W miejscu "obchodów" rocznicy urodzin Adolfa Hitlera, w lesie pod Wodzisławiem Śląskim, przeprowadzono eksperyment procesowy – poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Jak dodał, chodziło o ustalenie szczegółów dotyczących przebiegu wydarzeń z 13 maja 2017 roku.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Na jej polecenie ABW zatrzymała pięć osób, które brały udział w "obchodach" 128. rocznicy urodzin Hitlera. Usłyszały one zarzuty propagowania nazistowskiego ustroju, a jedna także nielegalnego posiadania broni.
Eksperyment
W poniedziałek zatrzymano trzech organizatorów spotkania. Jest wśród nich szef organizującego "obchody" Stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność" - Mateusz S. Pozostali to Adam B. i Tomasz R.
- We wtorek na miejscu zdarzenia ABW i prokuratura przeprowadziły eksperyment procesowy. W trakcie czynności ustalano szczegóły związane z przebiegiem wydarzeń z 13 maja 2017 roku - poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
W środę prokuratura poinformowała o zatrzymaniu dwóch kolejnych osób – Doroty R. i Adriana K. Jak doprecyzował Żaryn, zatrzymano je w Wodzisławiu Śląskim i Rybniku.
- Z materiałów ABW wynika, że Dorota R. i Adrian K. powiązani są z obchodami rocznicy - dodał Żaryn.
Już usłyszeli zarzuty. - Tożsame z tymi przedstawionymi trójce wcześniej zatrzymanych - powiedziała Joanna Smorczewska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
Jeszcze dzisiaj ma zapaść decyzja w sprawie stosowania wobec nich środków zapobiegawczych.
Prokuratura nie ujawnia żadnych dodatkowych informacji m.in. tego, czy podejrzani przyznali się do winy ani treści składanych przez nich wyjaśnień. Podczas przeszukań w mieszkaniach zatrzymanych znaleziono mundury, flagi, odznaki, naszywki i publikacje o tematyce nazistowskiej.
Zabezpieczone zostały ponadto telefony komórkowe i komputery. Powołani przez prokuraturę biegli będą ustalali, czy znajdują się na nich zdjęcia i nagrania z imprez i spotkań, na których propagowano nazizm. Przy jednym z podejrzanych znaleziono też pistolet i 16 sztuk amunicji.
Od reportażu do deklaracji delegalizacji
"Superwizjer" TVN24 ujawnił w sobotę wyniki swego dziennikarskiego śledztwa dotyczącego działalności niektórych polskich środowisk narodowych, m.in. Stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność".
Na nagraniach ukrytą kamerą są pokazane m.in. obchody 128. urodzin Adolfa Hitlera zorganizowane w 2017 r. w lesie nieopodal Wodzisławia Śląskiego. Materiał pokazuje m.in. rozwieszone na drzewach czerwone flagi ze swastykami i "ołtarzyk" ku czci Adolfa Hitlera z jego czarno-białą podobizną oraz wielką drewnianą swastykę nasączoną podpałką do grilla, która po zmroku zostaje podpalona. Widać też uczestników spotkania przebranych w mundury Wehrmachtu, wznoszenie toastów "za Adolfa Hitlera i naszą ojczyznę, ukochaną Polskę" i częstowanie tortem w kolorach flagi Trzeciej Rzeszy.
Na polecenie prokuratora generalnego gliwicka prokuratura analizuje też kwestię delegalizacji Stowarzyszenia "Duma i Nowoczesność". Z kolei minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński zapowiedział we wtorek, że działania podległych mu służb w sprawie ścigania tego typu przestępstw będą "stanowcze".
Do sprawy odniósł się też m.in. prezydent Andrzej Duda. - Nie możemy dopuścić, żeby takie organizacje w ogóle istniały w Polsce, to są organizacje antypolskie; jeżeli ktoś hołduje Adolfowi Hitlerowi, to nie ma on miejsca w polskim społeczeństwie - podkreślił.
Autor: mag/i / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24