W Krakowie, na prostym odcinku ulicy Balickiej, kierowca bmw stracił panowanie nad autem i wjechał w ludzi, stojących na przystanku autobusowym. Pięć osób zostało rannych.
Do wypadku doszło około godziny 12 na wysokości Uniwersytetu Rolniczego, gdzie ustawiony był tymczasowy przystanek autobusowy. Niebieskie bmw jechało w kierunku lotniska.
Ślisko na drogach
W czwartek w Krakowie mocno pada deszcz, ulice są śliskie.
- Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu, po czym wjechał w grupę osób oczekujących na przystanku. Pojazd dachował. Pięć osób zostało poszkodowanych - mówi Piotr Szpiech z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
Na miejsce skierowano cztery załogi pogotowia ratunkowego. Poszkodowani przetransportowani zostali do krakowskich szpitali. Jak dowiedział się nasz reporter, osoby te miały połamane nogi. Jedna z poszkodowanych dostała też betonowym słupem w głowę.
Rzecznik policji informuje że kierowca bmw był "po użyciu alkoholu". Badanie alkomatem wykazało 0,3 promila w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany. Nieoficjalnie wiadomo, że miał zakaz prowadzenia pojazdów.
Droga była częściowo zablokowana, ruchem kierowała policja. Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
Do zdarzenia doszło na ulicy Balickiej w Krakowie:
Autor: ib / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Kraków112 - Krakowskie Ratownictwo w Obiektywie