Nie żyje ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. "Miał otwarte drzwi na ludzi, zawsze pomagał"

Źródło:
tvn24.pl
12.04.2023 | Ksiądz Isakowicz-Zaleski cierpi na raka prostaty. Teraz apeluje do mężczyzn
12.04.2023 | Ksiądz Isakowicz-Zaleski cierpi na raka prostaty. Teraz apeluje do mężczyznMarek Nowicki | Fakty TVN
wideo 2/5
12.04.2023 | Ksiądz Isakowicz-Zaleski cierpi na raka prostaty. Teraz apeluje do mężczyznMarek Nowicki | Fakty TVN

Nie żyje ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Miał 67 lat. Był polskim duchownym katolickim, publicystą i działaczem społecznym. – To był człowiek, który przez całe lata dostawał cięgi za to, że sprzeciwiał się niesprawiedliwości i piętnował przejawy zła, także w instytucji, do której sam należał i którą sam reprezentował - wspomina duchownego Maciej Gutowski, autor cyklu reportaży "Bielmo".

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski od początku 2023 r. walczył z nowotworem. Jego stan zdrowia pogorszył się w Boże Narodzenie i duchowny trafił do szpitala. O śmierci duchownego poinformował rzecznik kurii metropolitalnej w Krakowie ks. Łukasz Michalczewski.

"Z ogromnym bólem i głębokim żalem informujemy, że dzisiaj o 8:00 rano w szpitalu w Chrzanowie zmarł po ciężkiej chorobie nasz ukochany Przyjaciel i członek honorowy Stowarzyszenia "Wspólnota i Pamięć" ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie..." - czytamy na platformie X w komunikacie Stowarzyszenia "Wspólnota i Pamięć".

Tadeusz Isakowicz-Zaleski urodził się 7 września 1956 r. w Krakowie, w rodzinie ormiańskiej. W 1975 r. wstąpił do seminarium duchownego. Ukończył je po przymusowej dwuletniej przerwie na odbycie służby wojskowej. Święcenia kapłańskie przyjął w 1983 r. W czasie studiów związał się z demokratyczną opozycją, m.in. za Studenckim Komitetem Solidarności, a następnie z podziemną Solidarnością. W 1985 r. został dotkliwie pobity przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa, co zostało udokumentowane w filmie Macieja Gawlikowskiego "Zastraszyć księdza". Był kapelanem strajku w Hucie im. Lenina w 1988 r. w Nowej Hucie.

W 1987 r. był jednym z założycieli Fundacji im. Brata Alberta, pomagającej osobom z niepełnosprawnością intelektualną.

W 2007 r. napisał głośną książkę "Księża wobec bezpieki. Na przykładzie archidiecezji krakowskiej", poświęconą problematyce inwigilacji duchowieństwa katolickiego przez peerelowską Służbę Bezpieczeństwa.

W 2021 r. Tomasz Terlikowski przeprowadził z ks. Isakowiczem-Zaleskim wywiad rzekę, w którym duchowny w sposób bardzo bezpośredni mówił m.in. o problemie homoseksualizmu części duchownych w Polsce i o skutkach niedokończonej lustracji w polskim Kościele.

Przedmiotem jego szczególnego zainteresowania było ludobójstwo dokonane przez rząd turecki w 1915 r. na Ormianach i ludobójstwo dokonane przez OUN-UPA w czasie II wojny światowej na Kresach Wschodnich. W 2008 r. napisał książkę "Przemilczane ludobójstwo na Kresach".

Kiedy w lipcu 2023 r. Konferencja Episkopatu Polski zorganizowała w Warszawie obchody 80. rocznicy rzezi wołyńskiej, podczas których przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki i arcybiskup większy kijowsko-halicki, zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego Światosław Szewczuk podpisali wspólne oświadczenie "Przebaczenie i pojednanie", ks. Isakowicz-Zaleski nie przyjął zaproszenia na kościelne obchody. Wspólnie z rodzinami ofiar ludobójstwa wziął udział w proteście przed katedrą pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela, domagając się "godnego upamiętnienia ofiar od episkopatów w Polsce i Ukrainie".

Ks. Isakowicz-Zaleski był również rzecznikiem osób, które w dzieciństwie doświadczyły wykorzystywania seksualnego ze strony osób duchownych. W wywiadach wielokrotnie powtarzał, że jedynym sposobem na oddanie sprawiedliwości ofiarom jest powołanie w Polsce komisji, której zadaniem będzie wyjaśnianie przypadków pedofilii wśród duchowieństwa, złożonej z niezależnych, świeckich ekspertów.

W 2006 r. za działalność opozycyjną prezydent Lech Kaczyński odznaczył go Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

"Bezkompromisowy, niezwykle ciepły i zwyczajnie prosty"

- Zawsze był bardzo otwarty, miał otwarte drzwi na ludzi, zawsze pomagał. Zawsze podkreślał wdzięczność i zaufanie do pracy dziennikarza – mówi o zmarłym księdzu Maciej Gutowski z "Czarno na Białym", autor cyklu reportaży "Bielmo" pokazujących mechanizmy tuszowania przestępstw seksualnych w Kościele katolickim.

OGLĄDAJ "BIELMO" NA TVN24 GO

- Pamiętam taką historię sprzed kilku miesięcy - umówił się ze mną, kazał przyjechać po siebie pod szpital, bo miał już wtedy naświetlania. Wsiadł ze mną w samochód i spędził w tym samochodzie kilka godzin, potem ze dwie godziny na spotkaniu i drogę powrotną, mimo że był wyczerpany. Wszystko dlatego, że chciał osobiście poznać mnie z informatorem i być przy spotkaniu, żeby ten człowiek czuł się bezpiecznie. Po prostu on taki był: bezkompromisowy, niezwykle ciepły i zwyczajnie prosty – na pewno nie obraziłby się o to – opowiada Gutowski.

Jak podkreśla, ks. Isakowicza-Zaleskiego cechowała niezwykła odwaga. – To był człowiek, który przez całe lata dostawał cięgi za to, że sprzeciwiał się niesprawiedliwości i piętnował przejawy zła, także w instytucji, do której sam należał i którą sam reprezentował – podkreśla Gutowski, dodając, że wielokrotnie na różne sprawy mieli odmienne spojrzenia i spierali się o nie.

Zwraca uwagę na jeszcze jedną rzecz. – W tym swoim spokoju miał niezwykłe poczucie humoru. Tego ludzie nie znali. Spędzając z nim godziny przy stole, przy którym zawsze było coś "na ząb", po prostu kładłem się ze śmiechu, kiedy swoim jednostajnym głosem opowiadał anegdoty ze swojego życia, także z trudnych momentów, tak jak gdyby przekazywał przepis na szarlotkę – wspomina Gutowski.

"Niewielu ma tyle odwagi i wiedzy co on"

Tomasz Terlikowski, dziennikarz RMF FM, nazywa ks. Isakowicza-Zaleskiego "wieloletnim nieformalnym rzecznikiem osób skrzywdzonych na różne sposoby w Kościele".

"Jako pierwszy mówił o lustracji, o skandalach seksualnych, o wykluczeniu. Jego głosu będzie naprawdę bardzo brakować, bo niewielu ma tyle odwagi i wiedzy co on. Wielu, w wielu miejscach odetchnęło z ulgą, że nie będzie już tego, który wygarnia prawdę w oczy" – napisał.

- Ksiądz Isakowicz-Zaleski potrafił krytykować bardzo ostro także tych, których cenił - podkreślił Terlikowski.

Jak dodał, podejmował "tematy najbardziej drażliwe - takie, których nikt inny nie chciał podejmować, i to na wiele lat przed tym, zanim zaczęli mówić o tym inni". - To dotyczy zarówno lustracji duchownych, jak i skandali seksualnych w Kościele, pedofilii, jak i obowiązkowego celibatu księży, którego był przeciwnikiem - on o tym wszystkim mówił bardzo jasno i bardzo dobitnie - stwierdził.

Przypomniał, że w czasach PRL duchowny był prześladowany i kilkakrotnie pobity przez funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa. - Ksiadz Isakowicz-Zaleski, jeśli się w coś angażował, to na całego. Tak było z działalnością opozycyjną. Tam, gdzie jego zdaniem nie było sprawiedliwości, nie było prawdy, gdzie trzeba było walczyć o wartości - tam wkraczał, tam zaczynał działać. Jego każde zaangażowanie było zaangażowaniem moralnym - podkreślił.

