Pożar kamienicy w Siemianowicach Śląskich. Nie żyje 50-latek

Pożar mieszkania w Siemianowicach Śląskich
Pożar mieszkania w Siemianowicach Śląskich
Źródło: Bartosz Rejmoniak | TVN24 Katowice

Nie udało się uratować 50-latka, którego strażacy wyciągnęli z płonącego mieszkania. Nad ranem zapaliła się kamienica w Siemianowicach Śląskich. Przyczyny wybuchu ognia nie są jeszcze znane.

Do zdarzenia doszło w Siemianowicach Śląskich przy ul. Matejki. Ogień zauważyli mieszkańcy kamienicy.

- O godz. 6.40 dostaliśmy zgłoszenie o pożarze w mieszkaniu na drugim piętrze. Wewnątrz strażacy znaleźli jedną osobę, która została natychmiast ewakuowana. Mimo reanimacji, 50-letniego mężczyzny nie udało się uratować – mówi Damian Jarosz, z siemianowickiej straży pożarnej.

Pozostali lokatorzy kamienicy opuścili mieszkania jeszcze przed przyjazdem strażaków.

- Paliło się, dymiło, uciekliśmy wszyscy stamtąd, bo nie wiadomo, czyby to nie wybuchło - mówią mieszkańcy.

Materiały palne

Dokładne przyczyny zdarzenia nie są jeszcze znane.

– Przypuszczamy, że powodem mogła być duża ilość materiałów palnych nagromadzonych blisko pieca kaflowego. Podejrzewamy, że żar wpadł na te materiały, głównie były to deski - mówi Jarosz.

Decyzją inspektora nadzoru budowlanego piec kaflowy nie zostanie wyburzony.

Do pożaru doszło w Siemianowicach Śląskich przy ul. Matejki:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: ejas / Źródło: TVN24 Katowice

Czytaj także: