Rozmowa Piaseckiego
Michał Szczerba
Jarosław Kaczyński nazwał Romana Giertycha z mównicy sejmowej "głównym sadystą", natomiast posłowie PiS krzyczeli "morderca" w stronę Giertycha. Chodziło o sprawę śmierci Barbary Skrzypek. Michał Szczerba w programie "Rozmowa Piaseckiego" stwierdził, że jest zażenowany zachowaniem Jarosława Kaczyńskiego. - Oskarża się człowieka z mównicy sejmowej bez żadnych dowodów - komentował europoseł KO. - Myślę, że będą sprawy cywilne, które będzie wnosił Giertych - stwierdził Szczerba. Następnie ocenił, że "to, co robi Jarosław Kaczyński, to nie jest koncentrowanie się wyłącznie na Romanie Giertychu". - To odwracanie uwagi od śledztwa "dwóch wież", w które wplątał Barbarę Skrzypek - tłumaczył Szczerba. Według Szczerby w sprawie "dwóch wież" aż "150 milionów miało pójść z PKO S.A., aby Kaczyński mógł spełnić swoje marzenie". - Barbara Skrzypek została wykorzystana, była w kręgu osób, które współpracowały z prezesem PiS - mówił. Europoseł odniósł się również m.in. do rozliczania rządów PiS. - Zawsze chciałbym, żeby to szło szybciej i konkretniej, ale każdy tydzień przynosi nam nowe sytuacje - powiedział.