Ksiądz Stanisław L. odpowie za psychiczne i fizyczne znęcanie się nad uczniami. Miał bić dzieci zeszytami po głowach, ciągnąć za włosy i wyzywać. Akt oskarżenia przeciwko duchownemu trafił do sądu.
Śledztwo, które trwało ponad dwa lata, prowadziła prokuratura w Gorlicach. Według ustaleń śledczych 206 dzieci zostało od 2012 roku pokrzywdzonych działaniami katechety. To uczniowie klas I-III szkoły podstawowej.
- W akcie oskarżenia są liczne działania. Chodzi o znęcanie się zarówno psychiczne, jak i fizyczne. Wśród różnorodnych działań katechety były między innymi uderzanie zeszytem po głowie, ciągnięcie za włosy, poniżanie, ubliżanie – powiedział prokurator rejonowy w Gorlicach Tadeusz Cebo.
Śledztwo po skardze uczennicy
Prokuratura rozpoczęła śledztwo w 2019 r., kiedy jedna z dziewczynek poskarżyła się, że ksiądz uderzył ją dziennikiem w głowę. Metody księdza potwierdziły inne dzieci podczas przesłuchań w obecności psychologa.
Jak przekazał prok. Cebo, Stanisław L. nie przyznał się do winy. Ksiądz jest zawieszony w obowiązkach nauczyciela w klasach I-III, ma zakaz kontaktowania się z byłymi uczniami. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Sprawa ma się toczyć w sądzie w Gorlicach.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock