22 osoby oskarżyła krakowska prokuratura o udział w śmiertelnym pobiciu mężczyzny we wrześniu 2012 r. Jedna odpowie za nakłanianie do bójki - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska. Wciąż na wolności znajduje się trzech mężczyzn biorących udział w zdarzeniu. Śledczy zezwolili na upublicznienie ich wizerunku.
Do pobicia doszło 23 września 2012 w okolicach jednego z krakowskich kin.
Poszło o kibicowskie smycze
Bezpośrednią przyczyną zajścia był zatarg między dwoma mężczyznami z powodu smyczek z symbolami klubów piłkarskich. Spotkali się oni wieczorem przed kinem, a po wymianie zdań rozeszli: jeden poszedł do kina, drugi został na zewnątrz. Obaj zwołali jednak za pomocą SMS-ów znajomych.
Po seansie filmowym ok. godz. 23 doszło do bójki: - 22 oskarżonych wzięło udział w pobiciu dwóch pokrzywdzonych. 12 z nich posiadało niebezpieczne narzędzia - poinformowała Bogusława Marcinkowska, rzecznik prasowy prokuratury w Krakowie. Pseudokibice mieli przy sobie cały arsenał: - Noże - czterech oskarżonych, w tym jeden dodatkowo miotacz gazu, maczety - cztery osoby, styl od siekiery - jeden oskarżony, drewniany kij - jeden oskarżony, pałki teleskopowe - jeden oskarżony oraz gaz - jedna osoba - wylicza prokurator.
Jak wynika z jej relacji, oskarżony Maciej B. używając noża, zadał cios jednemu z pokrzywdzonych, Tomasz S. uderzał tego samego poszkodowanego maczetą, Paweł O. bił go drewnianym stylem, a Mateusz M. użył wobec niego gazu pieprzowego i kopał w plecy. - Drugi z pokrzywdzonych doznał m. in. rany tłuczonej głowy i rany kłutej klatki piersiowej z przebiciem płuca, uszkodzeń żebra, w wyniku czego poniósł śmierć wskutek wykrwawienia - podaje Marcinkowska.
Trzy osoby, które używały niebezpiecznych narzędzi, zostały oskarżone o używanie ich podczas pobicia. Miłosz G., biorący udział w pobiciu, oskarżony jest także o posiadanie środków odurzających.
Wszyscy oskarżeni o pobicie są powiązani ze środowiskiem pseudokibiców Cracovii Kraków.
Jeden oskarżony o nakłanianie
Pięciu oskarżonych przyznało się do popełnienia zarzucanych im czynów. Wszystkim grożą kary pozbawienia wolności do lat 10. Jednemu z nich, Mateuszowi G. nawet do 15 lat - z tego powodu, że działał w warunkach recydywy.
Ostatni z oskarżonych, kibic Wisły Kraków, odpowie za nakłanianie osób do bójki. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. - Taki wniosek wraz z aktem oskarżenia został skierowany do Sądu - informuje Marcinkowska. Grozi mu rok w zawieszeniu na pięć lat, grzywna i dozór kuratorski.
Trzech nadal poszukiwanych
Małopolska policja poszukuje jeszcze trzech pseudokibiców, którzy brali udział w bójce. Prokurator prowadzący sprawę zadecydował o opublikowaniu wizerunku podejrzewanych. Upubliczniono dane i zdjęcia trzech młodych mężczyzn: 22-letniego Marka Dobrowolskiego, 23-letniego Filipa Grzegorczyka (pseud. Filipek vel Ludwik) oraz 30-letniego Tomasza Lamberskiego (pseud. Toudi).
Do śmiertelnego pobicia doszło przy ulicy Dobrego pasterza w 2012 roku:
Autor: ps/ KMK / Źródło: TVN 24 Kraków / PAP