Rozbił samochód przy autostradzie, znaleźli go śpiącego w krzakach

Komendant straży gminnej miał 1,3 promila w wydychanym powietrzu
Symulowane sytuacje mają szokować mieszkańców Czerska (archiwum)
Źródło: tvn24
Rozbił samochód i wpadł do rowu przy drodze technicznej obok autostrady A4. Wysiadł z auta, przeszedł kilkadziesiąt metrów i usnął w krzakach. Tam znaleźli go policjanci.

W Gosławicach w rowie, przy drodze technicznej wzdłuż autostrady A4 zauważono auto osobowe na oświęcimskich numerach rejestracyjnych. W samochodzie nie było kierowcy. Wszystko wskazywało na to, że został porzucony.

Policjanci sprawdzili rejon przy rozbitym samochodzie. Kilkadziesiąt metrów dalej, w zaroślach, odnaleźli śpiącego właściciela pojazdu, 63-letniego mieszkańca powiatu oświęcimskiego. Badanie alkomatem wskazało na dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Wsiadanie za kierownicę po spożyciu alkoholu jest przestępstwem zagrożonym karą do dwóch lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów i wysoką grzywną.

Źródło: Google Maps
Czytaj także: