6 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata i nakaz zapłacenia grzywny – takie kary zasądził sąd wobec pary tureckich studentów, którzy w ubiegłym roku wykonywali nazistowskie gesty pod bramą obozu Auschwitz. Zostali oni oskarżeni o publiczne propagowanie faszyzmu i znieważenie miejsca pamięci. Osądzonych nie było na rozprawie, przebywają poza Polską. Wyrok jest nieprawomocny.
Szefowa Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu Grażyna Pniak poinformowała, że osądzeni kobieta i mężczyzna, odpowiadali przed sądem za publiczne propagowanie ustroju faszystowskiego oraz znieważenie miejsca pamięci.
Do aktu oskarżenia dołączony był wniosek studentów o dobrowolne poddanie się karze. Sąd przystał na ich propozycję.
Pozdrawiali się gestem "heil Hitler"
8 grudnia ubiegłego roku dwójkę tureckich studentów - kobietę i mężczyznę w wieku 22 lat - zatrzymała przed bramą służba ochrony Muzeum Auschwitz-Birkenau. Para robiła sobie nawzajem zdjęcia, m.in. unosząc prawe ręce w geście faszystowskiego pozdrowienia "heil Hitler". Po zawiadomieniu policji okazało się, że są to studenci historii, studiujący na jednej z wyższych uczelni w Budapeszcie.
Para została zatrzymana. Po usłyszeniu zarzutów i złożeniu wyjaśnień zostali zwolnieni. Wyjechali z Polski. W środę nie było ich na sali rozpraw.
Studenci usłyszeli zarzuty w grudniu zeszłego roku:
Kodeks karny za publiczne propagowanie faszystowskiego lub innego totalitarnego ustroju państwa przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo więzienia do dwóch lat.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Turcy "hajlowali" przed bramą obozu w Auschwitz:
Autor: ps/par / Źródło: TVN24 Kraków / PAP
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu