Mężczyzna podejrzany o napaść na studenta Politechniki Częstochowskiej został tymczasowo aresztowany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut ciężkiego uszkodzenia ciała. Za ugodzenie 21-latka nożem w brzuch grozi mu do 10 lat za kratkami.
Policjanci z Częstochowy zatrzymali 38-letniego mężczyznę i jego kolegę, którzy mogą mieć związek z atakiem na studenta politechniki - 21-letniego Tunezyjczyka.
- Po wytrzeźwieniu 38-latek usłyszał zarzuty ciężkiego uszkodzenie ciała Tunezyjczyka. Za ten czyn grozi mu do 10 lat za kratkami. Dzisiaj częstochowski sąd zadecydował o tymczasowym areszcie dla oskarżonego - informuje Joanna Lazar z Częstochowskiej policji.
Chcieli od nich papierosy i alkohol
Do zdarzenia doszło w środę wieczorem. - 21-letni obywatel Turcji i student z Polski nieformalnie świętowali 25-lecie wolności przez akademikiem. Podeszło do nich dwóch mężczyzn, najprawdopodobniej bezdomnych, którzy chcieli od nich papierosy i alkohol. Mimo że studenci im je przekazali, jeden z nich ugodził nożem Tunezyjczyka – relacjonuje Tomasz Ozimek z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Doszło do sprzeczki
-Oskarżeni mężczyźni to 38-letni złomiarze. Najprawdopodobniej nie było to zdarzenie o podłożu rasistowskim. Chodziło raczej o sprzeczkę - zaznacza Joanna Lazar
Po ugodzeniu nożem w brzuch, student trafił do szpitala. Tam przeprowadzono zabieg operacyjny. - Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Teraz prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie spowodowania ciężkich obrażeń ciała - mówi Ozimek.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: NS / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: KMP w Częstochowie