"Mamo, kiedy to zgłosisz?". Mówiła "jutro". Według śledczych córka była wykorzystywana cztery lata

[object Object]
Matka i urzędniczka z zarzutami w sprawie gwałconej dziewczynki TVN24 Katowice
wideo 2/5

Matka dziewięcioletniej dziewczynki przyznała się w prokuraturze, że wiedziała o wykorzystywaniu seksualnym swojej córki. Nie zgłosiła tego jednak organom ścigania, bo była przekonana, że zrobi to ośrodek interwencji kryzysowej, który o tym zawiadomiła. Prokuratura postawiła zarzuty matce i dyrektorce ośrodka, bo żadna z nich nie ukróciła przestępstwa. Według śledczych, dziewczynka była gwałcona wielokrotnie przez cztery lata. Główny oskarżony był wtedy policjantem.

Dziewczynka z Jaworzna - według ustaleń śledczych - była wykorzystywana seksualnie przez Jacka K., który był wtedy policjantem i mężem koleżanki matki dziewczynki. Miał to robić we własnym domu, wielokrotnie w ciągu czterech lat, od czwartego do ósmego roku życia dziecka.

Dziewczynka ma dzisiaj 9 lat. Według śledczych, o jej krzywdzie od 2014 roku wiedziało wielu dorosłych: ciocia, matka, pracownicy ośrodka interwencji kryzysowej, wreszcie nauczyciele w szkole, którzy jako jedyni zareagowali prawidłowo. Szkoła z Jaworzna powiadomiła prokuraturę natychmiast po tym, gdy dziewczynka poskarżyła się na Jacka K. nauczycielce języka obcego. Ale był to rok 2018.

Główny proces toczy się przeciwko Jackowi K., ale Prokuratora Rejonowa w Tychach, która prowadziła śledztwo w tej sprawie, wyodrębniła do osobnego postępowania sprawy dorosłych, którzy wiedzieli o przestępstwie i nie powiadomili organów ścigania.

Matka

Anna K. z Jaworzna, matka dziewięcioletniej dziewczynki usłyszała zarzut z artykułu 240 paragraf 1 Kodeksu karnego.

Kto, mając wiarygodną wiadomość o karalnym przygotowaniu albo usiłowaniu lub dokonaniu czynu zabronionego (...), nie zawiadamia niezwłocznie organu powołanego do ścigania przestępstw, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Kodeks Karny art. 240 § 1

Kobieta, według prokuratury, już w grudniu 2014 roku wiedziała, że jej córka skarży się na Jacka K. Dziewczynka miała wtedy cztery lata.

- Podejrzana posiadała pełną, wiarygodną wiedzę o tym, że jej dziecko jest ofiarą molestowania seksualnego, a nawet gwałtu. Przyznała się do tego. Powiedziała, że miała takie sygnały od swojej siostry - mówi Monika Stalmach, prokurator rejonowa w Tychach.

Czterolatka, według śledczych, skarżyła się na Jacka K. swojej cioci, bo nie chciała sprawiać mamie przykrości. Żona policjanta była jedyną znajomą matki, Anna K. tylko do niej chodziła w odwiedziny. Córki kobiet są w podobnym wieku i bawiły się razem w domu Jacka K.

Ciocia kilkakrotnie przekazywała złe informacje matce dziecka, czyli swojej siostrze.

Prokurator: - Matka umówiła się na wizytę do psychologa w Ośrodku Interwencji Kryzysowej w Jaworznie. Psycholog poinformowała ją, że rozmowę z dzieckiem trzeba nagrać, na co matka wyraziła zgodę. Doszło do przesłuchania dziecka.

Jak dodaje Stalmach, Anna K. zaprzecza, że została w ośrodku poinformowana, co ma dalej robić. - Stwierdziła, że nie jest urzędem i że to urząd miał obowiązek zawiadomić organy ścigania. Tkwiła w przekonaniu, że urząd ją wyręczy. Przyznała, że córka ciągle ją pytała, "kiedy to zgłosisz, czy się tym zajmiesz". Odpowiadała "jutro", ale z jakichś względów tego nie zrobiła. Nadal bywała z córką w domu Jacka K., ale zapewnia, że miała dziecko pod kontrolą - mówi prokurator.

Urzędniczka

Barbara O., dyrektorka Ośrodka Interwencji Kryzysowej usłyszała zarzut z artykułu 231 Kodeksu karnego.

Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Kodeks Karny art. 231

- Już w grudniu 2014 roku, kiedy matka przyszła z dziewczynką do ośrodka na rozmowę z psychologiem, podejrzana miała pierwszy sygnał, że dziewczynka może być ofiarą wykorzystywania seksualnego. Nie dopełniła obowiązków, które spoczywały na niej jako na funkcjonariuszu publicznym - mówi Monika Stalmach.

Ale nie tylko, zdaniem prokuratury, "nie zawiadomiła organów ścigania, mając pełną wiedzę na ten temat". - Dopuściła do utraty bardzo istotnego w sprawie dowodu, którym prokuratura nie dysponuje, czyli nagrania rozmowy, która przeprowadzona została w 2014 roku pomiędzy małoletnią dziewczynką, która skarżyła się na pewną sytuację, opisywała pewne okoliczności dotyczącej sprawy, a psychologiem ośrodka. Dyrektor ośrodka miała obowiązek takie nagranie jako istotny dowód zabezpieczyć, czego zaniechała - mówi Stalmach.

Nie wiadomo, co się stało z nagraniem. Barbara O. nie przyznała się do zarzucanych jej czynów i odmówiła składania wyjaśnień.

W rozmowie z portalem tvn24.pl, przeprowadzonej kilka miesięcy temu, Barbara O. wyjaśniała, że w trakcie wizyty matki z dziewczynką w ośrodku "nie uzyskali potwierdzenia". - Nie uzyskaliśmy jakichkolwiek faktów, które w sposób uzasadniony mogłyby wskazywać na jakiś czyn karalny i co moglibyśmy przekazać organom ścigania - mówiła. Wielokrotnie powtarzała o "braku jakichkolwiek niepokojących faktów".

Gdy dopytywaliśmy, jakie fakty mogła dostarczyć czteroletnia dziewczynka, dyrektorka odmówiła wyjaśnienia z uwagi na ochronę danych osobowych.

- Nie mieści mi się to w głowie - komentowała na naszym portalu Jolanta Zmarzlik, terapeutka z Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę". - Rozumiem, że w poradni psychologicznej mogliby sobie nie poradzić z podjęciem interwencji, nie mają w tym doświadczenia. Ale ośrodek [interwencji kryzysowej - red.] jest instytucją wyspecjalizowaną w interweniowaniu w takich sprawach. Rolą pracowników ośrodka jest objąć rodzinę opieką, przyglądać się dziecku i zawiadomić prokuraturę, że matka przyszła do nich z informacją, która budzi niepokój. A nie szukać dowodów, oceniać wiarygodność, czy to ewidentny materiał, czy niejasny, słuszny czy niesłuszny. Wszelkie dywagacje są zbędne i szkodliwe dla dziecka. To kompromitujące i skandaliczne, że tego nie zgłosili. Niedopuszczalne - mówiła.

Do trzech lat pozbawienia wolności

Akt oskarżenia wobec matki i dyrektorki ośrodka powinien - w ocenie prokuratury - być sporządzony na przełomie grudnia i stycznia. Obu podejrzanym grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

Proces Jacka K. zmierza ku finałowi. Ciążą na nim zarzuty: zgwałcenia dziewczynki przy użyciu podstępu, dopuszczenia się wobec niej innej czynności seksualnej i doprowadzenia jej do wykonania takiej czynności, prezentowania jej treści pornograficznych i wreszcie kierowania wobec niej gróźb karalnych, aby nie informowała o tym nikogo - ani rodziny, ani organów ścigania. Przesłuchano już większość świadków i biegłych.

Prokurator nie wyklucza, że zarzuty usłyszą także inne osoby, które miały wiedzę o podejrzeniu przestępstwa i powinny powiadomić organy ścigania, ale tego nie zrobiły.

Autor: mag/ks/kwoj / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk usłyszał zarzut dotyczący wręczenia korzyści majątkowej byłemu rektorowi Collegium Humanum za uzyskanie dyplomu tej uczelni, a także posługiwania się tym nielegalnie uzyskanym dokumentem i wyłudzenie w ten sposób 230 tysięcy złotych. Prokuratura zastosowała wobec niego wolnościowe środki zapobiegawcze.

Jacek Sutryk usłyszał zarzuty. Prokuratura o szczegółach

Jacek Sutryk usłyszał zarzuty. Prokuratura o szczegółach

Źródło:
PAP

Robert F. Kennedy Jr. otrzymał nominację na sekretarza Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej - napisał w mediach społecznościowych Donald Trump. Dodał, że jego rywal w wyścigu po prezydenturę startował początkowo jako kandydat niezależny, ale zawiesił kampanię i poparł Trumpa w zamian za funkcję w administracji. Robert F. Kennedy Jr. wzbudza w USA duże kontrowersje między innymi ze względu na antyszczepionkowe poglądy i inne medyczne fake newsy, jakie do tej pory rozpowszechniał - podkreśla Reuters.

Nominacja Donald Trumpa. Antyszczepionkowiec Robert F. Kennedy Jr. na czele resortu zdrowia

Nominacja Donald Trumpa. Antyszczepionkowiec Robert F. Kennedy Jr. na czele resortu zdrowia

Źródło:
CNN, Reuters

Mamy najsilniejsze w historii polsko-amerykańskie stosunki. Patrzę bardzo optymistycznie na sprawy Polski - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Dodał, że bezpieczeństwo naszego kraju jest dla USA "kluczowe". - Przemyśleliśmy każdy możliwy scenariusz z punktu widzenia wojskowego co do tego, jak Polski bronić - podkreślił.

Ambasador Brzezinski: przemyśleliśmy każdy możliwy scenariusz dotyczący tego, jak Polski bronić

Ambasador Brzezinski: przemyśleliśmy każdy możliwy scenariusz dotyczący tego, jak Polski bronić

Źródło:
TVN24

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk usłyszał zarzuty w ramach śledztwa dotyczącego podejrzenia przestępstw i nieprawidłowości w Collegium Humanum - informuje Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.

Prezydent Wrocławia usłyszał zarzuty

Prezydent Wrocławia usłyszał zarzuty

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia osobom, które ukończyły 100 lat, będzie przysługiwać świadczenie honorowe w wysokości 6246,13 złotych brutto miesięcznie, które co roku zostanie zwaloryzowane - wynika z ustawy podpisanej przez prezydenta Andrzeja Dudę.

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Ponad 6000 złotych co miesiąc. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

Smog drastycznie ograniczył widoczność w północno-zachodnich Indiach, zasłaniając między innymi widok na mauzoleum Tadź Mahal w Agrze i powodując opóźnienia lotów. Ponadto sprawił, że do lekarzy zgłasza się coraz więcej osób mających problemy z drogami oddechowymi. W Nowym Delhi zamknięto szkoły do odwołania, lekcje będą odbywać się zdalnie.

"We wszystkich szkołach zajęcia będą się odbywały w trybie zdalnym do odwołania"

"We wszystkich szkołach zajęcia będą się odbywały w trybie zdalnym do odwołania"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters, IndiaToday, BBC

Robert Fico i Donald Tusk spotkali się nieformalnie w Jaworzynie Tatrzańskiej przy granicy słowacko-polskiej. Kancelaria słowackiego szefa rządu poinformowała, że premierzy rozmawiali między innymi o zbliżającej się polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej.

