Smoke i fog równa się smog – wyjaśniają autorzy filmiku edukacyjnego, stworzonego przez Krakowski Alarm Smogowy. Nagranie ma wyjaśniać skąd smog się bierze i jak z nim walczyć, do współpracy zaproszono specjalistów. Czwartek to kolejny dzień z trującym powietrzem w Krakowie. Nomy przekroczone są wielokrotnie, a kierowcy ponownie mogą korzystać z komunikacji miejskiej za darmo.
Dwóch naukowców, specjalistyczne przyrządy, skomplikowana aparatura – to sceneria filmiku edukacyjnego "Zakręć smog", przygotowanego przez KAS, PAS i Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Spot utrzymany jest w groźnym, klimatycznym nastroju, a jednocześnie jest pełen humoru.
- To jedno z działań, które podejmujemy w celu edukowania dzieci, zarówno małych, jak i tych większych – tłumaczyła na antenie TVN24 Anna Dworakowska z KAS.
Smoke i fog
Jego autorzy odpowiadają na wszystkie pytania związane ze smogiem. Skąd wzięła się nazwa, która w ostatnich latach obecna jest na ustach samorządowców, polityków i mieszkańców? To połączenie angielskich słów smoke (dym) i fog (mgła).
Wydaje się, że wszyscy wiedzą skąd smog się bierze. Dla pewności bohaterzy spotu powtarzają: ze spalania węgla i drewna, starych silników i przemysłu.
Bohaterzy starają się dotrzeć do odbiorców drogą wizualną: pokazują na przykład jak wygląda płuco osoby, która oddycha smogiem.
Do współpracy przy realizacji spotu zaproszono specjalistów z tej dziedziny.
Smog zabija i potwierdzają to eksperci. - Jak pokazuje ostatni raport Europejskiej Agencji Środowiska, ponad 48 tys. zgonów w Polsce przypisuje się pyłowi PM2,5, temu drobnemu pyłowi, który penetruje układ oddechowy i przenika do układu krążenia – mówił na antenie TVN24 dr hab. Artur Badyda ze Środowiska Uwarunkowania Zdrowia.
Jak się bronić?
- Bardzo dużo osób w Krakowie w takie dni, jak dziś chodzi w maskach. To dobrze, bo maski w częściowy sposób zmniejszają ilość pyłów, które dostają się do naszego organizmu i sieją spustoszenie – mówiła Dworakowska.
W Krakowie czwartek to drugi już z rzędu dzień darmowej komunikacji dla kierowców posiadających dowód rejestracyjny.
Podróż bez biletu jest możliwa na podstawie ważnego dowodu rejestracyjnego samochodu osobowego. Dokument nie musi być jednak wystawiony imiennie na osobę, która się nim legitymuje w trakcie kontroli biletów.
Urząd Miasta Krakowa informuje, że "z bezpłatnych przejazdów będą mogły korzystać osoby posiadające dowód rejestracyjny wydany na samochód osobowy, bez względu na miejsce jego wydania. Z bezpłatnego przejazdu może korzystać osoba okazująca dowód rejestracyjny (pojazd może być także zarejestrowany na firmę) wraz z osobami towarzyszącymi - maksymalnie w liczbie zgodnej z wpisem określającym liczbę miejsc siedzących w samochodzie".
Średni poziom stężenia szkodliwego pyłu PM10 na niektórych stacjach na terenie miasta przekroczył 150 µg/m3. Norma stężenia to 50 µg/m3. Tymczasem stacja przy Al. Krasińskiego zarejestrowała stężenie powyżej 250 µg/m3. Osobom szczególnie wrażliwym na zanieczyszczenie powietrza zaleca się unikanie długotrwałego przebywania na otwartej przestrzeni i ograniczenie wysiłku fizycznego na otwartej przestrzeni. Osoby chore powinny zaopatrzyć się we właściwe medykamenty i stosować się do zaleceń lekarzy.
Fatalny styczeń
Styczeń był fatalnym miesiącem pod względem zanieczyszczenia powietrza w Krakowie. Kierowcy mogli z komunikacji miejskiej korzystać za darmo aż przez 12 dni. Pod koniec miesiąca na terenie miasta wprowadzono trzeci, najwyższy poziom zagrożenia.
Autor: mmw/gp / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/ Krakowski Alarm Smogowy