Zarzuty dla Wojciecha Olejniczaka m.in. za działanie na szkodę Alior Banku

29 0800 s2 cl-0009
Zarzuty dla W. Olejniczaka m.in. działania na szkodę Alior Bank
Źródło: TVN24

Prokurator przedstawił Wojciechowi O. oraz pięciu innym zatrzymanym osobom łącznie 10 zarzutów. Chodzi o działanie na szkodę Alior Banku oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach w związku z przyznawaniem kredytów dla Zakładów Mięsnych Henryk Kania. Sąd odrzucił wniosek o areszt dla Wojciecha Olejniczaka i zastosował wobec niego inne środki zapobiegawcze.

Prokuratura Krajowa poinformowała, że w piątek po godzinie 9 zakończyły się czynności z udziałem zatrzymanych sześciu osób, w tym Wojciecha Olejniczaka.

Prokurator przedstawił im łącznie 10 zarzutów. Są to zarzuty, które dotyczą działania na szkodę Alior Banku oraz poświadczenia nieprawdy w dokumentach w związku z przyznawaniem wsparcia kredytowego dla Zakładów Mięsnych Henryk Kania. Jak przekazała prokuratura, Olejniczak w okresie objętym zarzutami pełnił funkcję dyrektora Departamentu Biznesu Agro Alior Banku, zaś pozostałe osoby to pracownicy banku, które na różnych etapach uczestniczyły w rozpoznawaniu wniosków kredytowych.

Jak szacują śledczy, łączna wartość wyrządzonej bankowi szkody może wynosić około 161 milionów złotych.

Nie ma aresztu dla Wojciecha Olejniczaka

- Po zakończeniu czynności prokurator wobec trzech osób, w tym wobec Wojciecha O., skierował wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania do sądu, natomiast wobec pozostałych osób zastosował środki o charakterze wolnościowym - przekazała Katarzyna Calów-Jaszewska z Prokuratury Krajowej.

W czwartek przed godz. 23 były minister rolnictwa i były szef SLD Wojciech Olejniczak opuścił budynek katowickiej prokuratury i został przewieziony do sądu, gdzie odbyło się posiedzenie aresztowe.

- Sąd właśnie ogłosił postanowienie w/s wniosku prokuratora o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec Wojciecha Olejniczaka. Sąd Rejonowy nie uwzględnił wniosku. Wracamy z klientem do domu - napisał Jakub Wende, pełnomocnik Wojciecha Olejniczaka.

Będą się odwoływać

Prokuratura Krajowa potwierdziła te doniesienia. Wiadomo też, że wobec Wojciecha Olejniczaka zastosowano inne - wolnościowe środki zapobiegawcze. Ma zakaz opuszczania kraju, dozór policyjny. Kwota poręczenia majątkowego opiewa na milion złotych. Tę informację jako pierwsze podało radio RMF FM.

- Podzielił (sąd – przyp. red.) natomiast stanowisko prokuratury co do tego, że zachodzi duże prawdopodobieństwo, że podejrzany popełnił zarzucane mu czyny i zastosował środki o charakterze wolnościowym, w tym poręczenie majątkowe w kwocie miliona zł, zakaz opuszczania kraju oraz dozór policyjny – powiedziała Calów-Jaszewska. Dodała, że po zapoznaniu się z uzasadnieniem decyzji prokuratura zapowiada złożenie zażalenia na to postanowienie.

Teraz śledczy czekają na rozpoznanie wniosków aresztowych wobec pozostałych dwóch osób.

Wojciech Olejniczak nie trafi do aresztu
Wojciech Olejniczak nie trafi do aresztu
Źródło: TVN24

Sprawa dotyczy przestępstw o charakterze gospodarczym

W środę w Warszawie, Radomiu i w Zgierzu agenci CBA zatrzymali sześć osób. Tego samego dnia zostały one przewiezione do katowickiego wydziału Prokuratury Krajowej. Przesłuchania trwały niemal do czwartkowego rana. Potem kontynuowano czynności z częścią podejrzanych.

Rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak informował w środę na X, że sprawa dotyczy przestępstw o charakterze gospodarczym. Zatrzymania dotyczą sprawy udzielenia przez Alior Bank pożyczek zadłużonym Zakładom Mięsnym Henryk Kania.

Śledztwo w sprawie nieprawidłowości związanych z funkcjonowaniem Zakładów Mięsnych Henryk Kania SA prowadzone jest od dnia 1 lipca 2019 r. Zakłady, które wcześniej były potentatem na rynku, upadły w 2020 r. Ich założyciel Henryk Kania zmarł przed kilkoma dniami. Jego syn, również Henryk, który przejął zarządzenie firmą, jest głównym podejrzanym w toczącym się w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej śledztwie. Był ścigany międzynarodowym listem gończym i europejskim nakazem aresztowania. W 2020 roku argentyńskie służby zatrzymały go w Buenos Aires. Został wówczas osadzony w areszcie domowym, ale z uwagi na postawę strony argentyńskiej procedura ekstradycyjna utknęła w martwym punkcie.

Prokuratura zarzuca Henrykowi K. wiele przestępstw związanych z funkcjonowaniem zakładów, w tym kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, w ramach której popełniono wiele oszustw na szkodę różnych podmiotów gospodarczych. Jak informowali śledczy, łączna kwota wyłudzonych środków przekracza 800 milionów złotych. W całym śledztwie zarzuty przestawiono już ponad 20 osobom.

W 2021 roku CBŚP zatrzymało dwóch biegłych rewidentów współpracujących z Zakładami Mięsnymi Henryk Kania. Jednemu z nich przedstawiono zarzut współudziału w wystawianiu fałszywych faktur łącznie na 683 miliony złotych.

Czytaj też: Rada Nadzorcza PZU odwołała Wojciecha Olejniczaka z zarządu>>>

Czytaj także: