Policja zatrzymała 32-letniego mężczyznę podejrzewanego o kradzież pieniędzy z kościelnej skarbonki parafii w Bieczu (Małopolska). Zatrzymany przyznał się łącznie do trzech włamań do kościołów na terenie Gorlic. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Do włamania w kościele w Bieczu doszło w miniony czwartek. Jeszcze tego samego dnia wieczorem policjanci zatrzymali 32-letniego mieszkańca powiatu gorlickiego, podejrzewanego o włamanie do bieckiej parafii. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany, miał aż 3,7 proc. promila alkoholu we krwi.
Skarbonki na celowniku rabusia
Następnego dnia, podczas przesłuchania, mężczyzna przyznał się do włamania i rabunku. Potwierdził też, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy włamał się do dwóch innych kościołów na terenie Gorlic. Mężczyzna w każdym z trzech przypadków miał rabować pieniądze ze skarbonek przeznaczonych na datki od wiernych. Postawiono mu trzy odrębne zarzuty kradzieży i włamań. Za popełnione czyny grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Autor: nf//ec / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: materiał policyjny