W nocy miasto obudził potężny huk. Podejrzany o wysadzenie bloku w budowie aresztowany

[object Object]
Zatrzymanie podejrzanego o wysadzenie bloku w Bielsku-BiałejCBŚP
wideo 2/5

Blok był dopiero budowany i w eksplozji nikt nie ucierpiał. Ale straty oszacowano na ponad 1,2 mln zł, a na okolicznych mieszkańców padł strach. Ktoś wysłał do dziennikarzy i śledczych anonim, w którym przyznał się do wysadzenia bloku i groził kolejną eksplozją. Pół roku później zatrzymano 29-letniego Mateusza H., studenta. Został aresztowany.

17 lipca 2018 roku, 3.40 w nocy. Mieszkańców Bielska-Białej budzi potężny huk, jakby grzmot, niektórzy słyszą dwa grzmoty, jeden po drugim.

Na osiedlu Sarni Stok ludzie widzą ogień tam gdzie trwa budowa apartamentowców. Teren wokół zasypany jest odłamkami cegieł, kawałkami betonu, żelaznymi prętami.

Na wąskie uliczki zjeżdżają wozy straży pożarnej. Kurz i dym opadają, odsłaniając gruzowisko, tam gdzie jeszcze wczoraj rósł piąty apartamentowiec. Nie ma połowy budynku. W piwnicy strażacy znajdują butlę gazową i fragmenty drugiej.

Nikt nie zginął, nie ma rannych.

Tego samego dnia wieczorem policja podaje, że przyczyną katastrofy budowlanej była eksplozja.

28 lipca do mediów i na policję trafia anonimowy list, ktoś publikuje go w sieci. Autorka (pisze w rodzaju żeńskim) przyznaje się do spowodowania eksplozji i grozi wysadzeniem kolejnych budynków. Stawia ultimatum. Nakazuje wstrzymanie prac do 6 sierpnia. A do 31 października wybudowane apartamentowce mają być rozebrane.

Ale potem nic się nie dzieje. Budowa trwa dalej.

27 lutego 2019 śledczy podają do publicznej informacji, że mają podejrzanego o spowodowanie eksplozji.

29-letni student

Śledztwo zostało wszczęte przez Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Komendant Główny Policji powołał grupę, w skład której weszli policjanci z zarządu w Katowicach z wydziału w Bielsku-Białej Centralnego Biura Śledczego Policji i Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej. Do działań włączyli się także policyjni pirotechnicy z Wydziału do zwalczania Aktów Terroru CBŚP.

Analiza dowodów trwała kilka miesięcy. Wszystkie - jak twierdzą śledczy - wskazywały na to, że w sprawę może być zamieszany 29-letni Mateusz H. Został zatrzymany w poniedziałek 25 lutego - jak widać na filmie CBŚP pod dworcem w Bielsku-Białej. Był w drodze na uczelnię.

- Jest to mieszkaniec Bielska-Białej, student Uniwersytetu Ślaskiego i jednej z uczelni na Podbeskidziu - poinformował dzisiaj na briefingu Tomasz Tadla z Prokuratury Krajowej w Katowicach.

Nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy H. przyznał się do zarzutów.

- Powołując się na pobudki o charakterze ekologicznym dopuścił się podłożenia skonstruowanych przez siebie ładunków wybuchowych pod budynki, co doprowadziło do zawalenia jednego, a w przypadku dwóch innych groziło takim zawaleniem - dodał prokurator.

Śledczy ustalili to między innymi na podstawie opinii biegłych z zakresu informatyki, pożarnictwa, pisma ręcznego, kryminalistycznego badania dokumentów. - Prokurator porównał i przybliżył autorstwo pewnych dokumentów, wysyłanych do przestrzeni publicznej i znalezionych u sprawcy - wyjaśnił Tadla.

Dopytany przez dziennikarzy, czy chodzi o anonimowy list z groźbami, wysłany dziesięć dni po katastrofie, odpowiedział: Mogę powiedzieć, że zatrzymany jest autorem niektórych treści.

Śledczy badają, czy H. działał sam, czy w grupie. W liście powoływał się na organizację. W jego domu znaleziono materiały, które wskazują, że interesował się materiałami wybuchowymi i protestami przeciwko inwestycjom budowlanym i deweloperskim.

Po kilku godzinach czynności z zatrzymanym prokuratura postawiła Mateuszowi H. zarzuty sprowadzenia niebezpieczeństwa zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach i usiłowania sprowadzenia takiego zdarzenia. Według szacunków bowiem, całkowite zniszczenie w wyniku eksplozji materiałów łatwopalnych segmentu wielorodzinnego budynku mieszkalnego spowodowały straty na ponad 1,2 miliona złotych.

Sąd zaakceptował wniosek o areszt tymczasowy.

Tadla: - Co rzadko się zdarza, sąd, poza zagrożeniem wysoka karą i groźbą matactwa, uwzględnił obawę, że podejrzany mógłby popełnić takie przestępstwo jeszcze raz, zwłaszcza że groził tym.

Autor: mag/gp / Źródło: TVN 24 Katowice

Źródło zdjęcia głównego: CBŚP

Pozostałe wiadomości

Mieszkańcy Oławy na Dolnym Śląsku przygotowują się na nadejście fali powodziowej, która przechodzi przez Odrę. Przez ostatnią noc poziom rzeki w Oławie podniósł się o 1,5 metra. Fala ma być najwyższa w środę w godzinach rannych lub południowych. Mieszkańcy miasta przygotowują worki z piaskiem do zabezpieczenia wałów.

Walka z czasem, fala powodziowa ma przyjść w środę

Walka z czasem, fala powodziowa ma przyjść w środę

Źródło:
TVN24

Bardzo trudna sytuacja powodziowa wystąpiła w Lewinie Brzeskim na Opolszczyźnie. Wojewoda opolski Monika Jurek poinformowała, że w związku z przelaniem się wody przez wał w Kantorowicach miasto "praktycznie w 90 procent powierzchni znalazło się pod wodą", a ta sięga nawet dwóch metrów. Trwa ewakuacja mieszkańców. Sytuację na miejscu relacjonował reporter "Faktów" TVN Wojciech Bojanowski. Z mieszkańcami rozmawiała też reporterka TVN24 Natalia Madejska.

To miasto "w 90 procentach" znalazło się pod wodą, ta sięga nawet dwóch metrów

To miasto "w 90 procentach" znalazło się pod wodą, ta sięga nawet dwóch metrów

Źródło:
TVN24, PAP

- Kiedy mamy do czynienia z tak okropnym, niszczycielskim żywiołem, sytuacja musi być dynamiczna. Jeżeli chodzi o Wrocław, spodziewamy się tego piku w czwartek - powiedział w TVN24 prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Gość "Kropki nad i" mówił też o zbiorniku w Raciborzu. - To jest jego, można powiedzieć, debiut, w bardzo trudnych warunkach. Na razie się sprawdza - stwierdził.

Wrocławski "pik" i "debiut" zbiornika w Raciborzu

Wrocławski "pik" i "debiut" zbiornika w Raciborzu

Źródło:
TVN24, PAP

Wtorek to kolejny dzień zmagań służb i mieszkańców ze skutkami powodzi. Część dróg w województwie lubuskim została zamknięta z powodu zalania wodą – poinformował urząd wojewódzki. W Szprotawie woda przelała się przez mosty.

Powódź w Polsce. Część dróg w Lubuskiem zamknięta, woda przelała się przez mosty w Szprotawie

Powódź w Polsce. Część dróg w Lubuskiem zamknięta, woda przelała się przez mosty w Szprotawie

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował tymczasowy areszt wobec trzech zatrzymanych w sprawie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Ostatni z podejrzanych - Łukasz Żak - jest poszukiwany. Prokuratura poinformowała o wystawieniu za nim listu gończego. W sprawę zamieszane są jeszcze inne osoby, które miały utrudniać postępowanie.

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Sytuacja hydrologiczna wciąż jest bardzo trudna, na wielu stacjach przekroczone są stany alarmowe i ostrzegawcze. Wielu z niepokojem patrzy na Odrę. Kiedy fala wezbraniowa na tej rzece dotrze do Wrocławia?

Fala wezbraniowa "jest mocno rozciągnięta". Kiedy dotrze do Wrocławia

Fala wezbraniowa "jest mocno rozciągnięta". Kiedy dotrze do Wrocławia

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP

- Otrzymaliśmy sygnał, że to jednak nie Mietków, tylko Wawrzeńczyce. To jest wielokrotnie mniejszy zbiornik i zupełnie inna skala - przekazał podczas posiedzenia sztabu kryzysowego premier Donald Tusk, prostując wcześniejszą informację przekazaną przez prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka, że "pękło obwałowanie przepompowni na Mietkowie". - Zalew w Mietkowie jest bezpieczny i z tego kierunku nie ma zagrożenia - powiedział Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych i administracji.

"Zalew w Mietkowie jest bezpieczny"

"Zalew w Mietkowie jest bezpieczny"

Źródło:
TVN24, PAP

- Jeśli u nas będzie lepszy nastrój, to ludzi szlag trafi i trzeba ich zrozumieć, bo my nie jesteśmy od tego, żeby tutaj opowiadać, jak dobrze i sprawnie działamy, tylko żeby ludzie to odczuwali - powiedział w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego premier Donald Tusk.

Tusk ostro do zebranych na sztabie: nie mogę już na to patrzeć

Tusk ostro do zebranych na sztabie: nie mogę już na to patrzeć

Źródło:
PAP, TVN24

Prawo i Sprawiedliwość znów uderza w rząd. Tym razem chodzi o powódź na południu Polski. Politycy PiS krytykują premiera Donalda Tuska, sugerując, że nie ostrzegał wystarczająco przed nadchodzącym żywiołem. Ponadto Mariusz Błaszczak krytykuje to, że nie powstało więcej zbiorników retencyjnych. Tymczasem to Marek Gróbarczyk, ówczesny minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej, uznał w 2019 roku, że są "psu na budę".

PiS krytykuje rząd za brak zbiorników retencyjnych, ale to minister w ich rządzie uznał, że są "psu na budę"

PiS krytykuje rząd za brak zbiorników retencyjnych, ale to minister w ich rządzie uznał, że są "psu na budę"

Źródło:
Fakty TVN

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski pozostaje wciąż wysoki. Najtrudniejsza sytuacja występuje w województwie dolnośląskim, gdzie najwięcej stanów alarmowych jest przekroczonych na Odrze i Nysie Kłodzkiej. Obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne IMGW najwyższego stopnia.

Trudna sytuacja na rzekach. Tu są przekroczone stany alarmowe

Trudna sytuacja na rzekach. Tu są przekroczone stany alarmowe

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, PAP

W całym kraju zablokowanych jest 86 dróg - wynika z informacji przedstawionych przez przedstawicieli policji i drogowców na wtorkowym sztabie kryzysowym. Utrudnienia czekają kierowców z województw opolskiego, dolnośląskiego i lubuskiego. Zakończyły się utrudnienia w województwie śląskim.

Utrudnienia na drogach w trzech województwach

Utrudnienia na drogach w trzech województwach

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Fundacja TVN rozpoczyna akcję pomocową dla zniszczonego przez powódź szpitala powiatowego w Nysie. Fundacja wesprze placówkę kwotą pół miliona złotych oraz uruchomi zbiórkę środków. Dodatkowo na ten cel zostaną przekazane wpływy ze specjalnego bloku reklamowego.

Fundacja TVN dla szpitala w Nysie. Zbiórka środków i specjalny blok reklamowy

Fundacja TVN dla szpitala w Nysie. Zbiórka środków i specjalny blok reklamowy

Źródło:
tvn24.pl

Niemal 2 750 osób odniosło obrażenia, a co najmniej osiem zginęło po tym, jak we wtorek eksplodowały pagery członków Hezbollahu - poinformowała agencja Reutera, powołując się na libańskiego ministra zdrowia. Do eksplozji doszło w wielu miejscach kraju, głównie w dwóch bastionach organizacji: na jednym z przedmieść Bejrutu i na południu kraju w rejonie doliny Bekaa.

Eksplodowały pagery członków Hezbollahu. Tysiące rannych, są ofiary śmiertelne

Eksplodowały pagery członków Hezbollahu. Tysiące rannych, są ofiary śmiertelne

Źródło:
PAP, Reuters

Amerykańscy muzycy Billie Eilish i Finneas O'Connell poparli Kamalę Harris w wyborach prezydenckich. We wspólnym wpisie w mediach społecznościowych zachęcali rodaków do rejestrowania się i głosowania za pomocą strony internetowej.

Billie Eilish poparła Kamalę Harris

Billie Eilish poparła Kamalę Harris

Źródło:
TVN24

- Minister finansów poinformował mnie, że mamy do dyspozycji już dwa miliardy złotych w związku z powodzią - powiedział premier Donald Tusk w czasie posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu. Mówił też, że straty związane z żywiołem będą liczone w miliardach.

Premier: straty będziemy liczyli w miliardach

Premier: straty będziemy liczyli w miliardach

Źródło:
TVN24

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej uspokaja: Warszawa nie jest zagrożona powodzią. Fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do stolicy w piątek.

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Kiedy fala wezbraniowa na Wiśle dotrze do Warszawy?

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Wrocławia przyglądają się poziomowi wody w Odrze. Ci, którzy doświadczyli powodzi z 1997 i 2010 roku, obserwują również mniejsze rzeki, bojąc się cofki.

Cofka wody we Wrocławiu? "Jest kilka newralgicznych miejsc"

Cofka wody we Wrocławiu? "Jest kilka newralgicznych miejsc"

Źródło:
tvn24.pl

W Kłodzku policjanci zatrzymali dwóch szabrowników, którzy okradli jedną ze stacji benzynowych. To mieszkańcy Kłodzka w wieku 29 i 41 lat.

Okradli opuszczoną stację paliw. Dwaj szabrownicy zatrzymani

Okradli opuszczoną stację paliw. Dwaj szabrownicy zatrzymani

Źródło:
tvn24.pl

Zbiornik Racibórz Dolny, który w niedzielę rano zaczął przejmować wodę z Odry, może powstrzymać powódź w południowej i zachodniej Polsce. Do godziny 12 we wtorek zbiornik Racibórz Dolny zgromadził 147,9 miliona metrów sześciennych wody, co stanowi około 80 procent jego pojemności – przekazały Wody Polskie. Zgodnie z prognozami dopływ do niego będzie malał; zbiornik przechwycił falę wezbraniową na Odrze. Według wiceszefa MSWiA Czesława Mroczka, na tym etapie zbiornik może przyjmować wodę i wpływać na bezpieczeństwo takich miast, jak Wrocław czy Opole.

Zbiornik Racibórz Dolny zapełniony w 80 procentach. "Zrównał się dopływ wody z jej odpływem"

Zbiornik Racibórz Dolny zapełniony w 80 procentach. "Zrównał się dopływ wody z jej odpływem"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/RMF

W sytuacji zagrożenia powodziowego strażacy oraz żołnierze pracują bez przerwy. Wszystko, by uchronić Wrocław przed żywiołem. Urząd Miejski we Wrocławiu opublikowali zdjęcia mundurowych w czasie odpoczynku.

Do ostatnich sił walczą z wielką wodą. Zdjęcia, które chwytają za serce. "Szacunek"

Do ostatnich sił walczą z wielką wodą. Zdjęcia, które chwytają za serce. "Szacunek"

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Ktoś wykopał koparką przepust w wale przeciwpowodziowym w Jeleniej Górze Cieplicach (woj. dolnośląskie), przez co zalane zostały pobliskie ulice i tereny mieszkalne. Jak informuje prokuratura, która wszczęła śledztwo w tej sprawie, miało to najprawdopodobniej na celu przekierowanie wody, która gromadziła się na terenie jednego z ośrodków wypoczynkowych. Sprawcy grozi od roku do 10 lat więzienia.

Przerwanie wałów w Jeleniej Górze. Ktoś wykopał koparką przepust. Jest śledztwo 

Przerwanie wałów w Jeleniej Górze. Ktoś wykopał koparką przepust. Jest śledztwo 

Źródło:
tvn24.pl

Dramatyczne skutki powodzi w Lądku-Zdroju. Dziennikarz TVN24 Radomir Wit pokazał w mediach społecznościowych, jak wygląda jego rodzinny dom w tej miejscowości. "Przerażająca siła wody. Wymiotła wszystko. Dosłownie" - napisał.

Radomir Wit pokazał zniszczenia w swoim domu rodzinnym. "Przerażająca siła wody"

Radomir Wit pokazał zniszczenia w swoim domu rodzinnym. "Przerażająca siła wody"

Źródło:
tvn24.pl

Do zbiornika Mietków, należącego do Wód Polskich, nastąpił nieprognozowany nagły zrzut wody ze zbiornika, którego administratorem jest elektrownia wodna należąca do spółki Tauron - powiedziała podczas posiedzenia sztabu kryzysowego we Wrocławiu prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego "Wody Polskie" Joanna Kopczyńska. Dodała, że "ta woda idzie" na wrocławskie osiedle Marszowice. Premier Donald Tusk ocenił, że informacja "jest szokująca". Do tej sytuacji odniósł się zespół prasowy Tauronu w przesłanej tvn24.pl odpowiedzi.

"Nieprognozowany zrzut" ze zbiornika Tauronu. Tusk: szokująca informacja

"Nieprognozowany zrzut" ze zbiornika Tauronu. Tusk: szokująca informacja

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Wrocławskie zoo zaapelowało o pomoc mieszkańców przy wypełnianiu i układaniu worków z piaskiem. W ten sposób zostanie zabezpieczona ta część ogrodu zoologicznego, która bezpośrednio przylega do wałów nadodrzańskich. - Odzew na apel był ogromny. W ciągu dosłownie kilku minut zjawiło się kilkanaście osób, ogólnie przyszło znacznie więcej niż 50 - mówi Joanna Rańda z wrocławskiego zoo.

Zoo Wrocław poprosiło o pomoc. "Odzew jest ogromny"

Zoo Wrocław poprosiło o pomoc. "Odzew jest ogromny"

Mieszkańcy południowej Polski zmagają się z powodziami i ich dramatycznymi skutkami. W całym kraju ruszyły setki zbiórek finansowych i rzeczowych. W akcję włączyły się największe organizacje pozarządowe, między innymi Polski Czerwony Krzyż, Caritas Polska, Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, a także Fundacja TVN.

Zbiórki dla powodzian. Gdzie można wpłacać pieniądze?

Zbiórki dla powodzian. Gdzie można wpłacać pieniądze?

Źródło:
PAP

W okolicach Nysy leśniczy miał rzekomo uratować przed falą powodziową dwóch nastolatków. Dowodem na to miało być nagranie, które jednak nie ma nic wspólnego z sytuacją powodziową w południowej Polsce. Przestrzegamy przed tym przekazem i wyjaśniamy, co przedstawia.

"Okolice Nysy"? To fala powodziowa nie u nas

"Okolice Nysy"? To fala powodziowa nie u nas

Źródło:
Konkret24

Mieszkańcy południowej Polski zmagają się z powodziami i ich dramatycznymi skutkami. Wiele miejscowości zostało zniszczonych. Woda nie oszczędziła infrastruktury, budynków użyteczności publicznej i domów mieszkalnych. Tysiące ludzi potrzebują pomocy. O tym, co jest teraz najbardziej niezbędne i jak skutecznie pomagać, mówiła w rozmowie z tvn24.pl Helena Krajewska, rzeczniczka Polskiej Akcji Humanitarnej.  

Jak pomagać poszkodowanym przez powódź? Czego teraz najbardziej potrzeba

Jak pomagać poszkodowanym przez powódź? Czego teraz najbardziej potrzeba

Źródło:
tvn24.pl

Do Polski wkracza nowa sieć handlowa - malezyjska MR D.I.Y. Firma planuje otwarcie swoich sklepów w Krakowie, Zabrzu oraz Piotrkowie Trybunalskim. W obecnych planach jest rozpoczęcie działalności w łącznie dziesięciu placówkach w naszym kraju. MR D.I.Y zmierzy się jednak z ostrą konkurencją ze strony takich gigantów jak Pepco czy Action.

Nowa sieć sklepów w Polsce. Zmierzy się z Pepco i Action

Nowa sieć sklepów w Polsce. Zmierzy się z Pepco i Action

Źródło:
tvn24.pl

Nowe wydanie powieści "Topiel", osadzonej w Głuchołazach podczas powodzi w 1997 roku, trafiło na rynek. Autor kryminału Jakub Ćwiek oraz wydawnictwo nie chcą ze sprzedaży ani złotówki - cały zysk zostanie przekazany na rzecz poszkodowanych w powodzi mieszkańców Głuchołazów, rodzinnego miasteczka Ćwieka.

Książka o powodzi pomoże powodzianom. "To był odruch"

Książka o powodzi pomoże powodzianom. "To był odruch"

Źródło:
tvn24.pl
Wrócił do zalanego domu, żeby posprzątać. Wtedy pękła zapora

Wrócił do zalanego domu, żeby posprzątać. Wtedy pękła zapora

Źródło:
tvn24.pl
Premium