Ponad 700 telefonów dziennie na pogotowie w Gliwicach. Pacjenci ze Śląska przewożeni na Opolszczyznę

Źródło:
TVN24 Katowice, PAP
Województwo śląskie otwiera dzisiaj drugi szpital tymczasowy
Województwo śląskie otwiera dzisiaj drugi szpital tymczasowyTVN24
wideo 2/5
Województwo śląskie otwiera dzisiaj drugi szpital tymczasowyTVN24

Około 20 pacjentów z Gliwic i Raciborza trafiło do szpitali w województwie opolskim. - Bo jest tam bliżej niż do Katowic - informuje rzeczniczka wojewody śląskiego i przyznaje, że sytuacja w regionie jest poważna. Zajętych jest 90 procent łóżek respiratorowych.

- Pod kątem zajętych łóżek szpitalnych najgorsza sytuacja jest na Śląsku - powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ministra zdrowia. - Odbywa się tam już w tej chwili relokacja pacjentów. Przewożeni są karetkami pogotowia do województwa opolskiego - poinformował.

Zaznaczył, że na razie wykorzystywany jest transport kołowy, ale niewykluczony jest lotniczy.

- Około 20 naszych pacjentów z okolic Gliwic i Raciborza, miejscowości położonych niedaleko województwa opolskiego, trafiło w weekend do szpitali w Opolu, Kluczborku, Kędzierzynie-Koźlu, Głubczycach i Prudniku - mówi Alina Kucharzewska, rzeczniczka wojewody śląskiego. Zaznacza, że powodem nie był brak łóżek w Śląskiem, ale odległość od szpitali. - Chodzi o to, żeby karetki były jak najkrócej w drodze - dodała.

Z Gliwic i Raciborza bliżej jest do Opola, niż do otwieranego dzisiaj szpitala tymczasowego w Pyrzowicach.

Andrusiewicz: w województwie śląskim już odbywa się relokacja pacjentów
Andrusiewicz: w województwie śląskim już odbywa się relokacja pacjentówTVN24

Drugi szpital tymczasowy - 144 łóżka

Otwarcie drugiego szpitala tymczasowego dla chorych na COVID-19 w województwie śląskim - w Pyrzowicach - zapowiadano na dzisiaj. Kucharzewska zapewnia, że jest gotowy, chociaż nie przyjął jeszcze żadnego pacjenta. Placówka miała obsługiwać północną część regionu. Wszystko wskazuje jednak na to, że będzie musiał przyjmować pacjentów z całego województwa.

Dzisiaj placówka w Pyrzowicach będzie gotowa przyjąć 28 pacjentów. Od środy ma być gotowych 10 łóżek respiratorowych. Docelowo szpital zaplanowano na 144 pacjentów. Na razie zabezpieczono personel do obsługi 56 pacjentów.

Tymczasem tylko w Gliwicach dyspozytorka pogotowia dziennie przyjmuje ponad 700 zgłoszeń. Ponad dwa razy więcej niż przed pandemią. Sytuacja pogarsza się z dnia na dzień.

Jak mówił w "Faktach" TVN Łukasz Pach, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, tydzień wcześniej jeździli do pacjentów sto razy dziennie. - W tej chwili jeździmy do 300, 350 przypadków - mówił.

Prawie połowa z 10 tysięcy testów na koronawirusa, wykonanych w niedzielę na Śląsku, dała wynik pozytywny.

Karetki pogotowia w Śląskiem wyjeżdżają dwa razy częściej
Karetki pogotowia w Śląskiem wyjeżdżają dwa razy częściejTVN24

Zostało 27 wolnych łóżek z respiratorem

Według najnowszych, pochodzących z 28 marca danych wojewody śląskiego na temat pandemii, w regionie zajętych jest 3567 łóżek covidowych z 4333 wszystkich dostępnych. Jeszcze gorzej ta statystyka wygląda, jeśli chodzi o łóżka respiratorowe. Wolnych jest tylko 27 z 318 przygotowanych.

- Niestety, pomimo iż jest poniedziałek, zanotowaliśmy ponad dwa tysiące zakażeń. Przez weekend prawie co druga próbka na Śląsku była zakażona. Sytuacja jest poważna - powiedziała dzisiaj Kucharzewska. - Ministerstwo Obrony Narodowej już jakiś czas zaproponowało ponad dziesięć swoich śmigłowców do pomocy w relokacji pacjentów do bardziej odległych województw.

90 procent łóżek respiratorowych na Śląsku jest zajęte
90 procent łóżek respiratorowych na Śląsku jest zajęteTVN24

40-procentowy wzrost zakażeń na Śląsku

Podczas konferencji prasowej w sobotę, kiedy potwierdzono 5044 zakażenia koronawirusem w województwie śląskim, wojewoda Jarosław Wieczorek przyznał, że sytuacja epidemiologiczna w regionie jest bardzo trudna. W porównaniu z poprzednią sobotą odnotowano 40-procentowy wzrost zakażeń.

- Mieliśmy kolejny dzień, gdzie została przekroczona granica 5 tysięcy pozytywnych przypadków, co w przeliczeniu na 100 tysięcy mieszkańców daje nam jednodniowy wynik na poziomie 108, a jeżeli mówimy o 7-dniowej, kroczącej średniej to jest ponad 80. To jest już poziom, który jest bardzo bliski granicy wydolności systemu ochrony zdrowia. Niemniej jednak to, co zostało podjęte i jest przygotowywane, na dzisiaj daje gwarancję bezpieczeństwa dla naszych mieszkańców – powiedział.

