Na bramie Auschwitz wyryli swoje imiona. "Zrobiliśmy to z głupoty". Jest wyrok sądu

[object Object]
Na bramie Auschwitz chcieli "zostawić swój ślad", jak potem tłumaczyli, z głupotyTVN24 Kraków
wideo 2/3

Na bramie Auschwitz chcieli "zostawić swój ślad", jak potem tłumaczyli, z głupoty. Sąd I instancji skazał ich na rok więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Od tej decyzji odwołał się pełnomocnik dwóch młodych Portugalczyków. We wtorek sąd apelacyjny utrzymał wyrok w mocy, zaznaczając, że "kara da skazanym do myślenia".

Krakowski sąd okręgowy w wydziale odwoławczym utrzymał we wtorek wyrok na dwóch Portugalczyków skazanych w lutym na kary więzienia w zawieszeniu za niszczenie zabytkowej bramy głównej w byłym niemieckim obozie Auschwitz II-Birkenau.

Sąd apelacyjny uznał, że kara jest sprawiedliwa i spełni swoją rolę: wychowawczą i prewencyjną. Jak relacjonuje reporterka TVN24 Marta Gordziewicz, w uzasadnieniu sąd tłumaczył, że "kara da do myślenia Portugalczykom oraz że co do ich winy nie ma wątpliwości".

Chcieli zostawić ślad

Sąd okręgowy powoływał się na materiał dowodowy przedstawiony przez prokuraturę przed sądem I instancji i mówił, że zeznania świadków i Portugalczyków świadczą o tym, że dopuścili się tego czynu. Oni sami również przyznali się do jego popełnienia, a tłumaczyli się "swoją głupotą". Podczas zeznać mówili, że widzieli na bramie napisy i chcieli zostawić po sobie ślad.

Sąd wskazał za sądem pierwszej instancji, że wartość materialna szkody nie ma znaczenia, gdyż cała brama ma szczególne znaczenie dla kultury. W uzasadnieniu przytoczył również słowa konserwatora, że usunięcie napisów jest ryzykowne, bo uszkodzeniu uległaby patyna. Z tego powodu za bezzasadne sąd uznał także powołanie biegłego. Wskazał, że sam obrońca w toku procesu nie podnosił takiego argumentu. Ponadto sąd uznał, że powołanie biegłego mogłoby zapoczątkować zbędny w tej sprawie spór naukowy, jakie elementy są zabytkami o szczególnym znaczeniu dla kultury, a jakie nie.

Sąd obciążył oskarżonych kosztami sądowymi za drugą instancję. Wyrok jest prawomocny.

Liczyli na uniewinnienie

- Mieliśmy z sądem spór prawny, ale moje argumenty okazały się niezasadne – powiedział po rozprawie obrońca oskarżonych adwokat Marcin Surowiec.

Jak dodał pełnomocnik Portugalczyków, liczyli oni na uniewinnienie, jednak dopuszczali możliwość, że sąd wyrok utrzyma.

- Oskarżeni zdają sobie sprawę z tego, co zrobili. Wystosowali przeprosiny do muzeum, wielokrotnie prosili mnie o wyrażenie ich ubolewania i przeproszenie w ich imieniu za to, co się stało. To są młodzi chłopcy, mają po 18 lat – tłumaczył.

Surowiec mówił też, że ma wątpliwości co do tego, czy sąd zastosował prawidłową klasyfikację czynu. - Pytanie, czy powinniśmy zbadać, ile kosztuje naprawienie tych cegieł czy nie – mówił, dodając, że wysokość kary zaskoczyła młodych mężczyzn.

Dwaj młodzi Portugalczycy zostali zatrzymani w lipcu ub.r., gdy w cegłach zabytkowej bramy głównej, która jest uznawana za symbol obozu oraz dokonanej w nim zagłady, wyryli swoje imiona i nazwiska.

Chcieli dobrowolnie poddać się karze

Obaj zaproponowali dobrowolne poddanie się karze. Prokuratura nie przystała na takie rozwiązanie i skierowała akt oskarżenia do sądu.

Obcokrajowcy odpowiadali przed Sądem Rejonowym w Oświęcimiu. Nie stawili się w sądzie. 8 lutego zostali skazani na rok więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Sąd oddał ich też pod dozór kuratora i nakazał zapłacić po 1 tys. zł nawiązki na rzecz Muzeum Auschwitz.

Od tego wyroku apelował obrońca oskarżonych. Wnosił m.in. o powołanie biegłego, który by wycenił wartość materialną szkody. Jego zdaniem była ona niższa niż 500 zł, a wówczas uznaje się, że do przestępstwa nie doszło. Wskazał również, że napisy nie zostały usunięte, a powinny być, jeżeli szkody były tak istotne.

Prokurator wnosił o utrzymanie wyroku. Do tego wniosku przychylił się sąd okręgowy. Uznał, że wyrok Sądu Rejonowego w Oświęcimiu był słuszny i prawidłowy, a sąd prawidłowo ocenił charakter zarzucanego oskarżonym czynu.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 r., aby więzić w nim Polaków. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później i stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała także sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów, a także Polaków, Romów, jeńców sowieckich i osób innych narodowości.

W 1947 r. na terenie byłych obozów Auschwitz I i Auschwitz II-Birkenau powstało muzeum. W 2016 r. zwiedziło je ponad 2,05 mln osób. Były obóz w 1979 r. został wpisany - jako jedyny tego typu obiekt - na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Dlatego - jak wyjaśniał w ub.r. w rozmowie z PAP rzecznik muzeum Bartosz Bartyzel - "wszystkie elementy wyposażenia i instalacji byłego obozu, które znajdują się na jego terenie, stanowią dobra o szczególnym znaczeniu dla kultury".

Autor: mmw/gp/jb / Źródło: TVN24 Kraków / PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium