24-latek, którego ciało znaleźli policjanci w jednej z podkrakowskich miejscowości, najprawdopodobniej został zastrzelony. Cztery z pięciu zatrzymanych osób usłyszały już zarzuty. Jeden z podejrzanych trafi do aresztu.
Przypomnijmy: ciało 24-letniego mężczyzny znaleziono we wtorek nad ranem w jednym z pomieszczeń gospodarczych na posesji w Czernichowie (woj. małopolskie). Okoliczni mieszkańcy mówili, że w domu, w pobliżu którego znaleziono ciało, odbywała się impreza.
Zatrzymano pięć osób, a przyczyny śmierci mężczyzny wyjaśnić miała sekcja zwłok. Okazuje się, że 24-latek najprawdopodobniej został zastrzelony, wykluczono samobójstwo.
Zarzuty zabójstwa i poplecznictwa
Zatrzymani byli przesłuchiwani w środę. Czterech z nich usłyszało zarzuty. Jeden z zatrzymanych będzie odpowiadał za zabójstwo, za co grozi nawet dożywocie. Dwie z zatrzymanych osób odpowiedzą za poplecznictwo, a ostatnia za to, że nie zawiadomiła organów ścigania o popełnionym przestępstwie.
Prokuratura skierowała do sądu wnioski o zastosowanie wobec dwóch osób tymczasowego aresztu. Jednak na trzy miesiące trafi tam tylko podejrzany o zabójstwo mężczyzna. Wobec zatrzymanej kobiety zastosowano dozór policyjny.
Wiadomo, że 24-latek nie był zameldowany w Czernichowie. Rodzina, która mieszka w domu, przy którym znaleziono ciało, wprowadziła się około dwóch lat temu.
Autor: mmw/i / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: tvn24