Ponad 4 tysiące paczek papierosów bez akcyzy znaleźli celnicy podczas kontroli ukraińskiego busa na przejściu w Budomierzu. Kontrabanda ukryta była w przerobionej podłodze samochodu. Właściciel pojazdu tłumaczył, że wraz z żoną jedzie do Polski na zakupy.
Jak informują celnicy, volkswagenem transporterem podróżowało młode małżeństwo z Ivano – Frankowska. Zapytani o cel wjazdu do Polski, poinformowali, że jadą na zakupy.
Skrytka w podłodze
- Już podczas wstępnej kontroli nasi funkcjonariusze zauważyli, że podwozie samochodu prawdopodobnie było przerabiane. Dlatego też zdecydowali o zdjęciu osłon maskujących i znaleźli skrytkę, z której wyjęli ponad 4 tysiące paczek papierosów. Towar nie posiadał polskich znaków akcyzy- informuje Edyta Chabowska, rzecznik prasowy Izby Celnej w Przemyślu.
Celnicy wszczęli postępowanie skarbowe wobec 26-letniego kierowcy. Na poczet kary zabezpieczyli także samochód i pieniądze, które przy sobie posiadał. Decyzją urzędników, mężczyzna nie został wpuszczony na teren Polski.
Autor: Jork / Źródło: TVN24 Kraków/ Izba Celna Przemyśl
Źródło zdjęcia głównego: Izba Celna w Przemyślu