Tylko w TVN24 GO
Białowieża otwarta
1 lipca przestał obowiązywać czasowy zakaz przebywania w 183 miejscowościach położonych przy granicy z Białorusią, w tym Białowieży. Wcześniej, przez 10 miesięcy, miasto było zamknięte dla wszystkich, którzy nie są tam zameldowani, ze względu na kryzys migracyjny. Mieszkańców zostawiono samych sobie, bez instrukcji radzenia sobie z widokiem wojska na ulicach i migrantów w lasach. Poza tym wszyscy przedsiębiorcy odczuli brak turystów, ale niektórzy nie dostali ani grosza rekompensaty od rządu. Po otwarciu Białowieża miała znów tętnić życiem, stać się miejscem wypoczynku, przyciągnąć ludzi z całej Polski. Tymczasem turyści nie wrócili tak licznie, jak można by się tego spodziewać, a wielu przedsiębiorców musiało zamknąć interesy.
Od 6 października 2021 r. do 11 lipca 2022 r. do Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęło 658 wniosków o rekompensatę od 166 podmiotów - głównie agroturystyk, hoteli, gastronomii, pilotów wycieczek i przewodników turystycznych. Przeważająca liczba wniosków wpłynęła właśnie z Białowieży. Wojewoda podlaski wydał łącznie 624 rozstrzygnięcia, w tym 587 decyzji przyznających rekompensaty na łączną kwotę 19 368 124,99 zł oraz 30 decyzji odmawiających. Z tytułu rekompensat wypłacono łącznie 17 938 955,09 zł.