Wymijał auto, które zatrzymało się przed pasami, potrącił trzy dziewczyny

Trzy nastolatki trafiły do szpitala
Dziewczyny na szczęście nie miały poważnych obrażeń
Źródło: TVN24 Łódź

- To nagranie pokazuje, czym może skończyć się wymijanie samochodów, które zatrzymały się, żeby przepuścić pieszych - informuje śląska policja i pokazuje film. Na przejściu dla pieszych kierowca auta dostawczego potrącił trzy dziewczyny w wieku 15 i 16 lat.

Do zdarzenia doszło w zeszły weekend na ulicy Reymonta w Raciborzu. - Kierujący samochodem dostawczym, omijając inny pojazd, który zatrzymał się przed przejściem, aby przepuścić nastolatki, potrącił trzy dziewczyny w wieku 15 i 16 lat - informuje podinspektor Aleksandra Nawara ze śląskiej komendy. 

Całe zajście nagrał wideorejestrator jednego z samochodów, który jechał z naprzeciwka. Policja pokazuje film ku przestrodze. - Pieszy nie ma najmniejszych szans w starciu z samochodem. Jak widać, ta elementarna wiedza nie jest jeszcze przyswojona przez wielu kierujących - mówi podinspektor Nawara.

Poszkodowane dziewczyny trafiły do szpitala w Rybniku. Na szczęście okazało się, że ich obrażenia nie są poważne i wszystkie zostały niedługo potem zwolnione do domu.

Niemal to samo miejsce, kolejny wypadek

W środę rano na Reymonta doszło do bardzo podobnego wypadku: na przejściu dla pieszych została potrącona kobieta.

- Do tego wypadku najprawdopodobniej doszło podczas wyprzedzania na pasach. Poszkodowana w bardzo poważnym stanie trafiła do szpitala - raportuje Paweł Szot, reporter TVN24, który zajął się sprawą.

Sprawca tego zdarzenia jest ciągle poszukiwany przez policję. Wiadomo, że poruszał się jasnym samochodem.

Policja poszukuje sprawcy podobnego zdarzenia
Policja poszukuje sprawcy podobnego zdarzenia
Źródło: TVN24 Łódź

"Uderzył w wózek z rocznym dzieckiem"

Śląscy policjanci podkreślają, że w zeszły weekend doszło też do innego wypadku na przejściu dla pieszych, który też niemal skończył się tragedią:

- W Mysłowicach, na pasach, kierujący samochodem osobowym uderzył w wózek z rocznym dzieckiem - dodaje Aleksandra Nawara ze śląskiej policji.

Policja ustaliła, że do wypadku doprowadził 89-latek, który też wymijał inne auto stojące przed przejściem. Niemowlę zostało przewiezione do szpitala na rutynowe badania. Na szczęście ostatecznie nie potwierdzono u niego obrażeń. Policjanci zatrzymali prawo jazdy starszego kierowcy i do sądu skierowali wniosek o jego ukaranie.

Czytaj także: