Chłopiec nie umiał pływać, 33-latek wepchnął go do wody. Teraz ma kłopoty

pomost jezioro burza chmura shutterstock_2053906979
Starachowice (Świętokrzyskie)
Źródło: Google Earth

Pijany 33-latek wepchnął do wody 14-latka, który stał na pomoście. Chłopiec nie umiał pływać, jednak udało mu się wydostać na brzeg. Teraz dorosłemu grożą poważne konsekwencje.

Zgłoszenie o incydencie nad jednym z zalewów w powiecie starachowickim (woj. świętokrzyskie) wpłynęło do dyżurnego policji w sobotę wieczorem.

"Na miejscu interwencji policjanci ustalili, że z pomostu został wepchnięty do wody 14-latek. Sprawcą miał być nieznany na tamten moment mężczyzna" - czytamy w komunikacie.

ZOBACZ RAPORT TVN24.PL: Toniemy. Jak być bezpiecznym nad wodą

Dziecko zostało zepchnięte do wody z pomostu (zdjęcie ilustracyjne)
Dziecko zostało zepchnięte do wody z pomostu (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: Shutterstock

Chłopiec nie umiał pływać, zarzut dla 33-latka

Chłopiec nie umiał pływać, ale zdołał wydostał się na brzeg o własnych siłach. Świadek zdarzenia wskazał policjantom 33-latka, który wepchnął nastolatka do wody. Mężczyzna, jak podaje policja, nie był stanie wyjaśnić powodów swojego postępowania.

Czytaj też: "W stawie na osiedlu unosi się ciało mężczyzny". 39-latek utonął w Katowicach

Okazało się, że 33-latek jest pijany, miał w organizmie ponad promil alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut narażenia człowieka na niebezpieczeństwo. Grozi mu do trzech lat więzienia.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Czytaj także: