Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 65-letniemu Zbigniewowi N., dotyczący usiłowania spowodowania wybuchu gazu, poprzez celowe rozszczelnienie instalacji. Poinformował o tym w komunikacie Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Groźba i ewakuacja
28 sierpnia 2024 roku mieszkańcy bloku w centrum Częstochowy, zawiadomili straż pożarną o ulatnianiu się gazu z mieszkania Zbigniewa N. Wcześniej pukali do drzwi mężczyzny, ale N. nie otworzył. Krzyczał za to, że "wysadzi wszystkich w powietrze".
Ponieważ nie można było wejść do mieszkania, pracownicy pogotowania gazowego zakręcili główny zawór gazu w budynku. Decyzją służb, mieszkańcy bloku zostali ewakuowani.
Rozkręcony piec
Po wejściu do mieszkania Zbigniewa N. policjanci zastali rozkręcony piec gazowy i duży klucz hydrauliczny w pobliżu.
"Na podstawie opinii biegłego do spraw pożarnictwa ustalono, że powstały wyciek gazu mógł stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach. Według biegłego przyczyną zdarzenia było celowe rozkręcenie piecyka gazowego, bez wcześniejszego zakręcenia zaworu odcinającego dopływ gazu do urządzenia" - przekazał Ozimek.
Prokurator przedstawił Zbigniewowi N. zarzut usiłowania sprowadzenia zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach w postaci wybuchu gazu i pożaru. Podejrzany nie przyznał się do przestępstwa. Zaprzeczył, że rozszczelnił instalację gazową.
Szpital i areszt
Śledczy mieli wątpliwości co do stanu zdrowia psychicznego podejrzanego. Zlecili obserwację sądowo-psychiatryczną w szpitalu.
Z opinii sądowo-psychiatrycznej, wydanej przez biegłych po obserwacji wynika, że Zbigniew N. w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu miał w znacznym stopniu ograniczoną zdolność rozumienia znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem.
"Wnioski opinii biegłych oznaczają, że poczytalność sprawcy była ograniczona, jednakże może on zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej" - wyjaśnia Ozimek.
Na wniosek prokuratora, sąd rejonowy w Częstochowie aresztował Zbigniewa N.
Mężczyzna nie był w przeszłości karany. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i potrzebujesz porady lub wsparcia, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.
Autorka/Autor: mag/b
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock