Próbowano wysadzić i okraść bankomat? Nie udało się, stanął w płomieniach

Po ugaszeniu ognia, okazało się, że ktoś najprawdopodobniej próbował wysadzić bankomat
Po ugaszeniu ognia, okazało się, że ktoś najprawdopodobniej próbował wysadzić bankomat
Źródło: TVN24 Kraków /
Bankomat w jednej z podtarnowskich miejscowości stanął w ogniu. Kiedy na miejsce przybyli strażacy okazało się, że ktoś najprawdopodobniej próbował go wysadzić, by później okraść. Teraz sprawą zajmuje się policja.

Przed godziną 5 rano strażacy gasili pożar w filii jednego z banków w miejscowości Pleśna. Po ugaszeniu ognia, okazało się, że ktoś najprawdopodobniej próbował wysadzić znajdujący się tam bankomat.

W pobliżu stała 11-kilogramowa butla z propanem-butanem. Ta została podłączona do bankomatu, do którego wprowadzono gaz.

Jak mówią strażacy, bankomat chciano zdewastować, by dostać się do znajdujących się w środku banknotów. Bankomat owszem zdewastowano, ale nie okradziono, bo stanął w płomieniach.

- Zniszczona została elektronika. Zadymienie dostało się też do wewnątrz budynku - informuje Robert Niczyporuk z tarnowskiej straży pożarnej.

Sprawców nie ustalono

Na miejscu strażacy sprawdzali, czy pożar nie przeniósł się na inne części budynku. Teraz sprawa została przekazana policji.

- Najprawdopodobniej nic nie zostało skradzione, bo bankomat nie został rozszczelniony - informuje Olga Lesińska-Żabińska z tarnowskiej policji. I dodaje, że planowane są oględziny z udziałem policyjnego psa tropiącego.

Na razie nie ustalono sprawców.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Pleśna (woj. małopolskie):

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: mmw/i / Źródło: TVN24 Kraków

Czytaj także: