Do napaści doszło w nocy. Dziesięciu mężczyzn napadło na dwóch policjantów na krakowskim Kazimierzu. Zatrzymano siedmiu z nich, pozostali wciąż są poszukiwani.
Jak informuje małopolska policja, minionej nocy podczas patrolu funkcjonariusze zauważyli grupę mężczyzn, którzy sprayem malowali po tablicy informacyjnej synagogi przy ulicy Miodowej. Gdy policjanci podeszli do grupy, zostali zaatakowani.
- Mężczyźni byli bardzo agresywni, doszło do rękoczynów. Napastnicy mieli przy sobie gaz pieprzowy, którego również użyli w stosunku do policjantów - mówi Sebastian Gleń, rzecznik małopolskiej policji.
Funkcjonariusze wezwali dodatkowe patrole, od razu zatrzymano trzech napastników. Pozostali uciekli.
Usłyszą zarzuty
Jak dowiedziała się reporterka TVN24, w poniedziałek rano ujęto czwartego z mężczyzn. Trzech kolejnych zatrzymano w godzinach popołudniowych. To mężczyźni w wieku od 17 do 26 lat, mieszkańcy Krakowa i okolic. W chwili ataku na funkcjonariuszy napastnicy byli pod wpływem alkoholu. Policjanci podejrzewają, że grupa może być powiązana z krakowskimi pseudokibicami.
Zaatakowani policjanci odnieśli lekkie obrażenia.
Zatrzymani wkrótce zostaną przesłuchani. Usłyszą zarzuty zniszczenia mienia oraz czynnej napaści na funkcjonariuszy.
Autor: kk//ec / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: (CC BY-SA 4.0) Wikipedia/קובץ על יד