Według publicysty, to właśnie ze względu na zaangażowanie w opozycję demokratyczną PRL, po 1989 roku ks. Isakowicz-Zaleski miał zupełnie inne spojrzenie na kwestię lustracji niż wielu duchownych.

Terlikowski przypomniał, że kiedy ks. Isakowicz-Zaleski zobaczył niesprawiedliwość, jaka spotykała osoby molestowane seksualnie przez duchownych, znów "nie mógł pozostać obojętnym".

- To właśnie on był przez wiele lat nieformalnym rzecznikiem osób skrzywdzonych przez molestowanie seksualne w Kościele. To do niego, zanim powołane zostały rozmaite instytucje, a czasem nawet wtedy, kiedy one już istniały, zgłaszali się ludzie, którzy zostali przez duchownych skrzywdzeni, bardzo często wykorzystani seksualnie, ale nie tylko. On im pomagał, on prowadził te sprawy, on je ujawniał i doprowadzał do tego, że zostały w jakiś sposób załatwione - mówił.

Zaznaczył, że ks. Isakowicz-Zaleski był historykiem, a przedmiotem jego szczególnego zainteresowania było ludobójstwo Ormian i ludobójstwo dokonane przez OUN-UPA w czasie II wojny światowej na Wołyniu. - Do tych kwestii miał stosunek bardzo osobisty. To była historia jego rodziny - jego ojciec uciekał z Wołynia, a pradziadkowie byli duchownymi ormiańskimi i grekokatolickimi. Ludobójstwo Ormian to był element jego DNA, dlatego w tych kwestiach ks. Isakowicz-Zaleski był bardzo uparty i niechętnie przyjmował argumenty drugiej strony - ocenił.

Zdaniem Terlikowskiego, ks. Isakowicz-Zaleski "żywił głębokie przekonanie, że o tych kwestiach za mało się mówi". - W kwestii Wołynia nie zawsze się z nim zgadzałem. Uważałem, że jego działania były zbyt ostre, niebiorące pod uwagę skomplikowanej rzeczywistości. Mimo to, zawsze miałem świadomość, że gdyby nie ten jego upór, to zdecydowanie, ta bezkompromisowość, to w innych sprawach także niewiele udałoby mu się zrobić - stwierdził.

Dodał, że choć większość ludzi kojarzy ks. Isakowicza-Zaleskiego jako działacza społecznego, który podejmuje się rozwiązania najtrudniejszych spraw, to ten aspekt był jedynie częścią jego działalności.

- Centrum jego życia, niemal od samego początku posługi kapłańskiej, były osoby z niepełnosprawnością intelektualną. On im oddał swoje życie - zastrzegł. Przypomniał, że ks. Isakowicz-Zaleski w 1987 r. był jednym z założycieli Fundacji im. Brata Alberta, pomagającej osobom z niepełnosprawnością intelektualną. Prowadził również kilkadziesiąt innych ośrodków w całej Polsce.

- On żył na co dzień z osobami z niepełnosprawnością intelektualną. Mieszkał z nimi w ośrodku w Radwanowicach. Tam rozmawiał z nimi, śmiał się z nimi, odprowadzał ich na drugą stronę, mówił im o śmierci ich bliskich. To było coś dla niego bardzo ważnego, co zostało trochę przesłonięte przez jego zaangażowanie w życie publiczne - ocenił.

Zdaniem Terlikowskiego, zaangażowanie na rzecz osób z niepełnosprawnością intelektualną wyrastało właśnie z "ogromnej empatii i wrażliwości na ludzką krzywdę", jaka cechowała ks. Isakowicza-Zaleskiego. Jak podkreślił, ks. Isakowicz-Zaleski był "duchowym synem ks. Franciszka Blachnickiego, dla którego sprawiedliwość i prawda to wartości fundamentalne". - Na jego życiorys trzeba patrzeć jak na pewną całość. Człowiek, który przeżył to, co on przeżył ze strony bezpieki, naprawdę miał odwagę potrzebną do tego, by nie obawiać się, co mu może zrobić metropolita krakowski lub ktokolwiek inny - zaznaczył.

Jak dodał, sam zapamiętał go przede wszystkim ze spotkań, podczas których wspólnie przygotowywali książki. "Za niektóre z nich przyszło mu zapłacić cenę w Kościele" - podkreślił na Facebooku.

"Był cholerykiem, czasem trudno się z nim rozmawiało, nie dawał się przekonać, ale był chodzącą emocją i empatią. Będzie go bardzo brakować" - zakończył.

"Był bezkompromisowy w sprawach, w których wielu osobom brakowało odwagi"

Księdza żegnają m.in. polscy politycy.

"Zmarł ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Kustosz pamięci o ofiarach ludobójstwa na Wołyniu, duszpasterz osób niepełnosprawnych, który zawsze stawał po stronie słabszych i pokrzywdzonych, działacz antykomunistyczny i ceniony publicysta. Niech spoczywa w pokoju…" - napisał wicepremier i Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

"Jestem mu wdzięczny za niezłomną postawę w czasach totalitaryzmu i za zaangażowanie w dzieła miłosierdzia. Niech spoczywa w Pokoju!" - czytamy we wpisie Pawła Kowala, posła Koalicji Obywatelskiej.

"Odszedł ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Krakowianin, zaangażowany w pomoc biednym i osobom z niepełnosprawnościami, pisarz, poeta i publicysta" - czytamy w komentarzu Aleksandra Miszalskiego, posła KO z Krakowa.

"Ks. Isakowicz-Zaleski był bezkompromisowy w sprawach, w których wielu osobom brakowało odwagi. Walczył o prawdę ws. zbrodni wołyńskiej" - przypomina Ewa Zajączkowska-Hernik, rzecznik prasowa Konfederacji.

"Ksiądz, patriota, człowiek wielkiego serca. Wielka strata, naprawdę wielka" - napisał Marek Jakubiak, poseł PiS.

"Ostatni ksiądz w Polsce, który nie bał się głośno mówić o niegodziwościach Kościoła i o tym, że powinno dojść do rozdziału państwa od KK" - napisał Jacek Nizinkiewicz z "Rzeczypospolitej".

"Nie zawsze było nam po drodze, bywało, że publicznie polemizowaliśmy. Wspierał ubogich. Był człowiekiem nieugiętym" – napisał Ryszard Czarnecki z PiS.

Autorka/Autor:ms, fc/tok

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Łukasz Gągulski/PAP

Pozostałe wiadomości

Olaf Scholz walczy o utrzymanie się na stanowisku kanclerza. Przed trzema laty polityk z ramienia Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) zastąpił w tej roli Angelę Merkel, przerywając tym samym 16-letnie rządy chadecji. Po wyborach do Parlamentu Europejskiego w 2024 roku, gdy jego partia nie zdobyła nawet 15 procent, na kanclerza spadła fala krytyki. Prasa pisała wówczas, że "Niemcy mają dość Olafa Scholza" i że "teraz prawie nie ma znaczenia, czego żąda lub co obiecuje". Upadek jego rządu potwierdził złą passę polityka. Z jakimi obietnicami idzie do tych wyborów?

Dlaczego "Niemcy mają dość" Olafa Scholza

Dlaczego "Niemcy mają dość" Olafa Scholza

Źródło:
Berliner Morgenpost, Deutsche Welle, PAP, tvn24.pl

Papież Franciszek "miał spokojną noc i odpoczął" - głosi najnowszy, krótki komunikat Watykanu w sprawie papieża, który ukazał się w niedzielę rano. Dzień wcześniej doszło do pogorszenia stanu 88-letniego Franciszka.

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Najnowszy komunikat o stanie zdrowia papieża

Źródło:
Reuters, PAP

Wyszli do lasu w miejscowości Rzeczków (Łódzkie), żeby ściąć drzewa. Znaleziono ich przygniecionych. 68-letni mężczyzna zginął na miejscu, 41-latek zmarł w szpitalu.

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Tragedia podczas wycinki drzew. Nie żyją dwaj mężczyźni

Źródło:
tvn24.pl

- Przyszłość jest naturalną konsekwencją naszych działań tu i teraz. Tylko na nią jeszcze mamy wpływ. Dlatego tak ważne, żeby dobrze się do niej przygotować - mówi Natalia Hatalska, założycielka i dyrektorka infuture.institute – instytutu badań nad przyszłością. W rozmowie z tvn24.pl wskazuje, że kolejnym obszarem, który ludzkość będzie próbować cyfryzować są zmysły. -Doświadczenia cyfrowe mają w ten sposób stać się pełniejsze - wyjaśnia.

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Po cyfryzacji informacji i relacji czas na zmysły. "Czy w przyszłości nie będą nam potrzebne ciała?"

