40-letni Włoch Alberto C. był poszukiwany europejskim nakazem aresztowania. Mężczyzny nie udało się zatrzymać podczas akcji służb w jego ojczyźnie, a wszystko wskazywało na to, że może przebywać w Polsce. W jego poszukiwania zaangażowano "łowców cieni" z Centralnego Biura Śledczego Policji. Ci odnaleźli 40-latka w Krakowie.
W połowie grudnia na terenie Włoch przeprowadzono akcję, w czasie której zatrzymano 17 osób. - Akcja realizowana przez Guardia di Finanza miała na celu rozbicie organizacji przestępczej zajmującej się dokonywaniem wymuszeń, lichwą, fałszerstwami przetargowymi, osobistą przemocą czy nielegalnym posiadaniem broni - przekazuje Iwona Jurkiewicz, rzecznik Centralnego Biura Śledczego Policji. Włoskim funkcjonariuszom nie udało się jednak zatrzymać 40-letniego Alberto C., wysoko postawionego przestępcy, pochodzącego z sycylijskiej rodziny mafijnej Laudani. Pojawiły się podejrzenia, że C. jest w Polsce. OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W INTERNECIE >>>
Łowcy cieni "sprawdzili każdy możliwy trop"
- Wszystko wskazywało na to, że w trakcie akcji Alberto C. przebywał na terenie Polski. W związku z tym za mężczyzną został wystawiony europejski nakaz aresztowania - relacjonuje Jurkiewicz. I dodaje, że funkcjonariusze CBŚP przystąpili, za pośrednictwem włoskiego oficera łącznikowego w Polsce, do poszukiwań Alberto C. na podstawie ENA. Zadanie odnalezienia Włocha przydzielono funkcjonariuszom nazywanym "łowcami cieni" którzy specjalizują się w poszukiwaniu niebezpiecznych przestępców ukrywających się w Polsce i za granicą. - Policjanci sprawdzili każdy możliwy trop, aby dotrzeć do ściganego. Ustalili, że członek włoskiej mafii przebywa w Krakowie. W środę mężczyzna został zatrzymany – podaje Jurkiewicz. Teraz Alberto C. w polskim areszcie poczeka na ekstradycję do swojej ojczyzny.
Źródło: PAP, CBŚP
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP