Pod Rzeszowem policjanci i funkcjonariusze straży granicznej natrafili na trzy magazyny kradzionych części samochodowych. Wśród nich odnaleźli prototypowe elementy testowego mercedesa. Do wywiezienia całej zawartości "dziupli" potrzebne było aż osiem ciężarówek. Trzy osoby usłyszały zarzut paserstwa.
Jak poinformowała Marta Tabasz-Rygiel, rzeczniczka policji w Rzeszowie, policjanci mieli informację, że na terenie powiatu ropczycko-sędziszowskiego odbywa się handel częściami samochodowymi nieznanego pochodzenia, prawdopodobnie ze skradzionych pojazdów. Wytypowali trzy prywatne posesje, gdzie mogły znajdować się tzw. dziuple samochodowe.
- Podejrzenia funkcjonariuszy się potwierdziły. Na jednej z posesji zabezpieczono trzy samochody: jeepa i dwa fordy, a na wszystkich trzech posesjach - ogromne ilości części samochodowych. Trzeba było ośmiu aut ciężarowych, aby je przewieźć do policyjnych magazynów – poinformowała nadkom. Tabasz-Rygiel.
Bezcenny prototyp
Dodała, że wstępne ustalenia potwierdziły, że trzy znalezione samochody miały przerobione numery VIN. Stwierdzono, że pojazdy zostały skradzione w Niemczech. Z kolei części samochodowe mogą pochodzić z prawie 100 zdemontowanych aut. Zidentyfikowano blisko 40 z nich. Jak podaje policja, skradzione je m.in. na terenie Niemiec, Anglii i Włoch.
- Wartość podzespołów może sięgać kwoty nawet kilkuset tysięcy zł. Wśród kradzionych podzespołów znaleziono bezcenne dla mercedesa części prototypowe samochodu testowego. O tym fakcie powiadomiono producenta - zaznaczyła rzeczniczka.
Dodała, że dalsza identyfikacja odkrytych na posesji części pozwoli na określenie rodzaju, liczby pojazdów z jakich pochodziły, oraz na zweryfikowanie legalności źródła.
Pięciu zatrzymanych, trzech podejrzanych
W sprawie zatrzymano pięciu mężczyzn. Są to mieszkańcy powiatu ropczycko-sędziszowskiego w wieku od 28 do 42 lat. Trzech z nich usłyszało zarzut paserstwa. Grozi im za to kara do pięciu lat więzienia. Dwóch ma, na chwilę obecną, status świadków w sprawie.
Prokurator rejonowy w Ropczycach zastosował wobec trzech podejrzanych dozór policji, zakaz opuszczania kraju i poręczenie majątkowe.
W akcji uczestniczyli policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie wraz z funkcjonariuszami Zespołu Przeciwdziałania Przestępczości Samochodowej Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Autor: wini/b / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Podkarpacka policja