Źródło:
tvn24.pl

Warunki proponowanej nowej umowy o amerykańskim udziale w przychodach z minerałów i złóż naturalnych Ukrainy wydają się jeszcze surowsze dla Kijowa, niż pierwotna, odrzucona przez Ukraińców wersja - pisze "New York Times". Projekt zakłada przekazanie USA 500 miliardów dolarów dochodów z eksploatacji surowców. Amerykański sekretarz skarbu Scott Bessent stwierdził, że ta umowa będzie "jasnym sygnałem dla Rosji".

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

"Szereg zobowiązań" i potężne kwoty. Media: warunki nowej wersji umowy jeszcze cięższe dla Ukrainy

Źródło:
New York Times, PAP

W trzecią rocznicę wybuchu inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę Wielka Brytania ogłosi największy od początku agresji pakiet sankcji przeciwko Moskwie - zapowiedział szef brytyjskiej dyplomacji David Lammy. Dzień wcześniej premier Keir Starmer rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. 

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Chcą "przykręcić śrubę" Rosji. Szykują największy pakiet sankcji

Źródło:
PAP, Reuters

W mieście Trujillo na północy Peru zawalił się dach w części restauracyjnej tamtejszego centrum handlowego. Lokalne media przekazały, że co najmniej sześć osób zginęło, a 82 zostały ranne. W całym regionie La Libertad ogłoszono dwa dni żałoby.

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Zawalił się dach centrum handlowego. Dwa dni żałoby

Źródło:
PAP

Ulewne opady deszczu doprowadziły do powstania powodzi błyskawicznych w stolicy Botswany. W wyniku żywiołu zginęło siedem osób, tym troje dzieci -poinformował w sobotę prezydent Duma Boko.

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Zalane domy, zamknięte szkoły. Są ofiary śmiertelne, w tym dzieci

Źródło:
Reuters

Sąd utrzymał w mocy decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie wypadku drogowego z udziałem byłego zastępcy dyrektora Służby Więziennej Artura Dziadosza. Podstawą były opinie biegłych, którzy ocenili, że do śmiertelnego potrącenia pieszej na pasach nie doszło z winy kierowcy.

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Były wiceszef Służby Więziennej śmiertelnie potrącił kobietę. Sąd zajął się decyzją o umorzeniu śledztwa

Źródło:
PAP

W niedzielę o 8 rano rozpoczęły się przedterminowe wybory w Niemczech. Obywatele tego kraju wybierają nowy skład Bundestagu. Sondaże wskazują na przewagę chadeków, a jej lider Friedrich Merz jest faworytem do objęcia urzędu kanclerza.

Niemcy głosują. Jest jeden faworyt w sondażach

Niemcy głosują. Jest jeden faworyt w sondażach

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Kolejna fala obfitych opadów śniegu nawiedziła wybrzeże Morza Japońskiego. Miejscami grubość pokrywy śnieżnej przekracza pięć metrów.

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Miejscami leży ponad pięć metrów śniegu

Źródło:
Reuters, NHK

Nie ma się z czego śmiać. Bądźmy poważni, bo sytuacja robi się naprawdę poważna - napisał na platformie X premier Donald Tusk. Nastąpiło to krótko po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

"Sytuacja robi się naprawdę poważna". Wpis premiera

Źródło:
PAP

W sobotę wieczorem pracownicy rządu federalnego USA otrzymali e-maile z działu kadr Biura Zarządzania Personelem Stanów Zjednoczonych (OPM), z prośbą o przesłanie informacji co udało się im zrobić w pracy w minionym tygodniu - donosi Reuters. Brak odpowiedzi ma być podstawą do zwolnienia z pracy. Chwilę wcześniej Musk zapowiedział takie działanie w serwisie X.

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

"Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami

Źródło:
Reuters, X, PAP, tvn24.pl

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News

Wierni z różnych krajów przychodzą kolejny dzień pod rzymską Poliklinikę Gemelli, gdzie przed pomnikiem Jana Pawła II zostawiają świeczki i kwiaty oraz modlą się o zdrowie przebywającego tam ósmy dzień papieża Franciszka. Włoska prasa pisze, że "świat niepokoi się i modli się za papieża" i że "kluczowe będą najbliższe godziny".

