Akcja zwożenia turystów zakończyła się dopiero około godziny pierwszej w nocy, bo jeden kurs techniczny trwał aż 40 minut. Polskie Koleje Linowe uspokajają, że żadnemu z turystów nic się nie stało i wszyscy bezpiecznie dotarli na dół.
- Naszym priorytetem było to, żeby wszystkich turystów, którzy znajdowali się na stacji górnej Kasprowy Wierch bezpiecznie zwieźć do Kuźnic. W czasie trwania jazdy technicznej pasażerowie, którzy pozostawali na terenie Kolei zostali poczęstowani posiłkiem i napojami – podkreśla Magdalena Załubska-Król z biura prasowego PKL.
Kolejka ponownie uruchomiona
Awarię w maszynowni górnej stacji spowodowała burza, która w niedzielę wieczorem przechodziła nad Tatrami.
W poniedziałek około godziny 18 kolejka została ponownie uruchomiona. - Kolej została poddana doraźnemu przeglądowi technicznemu i odebrana przez Transportowy Dozór Techniczny z dopuszczeniem do jazdy - poinformował Łukasz Chmielowski z Polskich Kolei Linowych.
Autor: wini/ ks / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock