Sąd w Gorlicach (woj. małopolskie) skazał Jarosława O. na 2,5 roku więzienia za molestowanie seksualne trzech nastolatków. Dwóch z nich wcześniej miał wykorzystać inny ksiądz. Wyrok nie jest prawomocny.
W czwartek gorlicki sąd ogłosił wyrok w sprawie zakonnika, paulina Jarosława O. Mężczyzna był oskarżony o molestowanie seksualne i zmuszanie przemocą do seksu trójki nastolatków. Został skazany na 2,5 roku bezwzględnego więzienia, otrzymał tez dożywotni zakaz pracy z młodzieżą i dziećmi, a także zakaz zbliżania się do ofiar przez siedem lat.
Oskarżonego i jego obrońców nie było w sądzie.
"Kara dość surowa"
Z wyroku zadowolona jest prokuratura, mimo że wnioskowała o wyższy wyrok – 3,5 roku więzienia dla zakonnika.
- To kara dość surowa jak dla osoby poprzednio niekaranej. Chociaż w świetle materiału dowodowego oczekiwałbym wyższego wymiaru kary – powiedział Jacek Górny z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.
Jak dodał, na razie nie zdecydował, czy będzie się od kary odwoływał.
11 lat temu
Do przestępstw miało dojść w 2009 roku. Jarosław O. przyjechał do małej miejscowości pod Gorlicami. Zakonnik prowadził wtedy posługę przy nawiedzeniu św. Wizerunku Matki Bożej Jasnogórskiej w całej Polsce. Zatrzymał się u proboszcza Mariana W., oskarżonego o molestowanie 22 nieletnich. Jego proces toczy się już w sądzie w Nowym Targu.
Właśnie zeznania jednej z osób, która miała być ofiarą proboszcza Mariana W., doprowadziły śledczych na trop ojca Jarosława O. O molestowaniu prokuratura dowiedziała się w 2019 r. Jak wynika z ustaleń śledczych, ofiarami Jarosława O. padło co najmniej trzech niepełnoletnich chłopców. Dwóch z nich wcześniej miało zostać wykorzystanych seksualnie przez księdza Mariana W.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock