Wypadek czterech ciężarówek na autostradzie A1. Do zdarzenia doszło między miejscowością Mykanów a Częstochowa Północ (woj. śląskie). Trzy osoby trafiły do szpitala. Na autostradzie powstał kilkukilometrowy korek samochodów, które muszą jechać zwężeniem.
- Do zderzenia czterech samochodów ciężarowych doszło około godziny 5:30 na autostradzie A1 w kierunku Katowic - informuje aspirant sztabowy Barbara Poznańska, Komenda Miejska Policji w Częstochowie.
Jak informuje aspirant Konrad Tarnowski z Państwowej Straży Pożarnej w Częstochowie, w wyniku zderzenia poszkodowane zostały trzy osoby, które przewieziono do szpitala w Częstochowie w celu dalszych badań. Działania straży polegały na udzieleniu medycznej pomocy jednemu z poszkodowanych, a także na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i zablokowaniu dwóch pasów jezdni w kierunku Katowic.
Jeden pas jest przejezdny
Pasy na autostradzie A1 są zablokowane w kierunku Katowic, tylko lewy jest przejezdny. Obecni na miejscu strażacy i pracownicy pomocy drogowej szacują, że ograniczenie w ruchu pojazdów do jednego pasa może potrwać co najmniej do godziny 12.
Jak dodaje straż pożarna, usuwanie zniszczonych aut nie jest proste, ze względu na to, że jeden z samochodów przebił barierki i uderzył w stojący przy autostradzie ekran dźwiękochłonny. Samochody, które brały udział w zdarzeniu, przewoziły włókno oraz zamrożone mięso i materiały drewnopochodne.
Kilkukilometrowy korek na autostradzie A1
Na autostradzie powstał kilkukilometrowy korek samochodów, które muszą jechać zwężeniem. Na miejscu pracuje policja, która ustala przyczyny zdarzenia, a także strażacy z PSP w Częstochowie i OSP Mykanów.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Auto Centrum Pomoc Drogowa Rajek