Inspektorzy ochrony środowiska zatrzymani. Śledztwo dotyczy korupcji

Centralne Biuro Antykorupcyjne (zdjęcie ilustracyjne)
Katowice
Źródło: Google Maps
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało pięć osób w śledztwie dotyczącym korupcji i powoływania się na wpływy. Wśród nich jest obecny i były inspektor Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Zielonej Górze. To kolejne zatrzymania w tym śledztwie.

Zespół prasowy CBA poinformował, że funkcjonariusze z krakowskiej delegatury zatrzymali trzy kobiety i dwóch mężczyzn w Gorzowie Wielkopolskim i w okolicach Zielonej Góry.

- Wśród zatrzymanych są obecny oraz były inspektor Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Zielonej Górze i prywatni przedsiębiorcy specjalizujący się w realizacji usług związanych z komercyjnym opracowywaniem dokumentacji dotyczącej ochrony środowiska - poinformowało CBA.

Kolejne zatrzymania w trwającym śledztwie

W województwie lubuskim funkcjonariusze delegatur CBA w Krakowie i Poznaniu przeszukali kilka lokali, w tym siedzibę biura rachunkowego i siedziby firm sporządzających dokumentację z zakresu ochrony środowiska. Zabezpieczyli dokumenty i sprzęt elektroniczny.

Wielowątkowe śledztwo w sprawie przyjmowania korzyści majątkowych i nadużyć funkcjonariuszy publicznych nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Katowicach. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że inspektorzy WIOŚ w Zielonej Górze zajmowali się opracowaniem dokumentacji z zakresu ochrony środowiska.

- W siedzibie Prokuratury Okręgowej w Katowicach podejrzani usłyszeli zarzuty związane z przestępstwami przeciwko obrotowi gospodarczemu, polegające na udzielaniu korzyści majątkowej w zamian za zlecenia opracowywania dokumentacji związanej z ochroną środowiska - poinformowała prokurator Izabela Knapik z Zespołu Prasowego Prokuratury Okręgowej w Katowicach.

CZYTAJ TEŻ: Fałszywe dokumentacje medyczne i korupcja w jednym z poznańskich szpitali

Podejrzanym przedstawiono zarzuty z artykułu 296a Kodeksu karnego, który opisuje łapownictwo z udziałem osób pełniących funkcje kierownicze w zamian za nadużycie przez nich uprawnień lub niedopełnienie obowiązków. Zarówno za przyjmowanie, jak i wręczanie korzyści majątkowej lub osobistej albo obietnicy takiej korzyści grozi kara od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.

Wobec wszystkich podejrzanych zastosowano wolnościowe środki zapobiegawcze - dozory policji i zakazy kontaktowania się z określonymi osobami. W śledztwie dotychczas zatrzymano i przedstawiono zarzuty 15 osobom.

Prokuratura i CBA zaznaczają, że sprawa ma charakter rozwojowy.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: