Do drugiego stopnia podnieśli w piątek zagrożenie lawinowe na północnych stokach Babiej Góry w Beskidach ratownicy GOPR. W ciągu doby w masywie przybyło sporo śniegu. Jego pokrywa ma już ok. 50 cm.
Według ratowników, opadom towarzyszył silny wiatr. Zwiększone zagrożenie występuje przede wszystkim na stokach zawietrznych, szczególnie w zagłębieniach terenowych, żlebach, kotłach oraz przy górnej granicy lasu.
Warunki na szlakach turystycznych w Beskidach są bardzo trudne. Są one zasypane, a widoczność jest ograniczona do 50 m. W masywie Babiej Góry zamknięty został szlak żółty zwany Percią Akademicką, który biegnie z Markowych Szczawin na Diablak.
Zalecana szczególna ostrożność
Zagrożenie lawinowe określane jest w pięciostopniowej, rosnącej skali. Dotychczas obowiązywał najniższy, pierwszy stopień.
Drugi stopień oznacza, że występuje umiarkowane zagrożenie lawinowe. Pokrywa śnieżna jest średnio związana. Do zejścia lawiny może dojść przy dość znacznym obciążeniu, np. przez grupę narciarzy, na stromych, lawiniastych stokach. W związku z tym trzeba zachowywać szczególną ostrożność przy pokonywaniu stoków zawietrznych i przełęczy.
W piątek rano opady śniegu i silny wiatr spowodowały problemy w całym kraju:
Autor: mmw//ec / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Eugeniusz/Kontakt 24