Nieformalne spotkanie premierów. Trzy godziny Tuska na granicy

Nieformalne spotkanie premierów. Trzy godziny Tuska na granicy

Źródło:
PAP

- Każdy, kto sprzedaje truciznę osobom, które nie są do tego przeszkolone, moim zdaniem ma krew na rękach tych osób, tych dzieci - mówił w rozmowie z Magdą Łucyan wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak. Jego zdaniem sklepy internetowe nie weryfikowały osób kupujących środki do zwalczania gryzoni. Powiedział, że złożył zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury. Później po południu wiceminister przekazał, że rozmawiał z platformami OLX i Allegro, i te zgodziły się na wycofanie ze sprzedaży internetowej środków do deratyzacji. Śledczy nadal ustalają, czy powodem śmierci i zatruć wśród dzieci w ostatnich dniach był środek do zwalczania gryzoni.

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę. Portale aukcyjne reagują

Nie żyje troje dzieci, dwoje jest w szpitalu. Wiceminister zawiadamia prokuraturę. Portale aukcyjne reagują

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Delegacja współpracowników Donalda Trumpa spotkała się w czwartek z prezydentem Andrzejem Dudą i prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Według ministra obrony i wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza to sygnał, że "Polska jest ważnym partnerem". - Uważam, że Polska może odegrać bardzo ważną rolę jako łącznika pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Mamy ogromne zaufanie Amerykanów - mówił w "Kropce nad i" szef MON.

Szef MON: mamy ogromne zaufanie Amerykanów

Szef MON: mamy ogromne zaufanie Amerykanów

Źródło:
TVN24

Putinowski reżim nazywa swoich przeciwników zagranicznymi agentami i jednocześnie represjonuje osoby nieheteroseksualne pod przykrywką walki z "propagandą". Teraz wprowadza kolejne narzędzie cenzury. Rosyjska Duma Państwowa jednogłośnie przyjęła projekt ustawy o zakazie "propagandy bezdzietności" w internecie, mediach, reklamie i filmach. Nowe prawo zakłada wysokie grzywny dla obywateli, a obcokrajowcom, oprócz grzywny, grozić będzie areszt do 15 dni i wydalenie z Rosji.

Grzywny, areszt, a nawet wydalenie. Po "propagandzie LGBT" Rosja bierze się za "propagandę bezdzietności"

Grzywny, areszt, a nawet wydalenie. Po "propagandzie LGBT" Rosja bierze się za "propagandę bezdzietności"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Przedstawiciele służby zdrowia z Kolumbii Brytyjskiej potwierdzili pierwszy przypadek zakażenia ptasią grypą w Kanadzie. Zainfekowanym jest nastolatek. W ubiegłym tygodniu dziecko przyjęto do szpitala w Vancouver. Jego stan jest krytyczny. Źródło infekcji pozostaje nieznane.  

Nastolatek w stanie krytycznym z powodu ptasiej grypy. Źródło zakażenia nieznane 

Nastolatek w stanie krytycznym z powodu ptasiej grypy. Źródło zakażenia nieznane 

Źródło:
CNN, NBC News, tvn24.pl

Jeden ze składów tramwajowych linii 15 najpierw na ulicy Władysława Andersa uczestniczył w kolizji z autobusem, a kiedy zjeżdżał do zajezdni, na placu Bankowym zderzył się z samochodem osobowym.

Pechowy tramwaj. Dwie kolizje jedna po drugiej

Pechowy tramwaj. Dwie kolizje jedna po drugiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Komisja Europejska wszczęła postępowanie wobec 13 państw członkowskich Unii Europejskiej, w tym Polski ze względu na nieprzedłożenie aktualnych planów klimatycznych (KPEiK). Wezwane kraje mają dwa miesiące na odpowiedź, inaczej grozi im skierowanie sprawy do unijnego Trybunału Sprawiedliwości.

Polska w niechlubnym gronie. Bruksela wszczęła postępowanie

Polska w niechlubnym gronie. Bruksela wszczęła postępowanie

Źródło:
PAP

Tej nocy w części kraju na drogach może tworzyć się gołoledź. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega przed ryzykiem wystąpienia marznących opadów. Obowiązują ostrzeżenia pierwszego stopnia.

Niebezpieczna aura w części kraju. IMGW ostrzega

Niebezpieczna aura w części kraju. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie Prokuratury Krajowej zatrzymali Grzegorza W. - ustalił reporter "Czarno na białym" Artur Warcholiński. Mężczyzna jest podejrzewany w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości. Informację potwierdził rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński. "Obecnie trwają czynności procesowe z zatrzymanym" - napisał. Firma W. opłacała reklamy Dariusza Mateckiego, szczecińskiego posła PiS, w mediach społecznościowych - wynika z materiałów, które zgromadziła prokuratura.

Kolejne zatrzymanie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Kolejne zatrzymanie w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk został zatrzymany przez CBA i usłyszał zarzuty w związku ze sprawą Collegium Humanum. 46-latek urząd prezydenta miasta sprawuje już drugą kadencję. Co warto wiedzieć o Jacku Sutryku?  

Jacek Sutryk z zarzutami. Kim jest prezydent Wrocławia?

Jacek Sutryk z zarzutami. Kim jest prezydent Wrocławia?

Źródło:
PAP, Radio ZET, tvn24.pl, wroclaw.pl

Na terenie wrocławskiego lotniska zatrzymano kolejną osobę w sprawie nieprawidłowości w nieistniejącym już Collegium Humanum. Prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska z biura prasowego Prokuratury Krajowej potwierdziła, że chodzi o Mariana Dymalskiego, przewodniczącego rady nadzorczej portu lotniczego we Wrocławiu.

Kolejne zatrzymanie w sprawie Collegium Humanum

Kolejne zatrzymanie w sprawie Collegium Humanum

Źródło:
tvn24.pl/PAP

W czwartek agenci CBA zatrzymali prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, którego w wyborach samorządowych poparły Koalicja Obywatelska i Nowa Lewica. Mariusz Witczak z KO powiedział, że "w tej kwestii nie może być świętych krów". Szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska przekazała, że jest zaniepokojona tym, że polityk z poparciem jej ugrupowania "być może parał się działalnością o charakterze korupcyjnym". Do sprawy odnieśli się też Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL), Sławomir Mentzen (Konfederacja) oraz Cezary Tomczyk (KO).

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. "W tej kwestii nie może być świętych krów"

Prezydent Wrocławia zatrzymany przez CBA. "W tej kwestii nie może być świętych krów"

Źródło:
TVN24, PAP

W czwartek przed południem Łukasz Ż. został przekazany polskim służbom na granicy z Niemcami. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. W piątek ma zostać przesłuchany przez prokuraturę.

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Ekstradycja Łukasza Ż. Został przekazany polskim służbom

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

W październiku Rada Polityki Pieniężnej ponownie odrzuciła wniosek o podwyżkę stóp procentowych o 200 punktów bazowych, który poparła jedynie członkini RPP Joanna Tyrowicz, a pozostali obecni na posiedzeniu byli przeciw - podał Narodowy Bank Polski. Innych wniosków nie składano.

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Propozycja dużej podwyżki stóp procentowych. Podano wyniki głosowania RPP

Źródło:
PAP, tvn24.pl

U wybrzeży Wysp Salomona na Pacyfiku znaleziono największy koralowiec na świecie - twierdzą badacze z ekspedycji National Geographic Society’s Pristine Seas. Zdaniem odkrywców, liczy on sobie co najmniej 300 lat i jest w doskonałej kondycji.

Na Pacyfiku odkryto megakoralowiec

Na Pacyfiku odkryto megakoralowiec

Źródło:
PAP, BBC

Wiele wydatków podkomisji Antoniego Macierewicza budzi zdumienie. Jeden z członków podkomisji miał przejechać samochodem w sumie 314 tysięcy kilometrów. Tytułem zwrotu kosztów podróży pobrał z państwowej kasy, czyli z pieniędzy podatników, prawie 240 tysięcy złotych. Zresztą nie tylko on, bo wysoki zwrot otrzymała także sekretarz podkomisji i jej rzeczniczka prasowa.

