Dwie osoby zostały ranne po ataku nożownika w zakładach mięsnych w Częstochowie. Jak informuje policja, 27-letni napastnik został postrzelony i trafił do szpitala. Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo.
Do zdarzenia doszło w środę około godziny 9 w zakładach mięsnych przy ul. Kardynała Wyszyńskiego w Częstochowie. Według informacji, jaką otrzymaliśmy na Kontakt 24, w ataku nożownika ranne zostały dwie osoby.
Policja: dwie ofiary i napastnik w szpitalu
Zdarzenie potwierdza w rozmowie z dziennikarzami Kontaktu 24 zastępca oficera prasowego Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, sierżant sztabowy Marcin Knysak.
- W ataku zostały ranne dwie osoby. Napastnik nie stosował się do poleceń policjantów i obezwładniono go przy użyciu broni służbowej. Zarówno ofiary ataku, jak i napastnik przebywają w szpitalu - przekazał sierżant Knysak.
Rzeczniczka śląskiej policji komisarz Sabina Chyra-Giereś poinformowała TVN24, że napastnikiem był jeden z pracowników zakładu, który rzucił się na dwóch współpracowników. Gdy policjanci dotarli na miejsce, agresor ruszył też na nich, nie reagował na polecenia mundurowych i nie chciał odrzucić niebezpiecznego narzędzia. Jeden z policjantów postrzelił mężczyznę w nogę.
- Na miejscu cały czas pracują policjanci. Ustalają przebieg oraz okoliczności tego zdarzenia - przekazała komisarz Chyra-Giereś.
Śledztwo prokuratury
W sprawie ataku nożownika śledztwo wszczęła w środę Prokuratura Rejonowa Częstochowa-Północ. Jak poinformował nas prokurator Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, postępowanie dotyczy usiłowania morderstwa dwóch mężczyzn.
Prokurator podkreślił, że u jednego z pokrzywdzonych konieczna była interwencja chirurgiczna. Operację przeszedł również sprawca ataku. Drugi z poszkodowanych odniósł obrażenia niezagrażające życiu.
Wróblewski dodał, że cała trójka to obywatele Ukrainy. Nożownik ma 27 lat, a ofiary - 31 i 27.
Źródło: tvn24.pl, Kontakt 24, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: klobucka.pl