To była największa katastrofa budowlana w Polsce. Sąd złagodził wyroki

[object Object]
To była największa katastrofa budowlana w PolsceTVN 24 Katowice
wideo 2/6

Każdy ma prawo odpowiadać za swoje czyny przed niezawisłym sądem, a oskarżeni za katastrofę budowlaną na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich brali czynny udział w procesie - tak sędzia apelacyjny uzasadniał dzisiejsze złagodzenie wyroków I instancji. Oskarżeni o spowodowanie największej katastrofy budowlanej w Polsce pójdą do więzienia na 1,5 roku i 2 lata, jeden z nich na 9 lat, kolejny został uniewinniony.

Od 1,5 roku do 9 lat więzienia dla pięciu oskarżonych uznanych za winnych w sprawie katastrofy hali MTK z 2006 r. - takie wyroki zapadły dzisiaj w Sądzie Apelacyjnym w Katowicach.

Bruce R., były członek zarządu MTK, Nowozelandczyk został uniewinniony, bo, jak stwierdził sąd, rzadko bywał w siedzibie hali i nie miał o niej wystarczających informacji (w nizszej instancji uniewinniono trzech wykonawców hali MTK).

W pierwszej instancji najsurowsza kara wynosiła 10 lat, pozostali oskarżeni dostali od 3 do 5 lat pozbawienia wolności. W drugiej zapadły nieco łagodniejsze wyroki.

Jacek J., główny oskarżony w procesie, projektant hali został skazany na 9 lat.

Ryszard Z., członek zarządu dostał 2 lata, bo zdaniem sądu miał pełen przegląd sytuacji hali.

Adam H., były zarządca obiektu spędzi w więzieniu 1,5 roku - jak wskazał sędzia, był w hali na codzień.

Maria K., była inspektor nadzoru budowlanego dostała 2 lata, sąd wytknął jej bezczynność, spóźnione i pozorne działania po awarii dachu hali kilka lat przed katastrofą.

Tyle samo czasu spędzi za kratami Grzegorz S., rzeczoznawca budowlany.

Sędzia apelacyjny, uzasadniając wyrok, powołał się na Europejską Konwencję Praw Człowieka, mówiącą o tym, że każdy ma prawo odpowiadać za swoje czyny przed niezawisłym sądem. Jako okoliczności łagodzące wziął również pod uwagę długotrwałość procesu - był to najdłuższy proces w Polsce, a także fakt, że powodem katastrofy był błąd ludzki.

Nie bez znaczenia dla sądu była postawa oskarżonych, którzy brali czynny udział w rozprawach i wypełniali swoje obowiązki.

Prokuratura nie wyklucza, że złoży kasację od czwartkowego wyroku.

Wyrok zaskarżyły obie strony

Sąd Apelacyjny w Katowicach rozpoznawał odwołania od wyroku w sprawie katastrofy hali Międzynarodowych Targów Katowickich (MTK) z 2006 roku, w której zginęło 65 osób.

Wyznaczono pięć terminów rozpraw, od poniedziałku do piątku.

Wyrok sądu I instancji w tej sprawie zapadł w czerwcu ubiegłego roku po trwającym ponad siedem lat procesie. Katowicki sąd okręgowy skazał projektanta hali MTK Jacka J. na 10 lat więzienia, uznając go za winnego sprowadzenia katastrofy.

Na kary od 3 do 5 lat skazano rzeczoznawcę, inspektora nadzoru budowlanego i członków zarządu MTK; uniewinniono wykonawców hali.

Wyrok zaskarżyły zarówno obrona, jak i prokuratura.

KatastrofaHala MTK zawaliła się 28 stycznia 2006 roku. Odbywały się tam wówczas targi i ogólnopolska wystawa gołębi pocztowych. Na dachu o powierzchni hektara zalegała warstwa śniegu i lodu. Według specjalistów, ważyła ona około 190 kg na metr kw. Zginęło wówczas 65 osób, a ponad 140 zostało rannych. 26 z nich doznało ciężkich obrażeń.Była to największa katastrofa budowlana w historii Polski.

Pięć rozpraw odwoławczych

Akta sprawy wraz z liczącym 778 stron uzasadnieniem trafiły do Sądu Apelacyjnego w Katowicach w końcu ubiegłego roku. Proces prowadzili sędziowie: Waldemar Szmidt, Marek Charuza i Grzegorz Wątroba.

Choć rozprawy odwoławcze odbywają się z reguły na jednym lub dwóch posiedzeniach, z uwagi na obszerny i skomplikowany charakter sprawy sąd wyznaczył aż pięć terminów rozpraw - 4,5,6,7 i 8 września.

Obrona, która odwołała się od wyroku, w złożonych wnioskach dowodowych domagała się zasięgnięcia opinii nowych biegłych - m.in. z zakresu mechaniki budowli i materiałoznawstwa, geologii i mechaniki gruntów, spawalnictwa i hydrotechniki. Dotychczasowe opinie są - według niej - niekompletne i stronnicze.

Prokuratura nie zgadzała się z tymi zarzutami. W złożonej apelacji prokuratura nie zgadzała się z m.in. z uniewinnieniem wykonawców hali, zarzucając w tym zakresie sądowi I instancji błędy w ustaleniach stanu faktycznego. Zdaniem prokuratury, materiał dowodowy, prawidłowa ocena i analiza tego materiału - wszystkich zeznań świadków, zabezpieczonej dokumentacji oraz samych wyjaśnień oskarżonych - prowadzi do odmiennych wniosków w zakresie odpowiedzialności generalnego wykonawcy i kierownika robót budowlanych.

Drugi zarzut prokuratury dotyczył kary wobec części innych oskarżonych - b. szefów spółki MTK oraz b. inspektor nadzoru budowlanego w Chorzowie. Według oskarżenia, wymierzone im wyroki są rażąco łagodne, biorąc pod uwagę skutki katastrofy i odbiór społeczny.

305 tomów akt, 141 świadków w pierwszym procesie

Proces w sprawie katastrofy hali ruszył w maju 2009 r. i był jednym z największych w historii śląskiego wymiaru sprawiedliwości. Ostatecznie odpowiadało w nim dziewięć osób, z których sześć usłyszało wyroki skazujące, trzy - uniewinniające. Co do dwóch oskarżonych odwołania od wyroku sądu I instancji wniosła jedynie obrona, co do trzech prokuratura, a co do czterech - zarówno obrona, jak i prokuratura.

Najsurowszą karę, 10 lat więzienia, katowicki sąd okręgowy wymierzył Jackowi J. - autorowi projektu wykonawczego hali, który znacząco odbiegał od projektu budowlanego. Sąd przypisał temu oskarżonemu umyślne sprowadzenie katastrofy z tzw. zamiarem ewentualnym, co znaczy, że według sądu mógł liczyć się z tym, iż budowla może się zawalić. W swych ustaleniach sąd opierał się na opiniach biegłych, sprawozdaniu komisji powołanej po katastrofie przez Generalnego Inspektora Nadzoru Budowlanego oraz ekspertyzach ośrodków naukowych.

W uzasadnieniu orzeczenia sąd okręgowy przywołał ekspertyzy specjalistów, którzy wskazali na liczne błędy konstrukcyjne i wadliwe rozwiązania w projekcie wykonawczym. Sąd przypomniał, że J. nie miał doświadczenia zawodowego ani nawet uprawnień projektowych.

Według biegłych, pawilon mógł runąć w każdej chwili, już od momentu wybudowania go. Przed katastrofą hala kilkakrotnie ulegała awarii. Ekspertyzę po jednej z nich, w 2002 r., wydawał rzeczoznawca budowlany Grzegorz S., na tej podstawie wtedy naprawiono dach. Sąd skazał go na 5 lat więzienia za nieumyślne sprowadzenie katastrofy, uznając, że nie zweryfikował on całości obliczeń statycznych pawilonu, nie sprawdził pozostałych dźwigarów, a jedynie ten uszkodzony. Zdaniem oskarżenia, S. powinien był wystąpić o rozbiórkę pawilonu.

Na 4 lata więzienia została w I instancji skazana Maria K., która była powiatowym inspektorem nadzoru budowlanego w Chorzowie. Sąd uznał ją za winną niedopełnienia obowiązków i nieumyślnego sprowadzenia katastrofy. Według aktu oskarżenia, powiadomiona w 2002 r. przez straż pożarną o ugięciu się dachu pawilonu MTK pod naporem śniegu, nie podjęła żadnych czynności w celu kontroli stanu budynku lub wyłączenia pawilonu z użytkowania.

