia małoletniej.
- W godzinach porannych w rejonie centrum miasta, w terenie zalesionym. Sprawca zaatakował 13-latkę, która szła do szkoły - przewracał ją, bił i przyduszał, usiłował doprowadzić ją do obcowania płciowego. Pokrzywdzona skutecznie broniła się przed napastnikiem, krzyczała, wzywając pomocy. Sprawca został spłoszony przez osoby postronne i uciekł - przekazała prokurator Justyna Rataj-Mykietyn, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowego w Nowym Sączu.
Pokrzywdzona została przewieziona do szpitala w Nowym Targu, a doznane przez nią obrażenia ciała okazały się powierzchowne i nie było potrzeby dalszej hospitalizacji.
Czytaj też: 12-letnia Anastazja szła do sklepu, napastnik pociął jej twarz i szyję. Była przypadkową ofiarą. 18-latek oskarżony
Rabka-Zdrój. Nie przyznał się do winy
Jak poinformowała prokurator Rataj-Mykietyn, jeszcze tego samego dnia sprawca został zatrzymany w swoim mieszkaniu. Mężczyźnie postawiono zarzut dotyczący usiłowania gwałtu na małoletniej.
- Podejrzany nie przyznał się do zarzuconego mu czynu i złożył krótkie wyjaśnienia, które zostaną poddane procesowej weryfikacji - dodała rzeczniczka prokuratury.
- Za zarzucane podejrzanemu czyny grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat pięciu albo kara dożywotniego pozbawienia wolności - podkreśliła prokurator Rataj-Mykietyn.
Autorka/Autor: mm /jas
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24