Mieszkańcy Krakowa chcą parku przy ulicy Wizjonerów, a arcybiskup Marek Jędraszewski widziałby tu kościół. Kuria zwróciła się do prezydenta Krakowa o "wydzielenie działki". Urzędnicy zapewniają jednak, że sprzedaż terenu nie wchodzi w grę.
O planach krakowskiej kurii zrobiło się głośno, kiedy pismo w tej sprawie zostało opublikowane na portalu społecznościowym. W dokumencie czytamy, że arcybiskup Jędraszewski zwraca się do prezydenta Jacka Majchrowskiego z "uprzejmą prośbą o wydzielenie działki na cele budowy kościoła przy ul. Wizjonerów o łącznej powierzchni 2530 mkw."
Chodzi o działki na terenie po dawnym Motelu Krak w pobliżu Ronda Ofiar Katynia. Według wcześniejszych zapowiedzi urzędników na wymienionych przez arcybiskupa działkach 471/39 i 471/47 miał powstać park. Domagali się tego okoliczni mieszkańcy.
Radni zaskoczeni
Chociaż – jak wskazuje data widoczna na piśmie z kurii – dokument wpłynął do urzędu miasta na początku września, to miejscy radni twierdzą, że nie zostali poinformowani o sprawie.
- O tym piśmie dowiedziałem się drogą nieoficjalną. Gdyby nie to, że zostało zamieszczone na Facebooku, to radni nadal by pewnie o sprawie nie wiedzieli – przekonuje Andrzej Hawranek (PO), krakowski radny.
Jak tłumaczy, standardową procedurą w przypadku takiego wniosku jest przedłożenie go w komisji mienia i komisji budżetowej. Tymczasem nic takiego się nie wydarzyło. – Ciężko mi się wypowiadać za innych radnych, ale obieg tego dokumentu i sposób procedowania sprawy powodują, że jeśli dojdzie do głosowania, to najprawdopodobniej większość zagłosuje przeciwko sprzedaniu tej działki – przypuszcza Hawranek.
"Dla nas sprawa jest zamknięta"
Do głosowania najprawdopodobniej jednak nie dojdzie.
- Dla nas nie ma tematu – stwierdza wprost Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta Krakowa. I dodaje: - Sprzedaży tego terenu nie możemy rozważać, bo w grę wchodzą roszczenia byłych właścicieli.
Podobnie brzmiące oświadczenie opublikował na swoim profilu Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa.
Co prawda kuria w swoim piśmie prosiła o "wydzielenie" terenu (co, jak potwierdza Monika Chylaszek, nie precyzuje, w jaki sposób Kościół miałby działki przejąć, czy chodziło o odkupienie ich, czy na przykład udostępnienie bezpłatnie), jednak faktem pozostaje, że w obecnej sytuacji prawnej działki przy ulicy Wizjonerów nie mogą zmienić właściciela, co wyklucza budowę kościoła.
– Z naszej strony z całą pewnością w grę wchodziłaby jedynie sprzedaż, nie wiem natomiast, co miała na myśli kuria. Jednak to pismo miało raczej na celu wstępne ustalenie, czy tego typu kroki są w ogóle możliwe. Nie są – podkreśla rzeczniczka prezydenta.
Wspominane roszczenia poprzednich właścicieli nie blokują jednak miastu możliwości utworzenia w tym miejscu parku. Zatem, jak zapewnia rzeczniczka, park powstanie.
Chylaszek uspokoiła równocześnie, że roszczenia "nie mają charakteru sądowego", a działki, którymi zainteresowała się kuria, nie są przedmiotem żadnego sporu. – Wiemy, że istnieją osoby, które w przyszłości mogłyby mieć roszczenia do tego terenu. Jeśli taka sytuacja nastąpi, to mamy wiele możliwości dojścia do porozumienia. Niestety nie jestem w stanie powiedzieć nic więcej – stwierdziła Chylaszek. I dodała: - Powstaje pismo do kurii z odpowiedzią odmowną na tę prośbę. Dla nas sprawa jest zamknięta.
Próbowaliśmy skontaktować się telefonicznie z biurem prasowym krakowskiej kurii, jednak nikt nie odebrał telefonu.
Autor: wini\kwoj / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps / Andrzej Hawranek - Radny Miasta Krakowa