Wniosek o umorzenie postępowania i zamknięcie w zakładzie psychiatrycznym 27-latka podejrzanego między innymi o zabójstwo pracownicy poczty w Kielcach skierowała w środę do sądu prokuratura - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach Daniel Prokopowicz.
Do ataku doszło w maju w jednym z budynków centrum dystrybucyjnego Poczty Polskiej w Kielcach, przy alei Solidarności. Mężczyzna usłyszał zarzuty zabójstwa, usiłowania zabójstwa, a także kierowania gróźb karalnych wobec dwóch kolejnych osób.
"Był niepoczytalny"
- W toku śledztwa przeprowadzono obserwację sądowo-psychiatryczną podejrzanego, a po jej zakończeniu biegli w pisemnej opinii stwierdzili, że w czasie popełniania zarzucanych mu czynów podejrzany był całkowicie niepoczytalny - miał zniesioną zdolność do rozpoznania ich znaczenia i pokierowania swoim postępowaniem – można przeczytać w komunikacie prokuratora.
Biegli stwierdzili również, że "istnieje realne i wysokie prawdopodobieństwo dokonania" przez mężczyznę w przyszłości takich samych lub podobnych czynów, dlatego Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód skierowała do Sądu Okręgowego w Kielcach wniosek o umorzenie postępowania i umieszczenie podejrzanego w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
Zabił pracownicę poczty
Według ustaleń śledczych 11 maja br. przed godz. 8 do 39-letniej pracownicy poczty podszedł 27-letni mężczyzna - także pracownik tej instytucji - i zadał jej cios nożem w szyję. Chciał odejść, ale zatrzymali go inni pracownicy. Napastnik ranił jednego z nich.
Na miejsce wezwano policję i pogotowie ratunkowe. Pomimo reanimacji nie udało się uratować kobiety. Drugi pracownik poczty został niegroźnie ranny.
Mężczyzna złożył wyjaśnienia - nie przyznał się do popełnienia zarzuconych mu czynów. Prokuratura nie podaje treści wyjaśnień. Podejrzany pozostaje w areszcie.
Autor: mmw/mś / Źródło: TVN24 Kraków /
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Kraków