Przy autostradzie A4 na odcinku Katowice - Kraków w rejonie węzła Brzęczkowice osunął się fragment nasypu. Jeden pas ruchu został zamknięty. Naprawa może potrwać około tygodnia.
Na skutek silnych opadów deszczu, jakie miały miejsce nad ranem 12 września, za węzłem Brzęczkowice w kierunku Katowic (km 348+700) podmyta została skarpa nasypu autostrady A4 Katowice-Kraków.
- Wstępnie ustaliliśmy, ze przyczyną były niedrożne, zapchane studzienki, które miały odprowadzać wodę – informuje Wojciech Chojnowski ze straży pożarnej w Mysłowicach (woj. śląskie).
Utrudnienia
Zamknięty został jeden pas ruchu w kierunku Katowic, a na drugim obowiązuje ograniczenie prędkości do 80 km/h. Zwężenie ma długość około kilometra.
Na miejscu pracuje straż pożarna, trwa tez rozbieranie ekranów akustycznych. Naprawy mogą potrwać około tygodnia.
- W tej chwili na miejscu są służby techniczne, które zabezpieczają skarpę przed dalszą erozją oraz oceniają skalę zniszczeń. Dołożymy wszelkich starań, aby jak najszybciej usunąć skutki podmycia i otworzyć dla ruchu zamknięty pas – mówi Marta Dobrzańska z biura prasowego SAM SA.
Autor: wini/gp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24