A1 darmowa, A4 płatna. Dlaczego?

Darmowe przejazdy przez bramki powinny być również na A4
Darmowe przejazdy przez bramki powinny być również na A4
Źródło: Andrzej Winkler | TVN24 Katowice
Kierowcy z południa Polski denerwują się na premiera, że pozwolił bezpłatnie korzystać z A1, a zapomniał o A4. - To nie jest sprawiedliwe rozwiązanie - przekonują. - Nie chodzi o to by na drogach ćwiczyć system sprawiedliwości społecznej, tylko działać tam, gdzie problem jest najbardziej dotkliwy - tłumaczy decyzję Donalda Tuska Paweł Graś.

A1 prowadząca nad morze będzie w sierpniowe weekendy bezpłatna - zapowiedział premier Donald Tusk. Powodem tej decyzji są korki tworzące się weekend na autostradach. Kierowcy z A1 i A4 stoją w kilkugodzinnych, wielokilometrowych zatorach przed bramkami.

Ślązacy są oburzeni autostradową dyskryminacją. Jednocześnie uważają, że takie doraźne działania premiera nie są dobre. - To jest taka zagrywka przedwyborcza - denerwują się.

"Domagamy się takiego rozwiązania na A4"

Stworzyli już petycję w sprawie zniesienia opłat za przejazd w sierpniowy weekend na odcinku Wrocław-Gliwice. Poparło ją blisko 2000 osób z woj. śląskiego i dolnośląskiego. Podobnym zainteresowaniem cieszy się fanpage "Domagamy się bezpłatnej A4 w weekendy".

- Dlaczego kierowców traktuje się wybiórczo? Dlaczego tym, którzy jeżdżą nad morze można pomóc, kosztem tych, którzy wybrali wakacje na południu Polski? - czytamy w liście otwartym do premiera.

"Na A1 dochodziło do zagrożenia życia i zdrowia"

- Nie chodzi o to, żeby na tych drogach i autostradach ćwiczyć system sprawiedliwości społecznej, lecz o to, żeby rozwiązywać problem tam, gdzie jest najbardziej palący i dotkliwy - tłumaczy Paweł Graś.

Przekonuje, że korki na A1 są większe niż na innych autostradach i dochodziło tam do zagrożenia życia tych, którzy stali w upale.

- Z analiz wynikało, ze największy problem może być w sierpniu przy okazji długiego weekendu, właśnie na A1. Niezależnie od tego, to trzeba szukać rozwiązania systemowego. Na razie chodziło o doraźne ułatwienie ludziom życia. Jednak pani minister zapowiedziała, że system musi ulec zmianie, bo bramki przygotowany był na mniejszą liczbę samochodów- dodaje Graś.

"Paweł Graś tłumaczy decyzje premiera o darmowych przejazdach przez A1"

Korki na "horrendalnie drogich" autostradach. Rząd szuka "doraźnych rozwiązań"

Korki na "horrendalnie drogich" autostradach. Rząd szuka "doraźnych rozwiązań"

Korki nie tylko przed bramkami

Na bramkach poboru opłat na autostradzie A4 potężne korki tworzą się od początku wakacji. Tu tracą najpierw swój cenny czas, a później pieniądze, kierowcy z województw: małopolskiego, śląskiego, opolskiego i dolnośląskiego. Korki tworzą się regularnie nie tylko przed bramkami poboru opłat, ale także na remontowanych odcinkach trasy.

Twórcy petycji żądają równego traktowania kierowców i zniesienia konieczności opłat na autostradzie A4 w sierpniowe weekendy tak, jak w przypadku autostrady A1.

Mapy dostarcza Targeo.pl

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: MP / Źródło: TVN 24 Katowice

Czytaj także: