Policja w Zabrzu pod nadzorem prokuratury bada sprawę śmierci noworodka, którego ciało zostało znalezione w sobotę w sortowni odpadów przy ulicy Cmentarnej. Funkcjonariusze podkreślają, że działania są na wstępnym etapie. Zwłoki dziecka zostały zabezpieczone na potrzeby śledztwa.
Policjanci o ciele noworodka zostali poinformowani w sobotę o godzinie 9:16. Jak mówi młodszy aspirant Sebastian Bijok z policji w Zabrzu, do sortowni przy ulicy cmentarnej został wysłany patrol. Mundurowi potwierdzili, że w sortowni odpadów są zwłoki.
- Na miejsce udał się zespół dochodzeniowo-śledczy pod nadzorem prokuratora. Obecnie są prowadzone czynności procesowe. Ciało tego noworodka jest zabezpieczone do dyspozycji prokuratury - przekazuje mł. asp. Bijok.
Prokuratorskie śledztwo
We wtorek zostało wszczęte prokuratorskie śledztwo, na razie pod roboczym artykułem dotyczącym nieumyślnego spowodowania śmierci. Policjanci działający na zlecenie prokuratury zajmują się obecnie między innymi zabezpieczaniem nagrań z okolicznych monitoringów.
- Już od razu było wiadomo, że odpadki, które znajdują się na terenie tej sortowni nie pochodzą tylko z Zabrza - to są odpady, które przyjeżdżają tam z terenu Górnego Śląska i miast ościennych - mówi policjant.
To z kolei oznacza, że - jak mówi Bijok - obszar poszukiwań jest "dość duży":
- Musimy przeanalizować te informacje, które posiadamy i dotrzeć do szczegółów. Odpowiedzieć na mnóstwo pytań, które się rodzą przy prowadzeniu tego postępowania.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Google Street View