Podejrzany o pedofilię ksiądz nie był emerytem. Biskup zabrał mu parafię 13 lat temu

[object Object]
Dawna parafia księdza Kazimierza G. w GodowieTVN 24 Katowice
wideo 2/5

W 2005 roku ksiądz Kazimierz G. sprowadził do swojego kościoła organy, a rok później został przeniesiony z powodu złego zarządzania parafią. Nigdy już nie był proboszczem. Kuria powiadomiła prokuraturę o podejrzeniu wykorzystywania dzieci przez księdza G. w latach 2001 - 2004, ale dopiero w 2018 roku, gdy sprawa została ujawniona przez jedną z ofiar w mediach społecznościowych. G. ma 16 zarzutów i jest w areszcie.

- Wspominam go bardzo dobrze. Pięknie śpiewał. Bardzo dużo nabożeństw było - opowiada o księdzu Kazimierzu G. pani Wanda, mieszkanka wsi Godów pod Wodzisławiem Śląskim.

Ma też bardzo osobiste wspomnienie - o pewnej tragicznej kolędzie. - Nim ksiądz doszedł do nas, mama dostała udaru. Zostawił wszystko i pojechał po oleje. Wspaniały kapłan. Dla mnie to jest szok, co słyszę - mówi o zarzutach dla księdza. Przyznaje, że nie wierzy, chociaż, jak podkreśla, chodzi do kościoła dla Boga, nie dla księży.

Mieszkanka Godowa nie wierzy w winę byłego proboszcza
Mieszkanka Godowa nie wierzy w winę byłego proboszczaTVN 24 Katowice

G. jest podejrzany o wykorzystanie seksualne 14 dzieci, ciąży na nim 16 zarzutów za dotykanie dziewczynek i chłopców w wieku poniżej 15 roku życia oraz za inne czynności seksualne wobec nich.

Co się stało w 2006 roku?

2005 rok. Do Godowa przyjeżdża arcybiskup Damian Zimoń poświęcić organy. Ksiądz Kazimierz G., który jest proboszczem tutejszej parafii św. Józefa Robotnika od 2000 roku, sprowadził ten instrument z Bawarii.

- Od początku organy w naszym kościele były małe. Za małe na tak duży kościół. Gdy ludzie zaczęli śpiewać, a w Godowie śpiewają dobrze, organów nie było słychać. Stąd inicjatywa, by z okazji jubileuszu 75-lecia kościoła ufundować nowe organy - mówił wtedy proboszcz tygodnikowi Nowiny Wodzisławskie.

Artykuł z 2005 roku o nowych organach w kościele w Godowie Nowinach WodzisławskichNowiny Wodzisławskie

Realizacja zadania trwała kilka lat. Jak wspominał ksiądz G. w tygodniku, przy jednej z kolejnych renowacji starych organów organmistrzowie stwierdzili, że można kupić używane organy z kościoła św. Marii Magdaleny w Altötting, dwudziestogłosowy instrument z trakturą mechaniczną, posiadający 1424 piszczałki.

Samo instalowanie instrumentu w kościele w Godowie było bardzo pracochłonne, zajęło dwa lata. A potem było święcenie, odpust, koncert i wreszcie w 2006 roku pierwsza edycja festiwalu kolęd i pastorałek. Ten, dzięki pomysłowi proboszcza, odbywa się w małym Godowie do dzisiaj.

Dawna parafia księdza Kazimierza G. w GodowieTVN 24 Katowice

W tym samym 2006 roku ksiądz Kazimierz G. zostaje przeniesiony do parafii w Katowicach. Przestaje być proboszczem. Nigdy już nim nie będzie. Do zatrzymania i aresztowania w lipcu 2019 roku jest rezydentem w parafii katowickiej. Nie emerytem, jak wczoraj podawało wiele mediów, jest na to za młody, ma dopiero 62 lata.

Rezydent nie ma ścisłych obowiązków na parafii. Po prostu mieszka na plebani, pomaga proboszczowi i wikariuszom, odprawia msze. Najczęściej jest studentem albo schorowanym duchownym. Co przydarzyło się Kazimierzowi G.?

- Ksiądz jest przenoszony dekretem biskupa albo arcybiskupa. W dekrecie nie ma powodu przeniesienia - wyjaśnia Tomasz Kurpas, prawnik z biura prasowego archidiecezji katowickiej.

- Powody były organizacyjne. Ksiądz Kazimierz źle zarządzał parafią - mówi ksiądz Łukasz Płaszewski, delegat do spraw Ochrony Dzieci i Młodzieży w Archidiecezji Katowickiej.

Płaszewski będzie badać sprawę Kazimierza G., ale inną i dopiero w 2018 roku.

Co się działo w latach 2001 - 2004?

W dekrecie biskupa nie ma powodów przeniesienia, ale w teczce personalnej każdego księdza - jak zapewnia Kurpas - powinny być wszystkie dokumenty i notatki na jego temat, w tym listy od parafian. I powodów przenosin można tylko się domyślać po zbieżności dat na tych papierach i na dekrecie.

Zarzuty, które usłyszał Kazimierz G. dotyczą lat 2001 - 2004, a więc obejmują większość okresu, w którym zarządzał on parafią w Godowie. Ostatni przypisywany mu przez prokuraturę czyn miał być dokonany co najwyżej na dwa lata przed przeniesieniem.

- Moje dziecko nic nie mówiło, że stało się tam coś niedobrego. Jedynie mnie zastanowiło, że w pewnym momencie przestało chodzić na spotkania do ks. Kazimierza. Dopiero po latach, już kiedy założyło własną rodzinę, powiedziało mi krótko, co się tam działo. A teraz kiedy zostało przesłuchane, powiedziało mi więcej – tak mieszkaniec Godowa mówił portalowi nowiny.pl już po zarzutach dla byłego proboszcza.

Za to przyznał, że "był świadkiem nieobyczajnych zachowań proboszcza". - Lubił wypić i nie bardzo się z tym krył przede mną. Miał kolekcję filmów na DVD dla dorosłych. Nawet w moim towarzystwie taki film puścił. Nie miał zahamowań – opowiadał portalowi rodzic jednej z domniemanych ofiar księdza.

O piciu alkoholu przez G. mieszkańcy mówili także dziennikarzom TVN24.

Rozmówca nowin był przekonany, że "ks. G. wyleciał z parafii w Godowie po interwencji części parafian, właśnie wskutek nieobyczajnego zachowania, choć podobno oficjalną przyczyną odwołania z parafii miały być problemy zdrowotne ks. Kazimierza".

Prawnik Kurpas i ksiądz Płaszewski zapewniają, że w teczce Kazimierza G. nie ma żadnych doniesień na temat krzywdzenia dzieci. Wszystkie dokumenty zostały przekazane prokuraturze.

- Śledztwo jest na początkowym etapie, a czyny, o które podejrzany jest Kazimierz G., nie są ujęte w katalogu przestępstw, o których mamy obowiązek karny zawiadamiać - mówi Joanna Smorczewska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Inaczej mówiąc, nawet gdyby Kościół wiedział 13 lat temu, że G. krzywdzi dzieci, nie będzie za to rozliczony przez wymiar sprawiedliwości. - Ale będziemy badać każdy wątek tej sprawy. Kwestia świadomości świadków w czasie kiedy dochodziło do przestępstwa - czy były jakieś sygnały, ale zostały zignorowane - wpływa na obraz sprawy - dodaje Smorczewska.

Rok 2018

We wrześniu 2018 roku mężczyzna, który dzisiaj ma status pokrzywdzonego w sprawie przeciwko Kazimierzowi G. opisał swoją historię w mediach społecznościowych.

Portal naszemiasto.pl po rozmowie z nim opublikował cały jego post: Tuż po mojej pierwszej komunii Świętej zostałem ministrantem. Moją posługę sprawowałem w kościele Rzymskokatolickim im św. Józefa Robotnika w Godowie w czasach "ks" G. oraz później. W czasach posługi u "ks" Kazimierza G. zaczęło się całe nasze piekło... nazwisk jest więcej, ale chyba każdy z wtedy obecnych wykasował ten traumatyczny czas ze swojej pamięci... (chodzi mi równo jak o ministrantów, tak i o grupę liturgiczną - dziewczyny). Uwielbiany wtedy przez wszystkich parafian "ks" Kazimierz g. zapraszał mnie oraz innych ministrantów do domu parafialnego ...iiii ... " to co tukej widzisz i to co tukyj się zdarzy to zostaje w tych murach ... inaczyj mosz grzych ciynżki i nie podziesz do nieba ..." Później zaczynały się zabawy...

Na post byłego ministranta odpowiedziało 13 osób, które również są ofiarami w tej sprawie. Gdy miało dochodzić do przestępstw, byli ministrantami, śpiewali w chórze. Chodzili do proboszcza skorzystać z internetu, pograć na komputerze.

Dawna parafia księdza Kazimierza G. w GodowieTVN 24 Katowice

- Dawne czasy, zatarte w pamięci, ale takie rzeczy jak dotykanie po piersiach zapadają w pamięć bardzo intensywnie. Miałam wtedy 12 lat - opowiedziała nam wczoraj w Godowie jedna z ofiar, pani Aleksandra. - Jak mówiła, ksiądz G. "stworzył wokół siebie otoczkę człowieka, który bardzo lubi dzieci". - Potrafił zorganizować wycieczki, kółka dla dzieci. My jako dzieciaki w tamtych czasach nie mieliśmy połowy rzeczy które są teraz. Dlatego wtedy to było pasjonujące, i te bajki, które nam puszczał i internet na probostwie wiecznie dostępny. I tak powoli sobie opracowywał każdego z osobna, chyba wyczuwał, z kim co może, z kim nie może.

Pani Aleksandra czuła wtedy, że tak nie powinno być, ale nic nikomu nie powiedziała, tylko odcięła się od księdza. Przestała do niego chodzić. Zgłosiła się do prokuratury dopiero po przeczytaniu postu byłego ministranta. - Tak mi łzy leciały, to były mocne emocje - mówi.

Z byłym ministrantem, autorem postu jeszcze we wrześniu 2018 roku skontaktował się również wspomniany wyżej ksiądz Łukasz Płaszewski, delegat do spraw Ochrony Dzieci i Młodzieży w Archidiecezji Katowickiej. Po rozmowie telefonicznej, sześć dni od publikacji postu, uzgodnili, że obaj zawiadomią prokuraturę.

3 lipca 2019 roku Kazimierz G. został zatrzymany, dzień później trafił do aresztu.

Były proboszcz ma 16 zarzutów pedofiliiTVN 24 Katowice

Autor: mag/ ks / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Katowice

Pozostałe wiadomości

Słychać było rechot prawej strony sali na dość oczywiste stwierdzenia, że Niemcy są naszym bardzo ważnym partnerem - mówił szef MSZ Radosław Sikorski w "Faktach po Faktach", komentując reakcje na jego wystąpienie o celach polityki zagranicznej. Przyznał, że "zdziwiła" go reakcja prezydenta. Sikorski przekazał też, że "pierwsze wnioski" o zmiany na stanowiskach ambasadorów poszły już do Andrzeja Dudy. - Zobaczymy, co pan prezydent zrobi - dodał.

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Radosław Sikorski o reakcji Andrzeja Dudy na jego wystąpienie. "Zdziwiła mnie"

Źródło:
TVN24

Lekarz ze szpitala w Gorzowie Wielkopolskim został aresztowany pod zarzutem zabójstwa. Chodzi o odmowę podjęcia uporczywej terapii po stwierdzeniu u pacjenta śmierci mózgu. Komisja medyków, którą powołał szpital, ustaliła, że lekarz nie jest winny, ale do prokuratury zwrócił się inny lekarz z tego samego szpitala.

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Lekarz z Ukrainy usłyszał zarzut zabójstwa 86-latka. Zawiadomienie złożył jego kolega z pracy

Źródło:
Fakty TVN

W Kirgistanie jest coraz mniej czasu, żeby uniknąć katastrofy, której skala może być tak duża jak wybuch elektrowni w Czarnobylu. Przez dekady Sowieci wydobywali z tamtejszych kopalni uran, odpady wyrzucali wokół miasta, a potem problem spadał na lokalne władze. Tamy, które trzymają w ryzach radioaktywne błoto, mogą puścić, jeśli tylko ten teren nawiedzi trzęsienie ziemi. Wtedy promieniotwórcze śmieci zaleją kotlinę, gdzie żyje 16 milionów ludzi.

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Tykająca bomba w Kirgistanie. Tony radioaktywnych odpadów zagrażają milionom ludzi

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Brazylijskie służby, w czasie poszukiwań zaginionego żołnierza, odnalazły siedem ciał w ukrytych grobach. Mogą to być ofiary lokalnych gangów zajmujących się między innymi handlem narkotykami. Nie potwierdzono dotąd, by któreś z ciał należało do wojskowego.

Szukali zaginionego żołnierza, odnaleźli siedem ciał

Szukali zaginionego żołnierza, odnaleźli siedem ciał

Źródło:
PAP

Rosja zaatakowała w sobotę 34 rakietami w kilku ukraińskich obwodach. Jak przekazał prezydent Wołodymyr Zełenski, celem były obiekty infrastruktury energetycznej. Dodał, że Rosja skupiła swoją uwagę na obiektach istotnych dla dostaw gazu do Unii Europejskiej.

Zełenski: Rosja zaatakowała infrastrukturę kluczową dla zapewnienia bezpiecznych dostaw do Unii Europejskiej

Zełenski: Rosja zaatakowała infrastrukturę kluczową dla zapewnienia bezpiecznych dostaw do Unii Europejskiej

Źródło:
Reuters, PAP

Tornada przetoczyły się w piątek przez amerykańskie stany Nebraska i Iowa. Wiele domów zostało uszkodzonych, są doniesienia o osobach lekko rannych. Żywioł spowodował też przerwy w dostawie prądu. Przed zagrożeniem ostrzegały syreny alarmowe.

"Cała okolica jest teraz dość płaska"

"Cała okolica jest teraz dość płaska"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP, CNN

Rosyjska "flota widmo" przewozi na oczach Zachodu ropę naftową i broń omijając sankcje - pisze w sobotę włoski dziennik "Corriere della Sera". Transportowane przez statki uzbrojenie trafia na front ukraiński.

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Transporty pod nosem Zachodu. "To znak, że na pokładzie był wrażliwy ładunek"

Źródło:
PAP

Po czterech dniach intensywnych poszukiwań udało się odnaleźć ciało nurka, który zaginął w środę podczas ćwiczeń w okolicach Westerplatte w Gdańsku. Poinformowało o tym Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Tragiczny finał poszukiwań nurka z jednostki GROM

Tragiczny finał poszukiwań nurka z jednostki GROM

Źródło:
TVN24, PAP

Gdzie jest burza? W sobotę 27.04 nad Polską wieczorem pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Wieczór pod znakiem grzmotów

Gdzie jest burza? Wieczór pod znakiem grzmotów

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Trzech amerykańskich żołnierzy zostało rannych w wypadku na autostradzie A4 przed zjazdami w kierunku Legnicy (woj. dolnośląskie). Zderzyły się tam dwa pojazdy jadące w wojskowej kolumnie. Przez pewien czas prawy pas drogi w kierunku Zgorzelca był zablokowany.

Wypadek kolumny wojskowej na autostradzie. Trzech żołnierzy rannych

Wypadek kolumny wojskowej na autostradzie. Trzech żołnierzy rannych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W piątek w Alejach Jerozolimskich w korku utknęła karetka pogotowia. Zator powstał w wyniku blokady jezdni przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Stołeczna policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia i zapowiada, że zostanie przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę.

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po ośmiu latach od postawienia zarzutów dotyczących szpiegostwa, umorzono śledztwo wobec generałów Janusza Noska, Piotra Pytla oraz pułkownika Krzysztofa Duszy - przekazał adwokat jednego z oficerów. Dochodzenie, jak wynika z informacji tvn24.pl, trzykrotnie próbowano zakończyć jeszcze w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy.

Koniec ośmioletniego śledztwa wobec generałów podejrzanych o szpiegostwo

Koniec ośmioletniego śledztwa wobec generałów podejrzanych o szpiegostwo

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Jarosław Kaczyński na warszawskiej konwencji PiS-u dotyczącej nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego, mówił między innymi o - jak oceniał - zagrożeniach związanych z Europejskim Zielonym Ładem, paktem migracyjnym, proponowanymi zmianami w traktatach i walutą euro. Przekazał, że kandydatem jego partii na unijnego komisarza będzie Jacek Saryusz-Wolski.

Jarosław Kaczyński o celach PiS-u w eurowyborach. "Idziemy tam, żeby to powstrzymać"

Jarosław Kaczyński o celach PiS-u w eurowyborach. "Idziemy tam, żeby to powstrzymać"

Źródło:
TVN24, PAP

Kristi Noem - która jest poważnie rozważana do funkcji wiceprezydentki USA, gdyby Donald Trump wygrał wybory - opisała w książce, jak zastrzeliła swoją suczkę po nieudanym polowaniu na bażanty - podał "Guardian" po zapoznaniu się z treścią publikacji, która niebawem ma się ukazać w USA. Republikańska polityczka przekonuje w niej, że to dowód, iż w razie potrzeby jest zdolna zrobić wszystko, co "trudne, brudne i brzydkie".

