Nadmierna prędkość, niebezpieczne manewry, a w końcu wymijanie pasem awaryjnym. Wszystko to nagrywa kamerka zamontowana w samochodzie byłego policjanta z Wysp, który autostradą A4 jedzie z żoną i 3-letnim dzieckiem. - W każdym kraju są idioci. Młodzi, bezmyślni kierowcy - komentuje w rozmowie z portalem tvn24.pl David McGirr. Nagranie, które publikujemy, przekazał wcześniej policji. Ta sprawdza teraz, czy doszło do wykroczenia.
David McGirr przez wiele lat pracował w szkockiej policji, jednak to, co niedawno ujrzał na polskiej drodze, wprawiło go, jak twierdzi, w prawdziwe osłupienie.
Mężczyzna jechał autostradą A4 z żoną i 3-letnim dzieckiem. - Przejeżdżaliśmy przez węzeł do wyjazdu. Zobaczyłem nadjeżdżające BMW. Jechało szybko, ale to mnie nie zdziwiło, choć ono jechało coraz szybciej, a za nim kolejne auto, które próbowało je wyminąć. BMW wyprzedziło mój samochód. Zwolniliśmy, a ono przejechało między moim i drugim samochodem - relacjonuje McGirr.
Wyścigi na A4?
Jednak dopiero manewr kierowcy pojazdu nadjeżdżającego za BMW zszokował byłego policjanta. - Nawet nie próbował zwolnić. Zaczął wyprzedzać na pasie awaryjnym - mówi Szkot. Nie ma wątpliwości: kierowcy się ścigali.
Dodaje, że po wielu latach spędzonych w Krakowie do różnych nietypowych zachowań na drodze zdążył się już przyzwyczaić. Jednak zachowanie kierowców z nagrania wyjątkowo go oburzyło. - To było bezmyślne - ocenia i przyznaje jednocześnie: - Bałem się o zdrowie swoje i swojej rodziny.
- W każdym kraju są idioci. Młodzi, bezmyślni kierowcy - mówi. W emocjach dodaje, że "w Polsce to nie tylko młodzi mężczyźni. Większość osób jeździ w ten sposób".
Policja sprawdzi, czy było wykroczenie
McGirr o całym zdarzeniu zawiadomił policję. Ta potwierdza, że zgłoszenie zostało przyjęte. - Mężczyzna został o tym poinformowany pisemnie, w języku angielskim - mówi Marcin Filipek z małopolskiej policji.
- Materiał został przekazany komendzie powiatowej w Krakowie. Teraz podjęte zostały czynności wyjaśniające i bardzo prawdopodobne jest, że stwierdzone zostanie wykroczenie - zaznacza.
Autor: mmw/i / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: David McGirr