Rozbił samochód i wpadł do rowu przy drodze technicznej obok autostrady A4. Wysiadł z auta, przeszedł kilkadziesiąt metrów i usnął w krzakach. Tam znaleźli go policjanci.
W Gosławicach w rowie, przy drodze technicznej wzdłuż autostrady A4 zauważono auto osobowe na oświęcimskich numerach rejestracyjnych. W samochodzie nie było kierowcy. Wszystko wskazywało na to, że został porzucony.
Policjanci sprawdzili rejon przy rozbitym samochodzie. Kilkadziesiąt metrów dalej, w zaroślach, odnaleźli śpiącego właściciela pojazdu, 63-letniego mieszkańca powiatu oświęcimskiego. Badanie alkomatem wskazało na dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Wsiadanie za kierownicę po spożyciu alkoholu jest przestępstwem zagrożonym karą do dwóch lat pozbawienia wolności, zakazem prowadzenia pojazdów i wysoką grzywną.
Źródło: TVN24/Policja
Źródło zdjęcia głównego: tvn24