Zastrzeliła swoją suczkę, która "zrujnowała polowanie". Gubernatorka może zostać wiceprezydentką przy Trumpie

Zastrzeliła swoją suczkę, która "zrujnowała polowanie". Gubernatorka może zostać wiceprezydentką przy Trumpie

Źródło:
PAP, The Guardian, Reuters

18-latka odebrała prawo jazdy i już może je stracić. Wioząc troje rówieśników, straciła panowanie nad pojazdem. Zjechała do rowu, doprowadzając do dachowania pojazdu. Cała czwórka z obrażeniami trafiła do szpitala.

Odebrała prawo jazdy i tego samego dnia spowodowała wypadek. Cztery osoby w szpitalu

Odebrała prawo jazdy i tego samego dnia spowodowała wypadek. Cztery osoby w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl

Niecodzienna sytuacja w gospodarstwie rolnym w Łęce pod Łęczycą (woj. łódzkie). Pod maską ciągnika sikorki założyły gniazdo. - Orałam pole, bo mąż był w szpitalu i ten ptak siedział na tych jajkach i nic a nic się nie bał - opisuje właścicielka gospodarstwa. Przedstawiciel łódzkiego ogrodu zoologicznego przyznaje, że pierwszy raz słyszy o takiej sytuacji.

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Założyła gniazdo pod maską ciągnika i "bierze udział w pracach polowych"

Źródło:
tvn24.pl

W Bogocie, stolicy Kolumbii, w domu mieszka rodzina z ponad 20 krowami. Warunki, w jakich są przetrzymywane, pozostawiają wiele do życzenia. Sprawą zainteresowały się lokalne władze oraz organizacje ochrony praw zwierząt.

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Mieszkają w stolicy z ponad 20 krowami w domu

Źródło:
noticiascaracol.com, El Pais, tvnmeteo.pl

Tragedia podczas ćwiczeń strażaków ochotników w Ostrowie Wielkopolskim. W komorze dymowej nagle zasłabł strażak OSP Żerniki w powiecie kaliskim. Mimo godzinnej walki lekarzy, życia 39-latka nie udało się uratować. O godzinie 18 w jednostkach straży pożarnej w całej Polsce zawyły syreny i minutą ciszy został oddany hołd zmarłemu strażakowi.

Tragedia podczas ćwiczeń, nie żyje strażak ochotnik. O 18 w całej Polsce zawyły syreny

Tragedia podczas ćwiczeń, nie żyje strażak ochotnik. O 18 w całej Polsce zawyły syreny

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjski ekspert Matthew Savill ocenił na łamach dziennika "Guardian", że w wojnie w Ukrainie brało do niedawna udział 400 tysięcy rosyjskich żołnierzy, ale już niedługo ta liczba może wzrosnąć do 500 tysięcy i może to oznaczać początek rosyjskiej ofensywy. W związku z tym - jak mówi - konieczne jest znalezienie sposobu na pozyskanie nowych żołnierzy do ukraińskiej armii.

Już niedługo w Ukrainie "może walczyć nawet pół miliona Rosjan"

Już niedługo w Ukrainie "może walczyć nawet pół miliona Rosjan"

Źródło:
PAP

Pogoda na majówkę 2024. Do Polski zmierza powietrze z południa, dzięki któremu przez kilka dni temperatura miejscami będzie przekraczać 25 stopni. Zrobi się gorąco, jednak zawita do nas także więcej chmur, z których część może okazać się burzowa. Sprawdź najnowszą szczegółową prognozę pogody na majówkę przygotowaną przez synoptyk tvnmeteo.pl Arletę Unton-Pyziołek.

Najnowsza pogoda na majówkę. Wybuch gorąca, ale i ryzyko gwałtownych zjawisk

Najnowsza pogoda na majówkę. Wybuch gorąca, ale i ryzyko gwałtownych zjawisk

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Trwa akcja poszukiwawcza ludzi, którzy próbowali przekroczyć ciężarówką wezbraną rzekę Kwa Muswii na południu Kenii. Do tej pory znaleziono 11 żywych osób i siedem martwych.