Szpital w Pyrzowicach ma być dzisiaj otwartyTVN24

Wojewoda ocenił, że "jeszcze nie doszliśmy do ściany", ale trzeba być przygotowanym na najgorszy scenariusz – w tym konieczność transportowania chorych na COVID-19 do innych województw, jeśli śląskie szpitale nie będą w stanie ich przyjąć. O takiej możliwości poinformowali w sobotę minister zdrowia Adam Niedzielski i wiceminister Waldemar Kraska.

- Dalej możemy mówić o tym, że jeszcze nie osiągnęliśmy tego sufitu czy ściany. Bardzo chcielibyśmy, aby ten przyszły tydzień był tygodniem przełamania. Parametry, które otrzymamy w poniedziałek, będą jednoznacznie potwierdzać lub zaprzeczać temu, że do szczytu jest nam bardzo blisko – mówił Wieczorek.

Jak poinformował, do 1 kwietnia w województwie śląskim ma być w sumie około 4,8 tysięcy miejsc dla chorych na COVID-19. - To powinno dać wydolność przyjęcia wszystkich, którzy tej pomocy będą potrzebować. Szacujemy, że liczba pacjentów może oscylować w granicach 4200-4300 na wszystkich poziomach – wskazał.

Autorka/Autor:mag

Źródło: TVN24 Katowice, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Po raz pierwszy od początku wojny na Ukrainie NATO w sposób bardzo poufny i bez oficjalnych komunikatów wyznaczyło co najmniej dwie czerwone linie, po których mogłoby dojść do bezpośredniej interwencji w ten konflikt - twierdzi włoski dziennik "La Repubblica".

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

"La Repubblica": atak Rosji na Polskę byłby dla NATO przekroczeniem czerwonej linii

Źródło:
PAP

Prosiłem prezydenta w cztery oczy i publicznie, aby o tak delikatnych i tajnych sprawach nie dywagował publicznie, bo to nie pomaga Polsce - stwierdził minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski odnosząc się do wypowiedzi prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie włączenia Polski do programu Nuclear Sharing. - Ten pomysł nie wchodzi w grę - dodał.

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Sikorski o słowach Dudy. "To nie pomaga Polsce"

Źródło:
TVN24

Niedziela upływa pod znakiem burz. W części kraju spadł też grad. Towarzyszący wyładowaniom ulewny deszcz spowodował, że doszło do podtopień. Na Kontakt 24 otrzymujemy Wasze pogodowe relacje.

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Nawałnice w Polsce. Po ulewach zalane zostały ulice

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany przede wszystkim z roli kapitana Edwarda Smitha w "Titanicu" i króla Rohanu Theodena w trylogii "Władca pierścieni" - przekazał w niedzielę jego agent. Aktor miał 79 lat.

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Grał kapitana "Titanica" i króla Rohanu, zapisał się w oscarowej historii. Nie żyje aktor Bernard Hill

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

W nocy w części kraju pojawią się burze. Z tego powodu IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Z komunikatu wynika, że zjawiskom towarzyszyć mogą opady gradu.

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Pomarańczowe i żółte alarmy IMGW w mocy. Uważajmy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Koniec majówki to również koniec bardzo ciepłej pogody. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Pogoda na 16 dni: nieuchronnie zbliża się ochłodzenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

Kobieta zmarła na skutek upadku ze słynnych klifów Moheru w Irlandii. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie. Jak przekazały lokalne media, gdy doszło do tragedii, kobieta była na wycieczce ze znajomymi.

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Tragiczny wypadek w kultowym miejscu

Źródło:
RTE, BBC

Marcin Kierwiński odniósł się na X do sobotnich komentarzy po incydencie na placu Piłsudskiego. "Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia, poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań" - napisał szef MSWiA.

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Marcin Kierwiński o "nienawistnych działaniach". Grozi konsekwencjami

Źródło:
tvn24.pl

To część operacji Kremla - ocenił w najnowszej analizie Instytut Studiów nad Wojną odnosząc się do umieszczenia prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego na liście poszukiwanych przez Rosję przestępców. Zdaniem amerykańskich analityków, celem Moskwy jest podważenie legalności prezydentury Zełenskiego i doprowadzenie Ukrainy do izolacji dyplomatycznej.

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

ISW: list gończy za Zełenskim to część operacji Kremla "Majdan3"

Źródło:
PAP

W Berdiańsku w obwodzie zaporoskim zginął w eksplozji swojego samochodu kolaborant i jeden z organizatorów katowni do przesłuchiwania ukraińskich jeńców - informuje wywiad wojskowy Ukrainy (HUR). "Za każdą zbrodnię wojenną nadejdzie sprawiedliwa zapłata" - podkreślono w komunikacie wywiadu.

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Ukraiński wywiad: kolaborant i organizator katowni zginął w wybuchu samochodu

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Na trasie do Morskiego Oka w Tatrach przewrócił się jeden z koni ciągnących wóz w turystami. Na nagraniu opublikowanym w sieci widać, że gdy inne metody zawiodły, woźnica uderzył zwierzę w pysk. To poskutkowało, koń natychmiast wstał. Sytuację skomentowało między innymi Ministerstwo Klimatu i Środowiska.

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Koń upadł, woźnica uderzył go w pysk. Nagranie z drogi do Morskiego Oka

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24