Mogą być medyczne, mogą być BHP albo budowlane - lekarze nie będą wybrzydzać. Krakowski Szpital Uniwersytecki apeluje o przekazywanie przyłbic ochronnych.
Jak tłumaczy Maria Włodkowska, rzeczniczka szpitala, przyłbice są produktami jednorazowego użytku, więc zapotrzebowanie na nie jest ogromne. W tej chwili według Włodkowskiej potrzeba około 1000 przyłbic.
- Przyjmiemy w każdej ilości, a dobroczyńcy zapiszą się na kartach historii - podkreśla rzeczniczka. Dodaje, że "chodzi o przyłbice medyczne, ale mogą być też BHP, budowlane".
Kampania społeczna #grunwald2020
Marcin Jędrychowski, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie, przyznaje, że zapotrzebowanie na środki ochrony osobistej jest ogromne. Medycy codziennie zużywają około 200-300 kompletów odzieży ochronnej, a liczba ta będzie wzrastać.
- Rozpoczynamy kampanię społeczną #grunwald2020, jej celem ma być zachęcenie wszystkich, którzy dysponują środkami ochrony osobistej - jak przyłbice, maseczki z filtrami HEPA - o przekazywanie ich na rzecz Szpitala Uniwersyteckiego - mówi Jędrychowski.
Kupiłeś "na zapas"? Podziel się!
Placówka prosi również o gogle ochronne i maseczki - jednak nie takie zwyczajne, szyte, tylko ze specjalnymi filtrami FFP2 i FFP3.
Prośba jest skierowana między innymi do osób, które "na zapas" wykupiły środki higieniczne, a także na przykład do stomatologów, którzy zdecydowali się na zawieszenie działalności na czas pandemii koronawirusa, a posiadają w swoich zapasach gogle i maseczki.
Oryginalnie zapakowane środki można składać w siedzibie szpitala przy ulicy Jakubowskiego 2 w Krakowie - w budynku ochrony lub przy ulicy Kopernika 36.
W Szpitalu Uniwersyteckim hospitalizowanych jest kilka osób z podejrzeniem zakażeniem koronawirusem. Placówka opiekuje się również trzema osobami, u których potwierdzono zakażenie.
Źródło: PAP / TVN24 Kraków