Przez łąki i gruntowymi drogami uciekał autem przed policyjnym patrolem mieszkaniec miejscowości Lubatowa (woj. podkarpackie). W pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą i samochód przewrócił się na bok. Mężczyzna z wypadku wyszedł bez szwanku, a funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Lubatowa. Tam zostali skierowani policjanci krośnieńskiej drogówki pełniący służbę nieoznakowanym radiowozem. - Według zgłoszenia, volkswagenem polo miał się poruszać prawdopodobnie nietrzeźwy kierowca – informują policjanci.
Stracił panowanie
Funkcjonariusze próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę osobówki. - Kiedy ten zorientował się, że zatrzymuje go patrol policyjny, zaczął uciekać drogami gruntowymi i łąkami. Po wjechaniu na krętą drogę asfaltową znacznie przyspieszył i na zakręcie stracił panowanie nad pojazdem, doprowadzając do wywrócenia się volkswagena – informują funkcjonariusze. Policjanci na miejsce wezwali karetkę pogotowia i udzielili mężczyźnie pomocy.
Wyszedł bez szwanku
31-latek z Lubatowej w zdarzeniu nie odniósł obrażeń. - W związku z bełkotliwą mową i wyczuwalną silną wonią alkoholu z ust, policjanci kilkakrotnie próbowali zbadać stan trzeźwości mężczyzny, jednak ten nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy – informują policjanci.
Policjanci znaleźli w volkswagenie kilka butelek z alkoholem oraz puste butelki po alkoholu. Mężczyzna przyznał, że pił alkohol w dużej ilości. Funkcjonariusze zatrzymali sprawcy prawo jazdy, a zabezpieczone próbki krwi przekazali do policyjnego laboratorium kryminalistycznego.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Lubatowa:
Autor: mmw / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: KMP Krosno