Zaginął pięć miesięcy temu, ciało znaleźli w zbiorniku na deszczówkę

Mężczyzna został zatrzymany pięc miesięcy po zaginięci Michała K.
Zatrzymali kolegę zmarłego Michała K.
Źródło: Śląska policja
49-letni Michał K. w lipcu wyszedł z domu i już nie wrócił. Pięć miesięcy później śledczy znaleźli jego ciało w zbiorniku na deszczówkę. W związku ze sprawą zatrzymano 65-lertniego znajomego K. Mężczyzna jest podejrzany o zabójstwo.

Podczas poszukiwań zaginionego 49-latka funkcjonariusze, jak podaje policja, wykonali szereg czynności.

"Przesłuchali świadków, prowadzili działania w terenie, wielokrotnie przeszukując rejon, w którym ostatnio był widziany mężczyzna, równolegle prowadząc operacyjne sprawdzenia, weryfikując wszelkie informacje, które mogłyby ich naprowadzić na trop zaginionego. Nie wykluczali żadnej z hipotez, włącznie z tą, że mężczyzna nie żyje, a do jego zaginięcia mogła przyczynić się znajoma mu osoba. Im więcej informacji zebrali, tym bardziej zawężali trop" – czytamy w komunikacie śląskiej policji.

Ciało w zbiorniku

Przełom nastąpił w miniony czwartek, 11 grudnia. Ciało Michała K. znaleziono w zbiorniku na deszczówkę w Chełmie Śląskim. "Na miejscu do późnych godziny nocnych trwały czynności pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mysłowicach. Śledczy zatrzymali znajomego zaginionego. Mężczyzna jest podejrzany o to, że zabił 49-letniego kolegę i pozbył się ciała" – informuje policja.

65-latek usłyszał zarzut zabójstwa. Na wniosek prokuratury został umieszczony w tymczasowym areszcie.

Mężczyzna został zatrzymany pięc miesięcy po zaginięci Michała K.
Mężczyzna został zatrzymany pięc miesięcy po zaginięci Michała K.
Źródło: Śląska policja
OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: