Rozmowa Piaseckiego

Joanna Scheuring-Wielgus

Czy sejmowa uchwała w sprawie mediów ma być przepustką dla rządu do dokonania wielkich zmian w mediach publicznych? - Sejmowa uchwała, którą wczoraj przegłosowaliśmy, jest takim symbolem, pokazaniem tego, co się przez osiem lat rządów PiS wydarzyło - mówiła w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Joanna Scheuring-Wielgus (wiceministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Nowa Lewica). Jak kontynuowała, "jest również drogowskazem dla rządu, co powinno się wydarzyć w kwestii mediów publicznych". Zapewniła, że "wszystko będzie zgodne z prawem". - Zmiany trzeba wprowadzić, potrzeba chwili czasu, ale plan na to jest - dodała. Scheuring-Wielgus wspomniała, że "od wczoraj oglądamy kulminację patologii w telewizji publicznej". - Funkcjonariusze polityczni, którzy koczują w telewizji publicznej, marzą o takiej sytuacji, że będą wyciągani za fraki. My nie chcemy tak robić, to jest ostateczność - powiedziała. Pytana, czy zagłosuje za odwołaniem Krzysztofa Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu, odpowiedziała, iż "oczywiście, że tak", podkreślając, że "Konfederacja nie powinna znaleźć się w prezydium Sejmu".