Mężczyzna odbywał karę więzienia w województwie warmińsko-mazurskim. Po jej zakończeniu przyjechał do Małopolski i szybko zainteresowali się nim policjanci.
"Mężczyzna umawiał się na spotkania z kobietami świadczącymi usługi seksualne. Był bardzo brutalny. Gwałcił swoje ofiary, groził pozbawieniem życia, żądał regularnego opłacania haraczy i kradł pieniądze. Swoją przestępczą działalność wzorował na jednym z seriali kryminalnych. Marzył, aby właśnie tak wyglądało jego życie" - podaje małopolska policja.
"Był agresywny. Twierdził, że ma zakładnika"
10 grudnia mężczyzna został zatrzymany w Trzebini. W akcji brali udział funkcjonariusze wydziału kryminalnego i policjanci samodzielnego pododdziału kontrterrorystycznego policji.
"Śledczy wytypowali adres, gdzie chwilowo przebywał. 59-latek był bardzo agresywny, groził policjantom przedmiotem przypominającym broń i twierdził, że ma zakładnika. Po trudnej i dynamicznej akcji został obezwładniony i zatrzymany" – czytamy w komunikacie.
Następnego dnia usłyszał zarzuty rozbojów i zgwałcenia. Najprawdopodobniej zostaną rozszerzone jeszcze o czynną napaść na funkcjonariuszy.
Autorka/Autor: wini/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Malopolska Policja