W Chrzanowie (woj. małopolskie) pijany obywatel Gruzji wjechał samochodem w grupę osób, która stała przed miejscowym klubem. Trzy z nich zostały niegroźnie ranne. Do szpitala trafił także kierowca. Z ustaleń policji wynika, że zajście miało "charakter towarzyski" i dotyczyło sprzeczki o kobietę.
Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem (21 października). Policja otrzymała zgłoszenie około godziny 23. Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji przekazała, że gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, okazało się, że 26-letni obywatel Gruzji wsiadał do samochodu i wjechał w grupę osób znajdujących się przed klubem.
Po tym mężczyzna zaczął uciekać, ale szybko został ujęty przez interweniujących policjantów, którzy zatrzymali także trzech innych Gruzinów uczestniczących w tym zdarzeniu. Poszkodowane zostały trzy osoby - dwie kobiety i mężczyzna, którzy z obrażeniami niezagrażającymi życiu i zdrowiu zostali przewiezieni do szpitala. Do szpitala trafił też zatrzymany kierowca samochodu. Okazało się, że był pijany - miał ok. dwóch promili alkoholu we krwi.
Policja: zdarzenie miało raczej charakter towarzyski
- Z ustaleń na tę chwilę wynika, że zdarzenie miało raczej charakter towarzyski - chodziło o konflikt o kobietę. Ustalamy przebieg tego zajścia, świadków i ewentualne inne osoby poszkodowane - poinformowała Zbroja.
Policjanci wstępnie wykluczyli wątek porachunków na tle kibicowskim czy etnicznym. Według policji na miejscu nie zabezpieczono żadnych niebezpiecznych narzędzi, ale takie mogły być użyte, na co wskazują obrażenia jednego z poszkodowanych.
Jak informuje RMF FM, przed tym, jak mężczyzna wjechał w ludzi stojących przed klubem, doszło tam do bójki z udziałem kilkunastu osób.
Źródło: PAP, rmf24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24