"Forza Francesco", "milczenie Kurii". Włoska prasa: świat niepokoi się

"Forza Francesco", "milczenie Kurii". Włoska prasa: świat niepokoi się

Źródło:
PAP

Spotkanie z Donaldem Trumpem traktuję jako dopełnienie procesu po tym, jak wcześniej rozmawiałem z sekretarzem obrony USA i generałem Keithem Kelloggiem - powiedział prezydent Andrzej Duda w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Mówił także o "sprytnym planie" dotyczącym amerykańskiego zaangażowania w rozmowy o zakończeniu wojny między Ukrainą a Rosją, który jednocześnie byłby "swoistą gwarancją bezpieczeństwa dla Ukrainy".

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Prezydent Andrzej Duda o "sprytnym planie" w rozmowie z Marcinem Wroną po spotkaniu z Donaldem Trumpem

Źródło:
TVN24, PAP

Prezydent USA Donald Trump, w czasie przemówienia na konferencji CPAC, mówił, że w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie rozmawia zarówno z Władimirem Putinem, jak i Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, by Ukraina dała nam coś za wszystkie pieniądze, które na nią wyłożyliśmy - powiedział. Ocenił też, że działania jego poprzednika Joe Bidena w tym zakresie były "głupie".

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Trump o Ukrainie: to dotyczy Europy, a nie nas

Źródło:
TVN24, PAP
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej planuje wydać ostrzeżenia przed opadami marznącymi i oblodzeniem. Sprawdź, gdzie mogą pojawić się alarmy pierwszego stopnia.

Lód skuje drogi. Prognoza zagrożeń IMGW

Lód skuje drogi. Prognoza zagrożeń IMGW

Źródło:
IMGW
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Depresja to groźna choroba, która może być śmiertelna. Jej objawy mogą zostać niezauważone zarówno u siebie, jak i u bliskich. Eksperci podkreślają, że nie można lekceważyć depresji i warto sięgnąć po profesjonalne wsparcie. Oto aktualna lista, gdzie szukać pomocy. 

Światowy Dzień Walki z Depresją. Tu znajdziesz profesjonalną pomoc

Światowy Dzień Walki z Depresją. Tu znajdziesz profesjonalną pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda spotkał się z prezydentem USA Donaldem Trumpem pod Waszyngtonem. "Prezydent Trump pochwalił prezydenta Andrzeja Dudę za zaangażowanie Polski w zwiększenie wydatków na obronność" - podał w komunikacie Biały Dom. Andrzej Duda przekazał na briefingu, że Trump planuje odwiedzić Polskę.

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Duda po rozmowie z Trumpem. "Powiedział, że odwiedzi Polskę"

Źródło:
PAP

Jest z nami prezydent Duda z Polski. To fantastyczny człowiek, mój wielki przyjaciel - mówił na konferencji konserwatystów CPAC prezydent Donald Trump. Polski prezydent wtedy wstał i pomachał zgromadzonym. Później z szefem swojego gabinetu Marcinem Mastalerkiem bił brawo na stojąco, gdy Trump mówił, że urzędnicy do spraw równości zostali zwolnieni.

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Andrzej Duda na konferencji konserwatystów. Wstaje, macha, bije brawo

Źródło:
tvn24.pl

Decyzją jury Konkursu Głównego Berlinale 2025 nagroda dla najlepszego filmu - Złoty Niedźwiedź - trafiła do filmu "Drømmer" w reżyserii Daga Johana Haugeruda. Srebrnymi Niedźwiedziami nagrodzone zostały także między innymi filmy "O último azul" oraz "El mensaje".

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Berlinale 2025. Złoty Niedźwiedź dla filmu "Drømmer"

Źródło:
tvn24.pl

Atak z użyciem siekiery w Wałbrzychu. Poważnie ranna w twarz została dwudziestolatka, do szpitala trafił również pięćdziesięcioletni mężczyzna. Do sprawy zatrzymano osiemnastolatka. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Młoda kobieta trafiona siekierą w twarz, policja zatrzymała 18-latka

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o remake'u klasycznego horroru "Nosferatu", wyczekiwanym powrocie serialu "Biały Lotos", nowej roli Cezarego Pazury i planowanym występie AC/DC tego lata w Polsce.

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

"Nosferatu" w nowej odsłonie, powraca "Biały Lotos", AC/DC zagra w Polsce

Źródło:
tvn24.pl