Za winnych nieumyślnego sprowadzenia katastrofy zostali też uznani b. szefowie MTK. B. członek zarządu spółki Nowozelandczyk Bruce R. oraz b. dyrektor techniczny Targów Adam H. zostali skazani na 3 lata więzienia, a inny członek zarządu Targów Ryszard Z. - na 4 lata. Podobnie jak prokuratura, sąd uznał, że ci oskarżeni zdawali sobie sprawę, że hala może się zawalić, ale nie zrobili niczego, by temu zapobiec: nie zastosowali się do opinii specjalisty, który na krótko przed katastrofą zalecił odśnieżenie dachu, wykonanie obliczeń i wzmocnienie konstrukcji hali oraz nie odwołali targów gołębi. Sąd okręgowy uniewinnił natomiast przedstawicieli generalnego wykonawcy hali MTK Arkadiusza J., Andrzeja C. i Adama J., który był kierownikiem budowy.

Zdaniem prokuratury, po pierwszej awarii dachu, do której doszło już w trakcie budowy hali w 2000 r., powinni byli zweryfikować projekt wykonawczy i wzmocnić konstrukcję hali; awarii nie wpisali do dziennika budowy i nie powiadomili inspektora nadzoru budowlanego. Sąd uznał, że choć ci oskarżeni mieli odpowiednie kompetencje, to jednak nie mieli zdolności, by weryfikować np. pomiary ugięć konstrukcji dachu. Robił to twórca projektu wykonawczego, który zapewniał, że są one w normie.

W ciągu siedmiu lat procesu odbyło się ponad 200 rozpraw, które - jak obliczył jeden z adwokatów - trwały łącznie blisko 1250 godzin. W sprawie zgromadzono 305 tomów akt głównych. Przed sądem przesłuchano 141 świadków, zeznania wielu innych odczytano. Opinie składało aż pięć zespołów biegłych.

Mija 10 lat od największej katastrofy budowlanej w historii Polski
Mija 10 lat od największej katastrofy budowlanej w historii Polskitvn24

Autor: mag/gp / Źródło: PAP/TVN 24 Katowice

Pozostałe wiadomości

Prezydent Andrzej Duda ocenił w wywiadzie dla szwajcarskiego dziennika "Neue Zuercher Zeitung", że prezydent elekt USA Donald Trump nie zostawi Ukrainy "na lodzie". Powołując się na spotkania z Trumpem, mówił, że jego sposób myślenia "jest jak na polityka nietypowy, ale jego oceny są bardzo klarowne".

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Duda opowiada o "sposobie myślenia Trumpa"

Źródło:
PAP

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Śmigłowiec pogotowania ratunkowego uderzył w szpital i roztrzaskał się o ziemię. Zginęły cztery osoby. Do tragedii doszło w niedzielę w południowo-zachodniej Turcji.

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Śmigłowiec uderzył w szpital. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl

W Kraju Zabajkalskim w Rosji w niedzielę zderzyły się dwa pociągi towarowe. Wykoleiły się 42 wagony z węglem - podała Prokuratura do spraw Transportu Wschodniosyberyjskiego. Przyczyny zdarzenia są wyjaśniane.

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Zderzenie pociągów towarowych w Rosji

Źródło:
Interfax, tvn24.pl

Niemal miliard dolarów będzie można wygrać we wtorkowym losowaniu amerykańskiej loterii Mega Millions - podał portal stacji CNN. Wyjaśnił też, że to efekt kilkumiesięcznej kumulacji.

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Potężna kumulacja. "Najbardziej niezwykły rok"

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Za pracę w niedzielę i święta pracownikowi przysługuje dzień wolny lub dodatek do wynagrodzenia w wysokości 100 procent za każdą godzinę pracy - podkreśliła radca prawny doktor Monika Wieczorek. Wskazała też, że w niektórych przypadkach pracownik może odmówić pracy w święta.

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Dzień wolny lub dodatek do pensji. Wyjątki w Kodeksie pracy

Źródło:
PAP
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

Sztuczne światło może powodować wyraźne zmiany w nocnym działaniu ekosystemu raf koralowych. Do takich wniosków doszli badacze z Uniwersytetu Brystolskiego. Jak przekazał jeden z autorów publikacji, sztuczne naświetlanie naraża morskie organizmy na "niespodziewane niebezpieczeństwo".

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

"Niespodziewane niebezpieczeństwo" w morskich głębinach

Źródło:
PAP, Uniwersytet Brystolski
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl