Dwóch pracowników hali przemysłowej w Kielcach zostało ciężko rannych po tym, jak przygniotło ich zawalone rusztowanie. Mężczyźni pracowali w wykopie na głębokości około sześciu metrów, gdy nagle osunęła się nad nimi ziemia.
Do wypadku doszło w środę rano w hali przemysłowej przy ulicy Zagnańskiej w Kielcach. Jak poinformowała nas mł. asp. Beata Gizowska z kieleckiej straży pożarnej, dwaj pracownicy zostali uwięzieni pod zawalonym rusztowaniem.
Wstępne ustalenia policji
Mężczyźni pracowali na samym dole wykopu o głębokości około sześciu metrów.
- Ze wstępnych informacji wynika, że w trakcie prac od płyty zabezpieczającej wykop oderwał się płat ziemi, który uszkodził rusztowanie, pod którym znajdowały się dwie osoby. Rusztowanie przewróciło się na pracowników - powiedziała tvn24.pl mł. asp. Małgorzata Pędzik z kieleckiej policji. Na razie nie wiadomo dokładnie, dlaczego ziemia się osunęła, doprowadzając do wypadku.
Ciężki stan pracowników
Mężczyźni byli przygnieceni. Na miejsce zadysponowano sześć zastępów straży pożarnej, w tym Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wysokościowego. Strażacy uwolnili pracowników i przekazali ich ratownikom medycznym.
Mężczyźni w wieku 63 i 41 lat zostali przewiezieni do szpitala. Ich stan jest ciężki, znajdują się na oddziale intensywnej terapii. - Wyjaśniamy przyczyny i okoliczności tego zdarzenia - podkreśliła Pędzik.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KM PSP w Kielcach