"Mój kuzyn był wśród tych, którzy znaleźli się pod wodą"

"Mój kuzyn był wśród tych, którzy znaleźli się pod wodą"

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Życie za 20 złotych dziennie to rzeczywistość blisko dwóch milionów Polaków. Najnowszy raport Szlachetnej Paczki pokazuje, jak ogromna jest skala ubóstwa w naszym kraju, a także zwraca uwagę na rosnące nierówności i dysproporcje w największych miastach. Jednocześnie uczula na to, że bieda nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka.

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Blisko 2 miliony Polaków żyje w ubóstwie. "Biednymi są również te osoby, które bardzo uczciwie pracują"

Źródło:
Fakty po południu TVN24

Dzięki sąsiadce skończył się domowy koszmar 35-latki i jej dziecka. Przyjęła ją pod swój dach i wezwała policję. Mąż kobiety został zatrzymany, usłyszał zarzuty i objęto go dozorem policyjnym. Musi też opuścić mieszkanie.

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nawet pięć lat więzienia grozi 58-letniemu mieszkańcowi Legnicy (woj. dolnośląskie), który jadąc samochodem z dużą prędkością, stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w krawężnik oraz przydrożne bariery. Mężczyzna był trzeźwy, ale pojazd, którym kierował, nie był zarejestrowany i ubezpieczony.

Jechał tak szybko, że nie zapanował nad autem. Wpadł na pas zieleni i uderzył w bariery

Jechał tak szybko, że nie zapanował nad autem. Wpadł na pas zieleni i uderzył w bariery

Źródło:
tvn24.pl

Koncern paliwowy Galp odkrył u brzegów Namibii, na południu Afryki, złoże ropy naftowej uważane za jedno z największych na świecie. Według wstępnych szacunków portugalskiej firmy zasobność złoża to co najmniej 10 miliardów baryłek ropy naftowej.

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Odkryto potężne złoże ropy. Jedno z największych na świecie

Źródło:
PAP

"Na okręg lwowski spadły dziś dziesiątki bomb i rakiet. Jedna z nich 15 km od naszej granicy. Morawiecki w tym czasie ustala w Budapeszcie wspólną antyeuropejską strategię z proputinowskimi politykami skrajnej prawicy" - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. "Gdyby nie polski rząd w lutym 2022 roku, to Ukraina mogłaby upaść" - odpowiedział na wpis Morawiecki.

W Ukrainie bombardowania, Morawiecki w Budapeszcie. Tusk: Głupota? Zdrada? Czy jedno i drugie?

W Ukrainie bombardowania, Morawiecki w Budapeszcie. Tusk: Głupota? Zdrada? Czy jedno i drugie?

Źródło:
tvn24.pl

Lewica zainaugurowała kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. Na sobotniej konwencji koalicji zaprezentowano liderów i liderki list do europarlamentu.

Lewica przedstawiła kandydatów do Parlamentu Europejskiego

Lewica przedstawiła kandydatów do Parlamentu Europejskiego

Źródło:
TVN24

Premier Kosowa Albin Kurti zapowiedział, że jego kraj "dołoży wszelkich starań", aby zalegalizować związki partnerskie osób tej samej płci. Jeśli jego zapowiedzi się sprawdzą, Kosowo będzie pierwszym krajem zamieszkanym w większości przez muzułmanów, w którym do tego dojdzie.

Kosowo "dołoży wszelkich starań", aby zalegalizować związki partnerskie

Kosowo "dołoży wszelkich starań", aby zalegalizować związki partnerskie

Źródło:
PAP
Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Po niemal całkowitym zniesieniu obowiązkowości prac domowych w szkołach podstawowych teraz czas na kolejne zmiany. MEN chce zmniejszyć podstawę programową nawet o 20 procent. Chodzi przede wszystkim o to, by zmniejszyć ilość informacji teoretycznych na rzecz umiejętności praktycznych. W dalszej perspektywie historia i teraźniejszość ma stać się przeszłością, a pojawić mają się dwa nowe przedmioty: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna.

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Podstawa programowa ma zostać odchudzona, potem czas na nowe przedmioty. To plan MEN

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o "miłosnym dramacie w sportowym świecie", czyli o filmie "Challengers" z Zendayą, który wszedł właśnie do kin. Na wielkim ekranie można też obejrzeć film "Back to Black. Historia Amy Winehouse" - pierwszą fabularną biografię wokalistki. Z kolei do księgarń trafiła książka o legendarnym zespole ABBA. Muzycy ujawnili niepublikowane wcześniej szczegóły z ich życia zawodowego i prywatnego. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24