Pod koniec lipca w centrum Katowic brutalnie pobita została kobieta. Policjanci wytypowali podejrzanego, który związany jest ze środowiskiem pseudokibiców. - Został zatrzymany na autostradzie A4, gdy próbował wyjechać za granicę - informują katowiccy funkcjonariusze.
Do pobicia doszło 25 lipca na ul. Mariackiej – jednym z najpopularniejszych deptaków Katowic, pełnym pubów i restauracji. W internecie opublikowano filmik, na którym zarejestrowano zajście – napastnik, który jest w towarzystwie kilku kolegów, najpierw w wulgarny sposób zaczepia kobietę, a po chwili kilka razy uderza i kopie stającego w jej obronie mężczyznę. Po chwili zadaje silne ciosy także samej kobiecie, która upada na deptak.
"Kryminalni z komendy miejskiej w Katowicach pracowali nad tą sprawą od momentu zgłoszenia przez rodzinę pokrzywdzonej, które miało miejsce kilkanaście godzin po zdarzeniu. Dotarli do nagrań z miejsca zdarzenia, ale też do świadków. Na tej podstawie wytypowali i ustalili dane osoby, która mogła mieć związek z tym przestępstwem" - podała w czwartek katowicka policja.
Po pobiciu zniknął
Zatrzymany był już wcześniej znany policjantom, ma kontakty z pseudokibicami jednej ze śląskich drużyn. Po pobiciu zniknął i ukrywał się w różnych miejscach. "Wczoraj (w środę -red.) w rejonie bramek w Brzęczkowicach doszło do zatrzymania samochodu, którym podróżował poszukiwany. Mężczyzna był pasażerem i próbował wyjechać za granicę, korzystając z popularnego serwisu proponującego wspólne przejazdy"- opisują policjanci.
33-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, po przesłuchaniu został aresztowany na trzy miesiące - poinformowała w piątek katowicka policja.
Przypominamy, że zgłaszając zdarzenie na numer alarmowy 112 możemy prosić o zachowanie anonimowości, możemy też wykorzystać do zgłoszenia Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa - narzędzie, które pozwala na rzetelne i czytelne zidentyfikowanie i przedstawienie, w tym społecznościom lokalnym, skali i rodzaju zagrożeń.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Śląska policja