Podkomisja Macierewicza wydała fortunę na przejazdy i hotele. Jeden z członków niemal osiem razy okrążył Ziemię

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Były wicemarszałek województwa śląskiego Bartłomiej Sabat pozostanie w areszcie. W czwartek zdecydował o tym katowicki sąd. Samorządowiec został aresztowany w związku z zarzutami korupcji. Ze stanowiska zrezygnował, jednak do przyjmowania łapówek się nie przyznał i złożył zażalenie na decyzję o areszcie.

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Aresztowanie Bartłomieja Sabata. Jest decyzja sądu

Źródło:
PAP

Ryan Borgwardt, zaginiony przed trzema miesiącami kajakarz, może przebywać w Europie Wschodniej – informują służby Green Lake w stanie Wisconsin. Zdaniem śledczych istnieje prawdopodobieństwo, że mógł sfingować własną śmierć i uciec z kraju. Świadczyć o tym mogą m.in. rejestry straży granicznej.  

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Policja: poszukiwany od miesięcy kajakarz mógł upozorować własną śmierć i uciec do Europy Wschodniej

Źródło:
CNN, BBC

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Delegacja współpracowników Donalda Trumpa, w tym były sekretarz do spraw armii oraz dwóch emerytowanych generałów, przybyła do Warszawy, gdzie spotkała się w czwartek z prezydentem Andrzejem Dudą, a także Rafałem Trzaskowskim. Jak ocenił wcześniej wiceszef Cezary Tomczyk, ta wizyta "pokazuje, że Amerykanie są bardzo dalekowzroczni".

Ludzie Trumpa w Warszawie. Rozmowy z Dudą i Trzaskowskim

Ludzie Trumpa w Warszawie. Rozmowy z Dudą i Trzaskowskim

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Tulsi Gabbard służyła w Iraku, zasiadała w Kongresie, a teraz ma zostać szefem amerykańskich służb wywiadowczych. "Nikt się nie spodziewał, że zostanie wybrana na to stanowisko" - wskazuje agencja Reutera, pisząc o jej niewielkim doświadczeniu w pracy wywiadowczej. Były ambasador Polski w USA Marek Magierowski widzi w tym "bardzo niepokojący sygnał". Kim jest Gabbard i dlaczego budzi kontrowersje?

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Tulsi Gabbard ma być szefem Wywiadu Narodowego USA. "Bardzo niepokojący sygnał"

Źródło:
Reuters, CNN, PAP, tvn24.pl

Były dziennikarz Fox News Pete Hegseth ma zostać sekretarzem obrony w nowej administracji Donalda Trumpa. Nominacja ta wywołała konsternację w Waszyngtonie. Niektórzy urzędnicy nie mieli pojęcia, kim jest Hegseth i przyjęli tę decyzję ze sporym zaskoczeniem. Zauważa się, że wybór Hegsetha może budzić niepokój wśród europejskich sojuszników z powodu jego stanowiska wobec NATO.

NATO-sceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

NATO-sceptyk, Amerykę nazwał "numerem alarmowym Europy". Pete Hegseth ma być szefem Pentagonu

Źródło:
CNN, Reuters, Politico, tvn24.pl

W środę w miejscowości Jedlińsk koło Radomia dachowała karetka pogotowia ratunkowego. W wyniku wypadku na miejscu zginął ratownik z pogotowia w Białobrzegach, a kierowca ambulansu trafił do szpitala. W mediach społecznościowych tragicznie zmarłego pożegnali koledzy po fachu.

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Zginął w wypadku karetki pod Radomiem. "Setki osób przeszkolił, tysiące uratował"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Oficerowie ABW i nielegalna inwigilacja za rządów PiS. Mamy kluczowe nagrania

Źródło:
tvn24.pl, Onet
Premium